Witam,
Mam mały, albo i nie mały problem z silnikiem w Witku.
Słychać stuki wydobywające się z silnika, nie są one bardzo głośne a wręcz ciche, ale mimo wszystko drażniące mnie bardzo Początkowo myślałem że to któryś z napinaczy, ale po osłuchaniu silnika z cylindrów nic niepokojącego nie słychać. Dźwięk wydobywa się z dołu, wczoraj wieczorem ściągłem kolektor żeby sprawdzić katalizator, ale po dynamicznym szarpaniu też cisza. Dźwięk jest z okolic katalizatora albo miski olejowej. Co to może być? Pompa oleju a w zasadzie łańcuch? Wymieniał ktoś może bądź miał podobny problem?
V-tec stuki puki
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4212
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: V-tec stuki puki
Może kosz sprzęgła się tłucze? Łańcuch pompy jest luźny jak szmata i nie chce spaść mimo to, jego bym nie obwiniał. A jak wciskasz sprzęgło to cichnie?
- Gekkou
- zadomowiony
- Posty: 87
- Rejestracja: czw 22 mar 2018, 09:12
- Imię: Paweł
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: V-tec stuki puki
No właśnie nie... A dźwięk ewidetnie z kata albo dołu silnika, nie jest to duże "cykanie", myślałem że coś goni w tym kacie ale po rozebraniu kolektorów w katalizatorze nic nie słychać przy szarpaniu nim.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości