Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
-
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 14 kwie 2015, 10:29
- Imię: Kamil
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
Z racji ze jestem na kupnie VFR-ki, a nikt z Was nie chce mi sprzedac swojej, postanowilem szukac po Polsce. A to wcale nie jest proste bo nie duzo jest motocykli zadbanych , krecenie licznikow malowanie i udawanie ze to jakier oryginal, jest na porzadku dziennym, a kazdy handlarz kojarzy mi sie z oszustem i naciągaczem.. ale do rzeczy
Pomyslalem ze jak nie w Polsce to poszukam w Niemczech. I tu moje pytanie. Mial ktos doswiadczenia z Niemieckimi handlarzami? W Niemczech zakazane jest " regenerowanie " licznikow i wydaje mi sie ze oni nie bawią sie w prostowanie ram, i skladanie z dwoch jednego.. a co wy o tym sądzicie?
Pomyslalem ze jak nie w Polsce to poszukam w Niemczech. I tu moje pytanie. Mial ktos doswiadczenia z Niemieckimi handlarzami? W Niemczech zakazane jest " regenerowanie " licznikow i wydaje mi sie ze oni nie bawią sie w prostowanie ram, i skladanie z dwoch jednego.. a co wy o tym sądzicie?
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
Jeden z naszych, tomekv4 od czasu do czasu coś ściąga z niemcowni.
memberlist.php?mode=viewprofile&u=1269
Skontaktuj się z nim, może Ci coś podpowie lub coś ściągnie.
memberlist.php?mode=viewprofile&u=1269
Skontaktuj się z nim, może Ci coś podpowie lub coś ściągnie.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- VFRKrzysztof
- klepacz
- Posty: 592
- Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
Moi znajomi Niemcy mówią, że Niemiec nie kombinuje, ale jeśli handlarz ma na imię Mustafa albo Mohamed to trzeba uważać. Ja kupowałem motka od niemieckiego handlarza i motek był ideał.
The best is yet to come!
- łukaszpolanek
- pisarz
- Posty: 230
- Rejestracja: śr 28 sie 2013, 20:27
- Imię: Łukasz
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
tylko znajdz niemieckiego handlarza jak tam same turasy się tym trudnią
- Samson1983
- pisarz
- Posty: 433
- Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
- Imię: Sławek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
Generalnie wielu moich znajomych kupiło motocykle bez pośrednio od niemca. Co miło powiedzieć żaden się nie naciął, fakt nie raz były trochę zapuszczone bo Hans trzyma motora pod chmurką, ale rąk to oni sobie smarem nie brudzą. Serwis to robi. Wiec duży plus. Ale biznesów z turkami itp bym unikał szerokim łukiem.
Szukaj maszyny nie od handlarza tylko od osoby prywatnej.
Szukaj maszyny nie od handlarza tylko od osoby prywatnej.
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
Jaka kwotę chcesz przeznaczyć na moto?Moze w Holandii coś poszukam?
-
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 14 kwie 2015, 10:29
- Imię: Kamil
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
No turasów to racja... pełno tam wszędzie
Znalazłem niezłą ofertę od Dealera który handluje tylko motocyklami, ma również serwis. Pewnie że trzeba pojachać , zrobić standardowe oględziny itp ale jakoś mam więcej zaufania do nich niż do komisów w Polsce (przykro to stwierdzić). Oni w Niemczech się nie patyczkują, jak coś jest po wypadku to najczęściej idzie na żyletki a w gorszym przypadku opychają na wschód.
Jasne że motocykl od Niemca będzie odpowiednio droższy ale ta różnica potem przekłada się na pewność tego czym się jezdzi.
Jak to mówią najtrudniejszy pierwszy raz, ale jak się szprecha coś tam po szwabskiemu to człowiek z człowiekiem zawsze się dogada
Znalazłem niezłą ofertę od Dealera który handluje tylko motocyklami, ma również serwis. Pewnie że trzeba pojachać , zrobić standardowe oględziny itp ale jakoś mam więcej zaufania do nich niż do komisów w Polsce (przykro to stwierdzić). Oni w Niemczech się nie patyczkują, jak coś jest po wypadku to najczęściej idzie na żyletki a w gorszym przypadku opychają na wschód.
Jasne że motocykl od Niemca będzie odpowiednio droższy ale ta różnica potem przekłada się na pewność tego czym się jezdzi.
Jak to mówią najtrudniejszy pierwszy raz, ale jak się szprecha coś tam po szwabskiemu to człowiek z człowiekiem zawsze się dogada
Podeślę Ci info na priva co i jak.jackadam pisze:Jaka kwotę chcesz przeznaczyć na moto?Moze w Holandii coś poszukam?
- alone
- bywalec
- Posty: 24
- Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 20:00
- Imię: Jerzy
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
W wątku Jak uniknąć miny?? 4 czerwca 2008 opisałem jak mało co a nadział bym się na złom - pięknie wyglądającej VFR 800 w budzącym pełne zaufanie salonie wschodnich Niemiec.
Dwa tygodnie później kupiłem od Ukraińca w zachodnich Landach, która przepięknie sprawuje się do dziś.
Dwa tygodnie później kupiłem od Ukraińca w zachodnich Landach, która przepięknie sprawuje się do dziś.
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: Zakup Motocykla od handlarza w Niemczech
tak jak zaznaczyłeś cyt; "pięknie wyglądającej VFR 800 w budzącym pełne zaufanie salonie wschodnich Niemiec." podkreślę dwa ostatnie słowa...alone pisze:W wątku Jak uniknąć miny?? 4 czerwca 2008 opisałem jak mało co a nadział bym się na złom - pięknie wyglądającej VFR 800 w budzącym pełne zaufanie salonie wschodnich Niemiec.
Dwa tygodnie później kupiłem od Ukraińca w zachodnich Landach, która przepięknie sprawuje się do dziś.
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości