Witam,jak w temacie,jesli nie w tym dziale to niech zostanie przeniesiony.
A więc tak,czy oddając swój motocykl na serwis macie pełne zaufanie do tego co mówią wam mechanicy.Ja chyba trochę straciłem ostatnio.mój przykład to moja CBR 900,niby miałą czyszczone i ustawiane gażniki i regulowane zawory a chodzi zupełnie tak samo jak i przed serwisem,do tego jak delikatnie falowała na wolnych obrotach tak faluje dalej(troszkę mnie to wkurza),do tego ja oddaje motocykl zawsze do jednego gościa i o dziwo w każdym motocyklu który mu dawałem z różnymi przebiegami miałem zawory do regulacji .
Teraz do Varadero kupiłem dokładny szczelinomierz Sata i zgodnie instrukcja z forum Varadero sam pomierzyłem luzy i wyszło że jest ok.
Nie wiem,może jestem przewrażliwiony i może mam takie szczęście abo po prostu gość mierzy luzy,są ok a kasuje jak za regulacje.
Coraz bardziej przekonuje się do zakupu wakunometrów i w razie co sam serwisować swoje moto.Bo z takich narzędzi tylko takiego mi brakuje.
Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- Tomek Grudziądz
- klepacz
- Posty: 1150
- Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
- Imię: Tomek
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Zanim oddasz do mechanika to powiedz co boli moto. Falujące obroty itp. Odbierasz ,falują nadal to nie płacisz i tyle.
A jak Ci powie że zrobił kilka innych rzeczy ( o które nie prosiłeś) to dziękujesz mu za jego fachowość ale nie masz kasy na pokrycie tego wszystkiego.
I przy Tobie niech sobie te części wymontuje.Uwierz mi machnie ręką i powie że jesteś tu ostatni raz
A jak Ci powie że zrobił kilka innych rzeczy ( o które nie prosiłeś) to dziękujesz mu za jego fachowość ale nie masz kasy na pokrycie tego wszystkiego.
I przy Tobie niech sobie te części wymontuje.Uwierz mi machnie ręką i powie że jesteś tu ostatni raz
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"
- M4NI3K
- Posty: 18
- Rejestracja: pn 05 wrz 2016, 21:40
- Imię: Marcin
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piła
Re: Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Tez z dystansem podchodzę do mechaników i zawsze mowię co mnie niepokoi. Proszę rownież by dać znać jaki jest orientacyjnych koszt zanim coś zostanie wymienione w motocyklu. Proszę rownież by informowali jeżeli bedzie do wymiany coś więcej. Niestety takie czasy ze jak sie za coś płaci to trzeba wszystko liczyć i patrzeć na ręce.
Maniek
GPZ500S '98 >> XJ900 DIVERSION '01
GPZ500S '98 >> XJ900 DIVERSION '01
- Klarkson
- pisarz
- Posty: 366
- Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czestochowa
- Kontakt:
Re: Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Największa satysfakcja jest jak się moto samemu rozłoży i złoży do kupy. Płacisz sobie za zdobytą wiedzę poświęconym czasem. I jeśli masz psioczyć, to najwyżej sobie plujesz w brodę, że mogłeś to zrobić lepiej.
Teraz o zaufanego mechanika jest trudno. Większość to 'wymieniacze', bo tak jest szybciej i na tym się zarabia.
Teraz o zaufanego mechanika jest trudno. Większość to 'wymieniacze', bo tak jest szybciej i na tym się zarabia.
Klarkson
-
- teksciarz
- Posty: 119
- Rejestracja: pt 09 cze 2017, 14:14
- Imię: robert
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: wrocław
Re: Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Klarkson napisał najprawdziwszą prawdę , jeno nie każdy sobie ze wszystkim poradzi , i to nie z lenistwa , czy braku umiejętności , tylko z nie posiadania odpowiednich narzędzi/przyrządów .
Mechanior zmieniał mi napęd w FZS , i wielkie szczęscie , że akurat stanąłem za nim , gdy nakładał dekiel na zębatkę zdawczą , bo nie zagiął tej blaszki zapobiegającej odkręceniu nakrętki od w/w . Jego komentarz mniej więcej taki ''każdemu się może zdarzyć '' tragedia
Mechanior zmieniał mi napęd w FZS , i wielkie szczęscie , że akurat stanąłem za nim , gdy nakładał dekiel na zębatkę zdawczą , bo nie zagiął tej blaszki zapobiegającej odkręceniu nakrętki od w/w . Jego komentarz mniej więcej taki ''każdemu się może zdarzyć '' tragedia
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4212
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Zaufanie do mechaników motocyklowych ?
Hmmm a te podkładki to nie są wg serwisówki jednorazowe?
No i do tej czynności nie potrzeba specjalnych narzędzi.
No i do tej czynności nie potrzeba specjalnych narzędzi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości