Prostownik

[alman]

Służy mi od dawna...http://shop.mieloch.pl/ladowarka-do-aku ... 1839.bhtml

[Zając]

Ja mam tego z lidla w instrukcji jest napisane że ładuje kwasowe i żelowe mam już go dwa lata i jest ok.

[Biker]

No to ja pisałem szczerze powiedziawszy nie zauważyłem w instrukcji takiego wpisu,ale także ładowałem żelowy i wszystko ok.

[brat_be]

Dzięki za odpowiedzi i alternatywne propozycje. Antek, to dokładnie taka, jaką pokazałeś. Biker, przecież nie musisz od razu czytać instrukcji, żeby ją przekazywać na forum.
Dobrze, że z ładowanie jest OK., jednak poczekał bym jeszcze na rzeczowe wytłumaczenie - uzasadnienie jego zgodności do użycia z żelowymi. Czy sposób działania tego prostownika może mieć jakiś wpływ żelowe?

[PETER]

zastanawia mnie gdzie jest oszustwo w sprzedaży mamy aku. kwasowe ,żelowe a nawet ostatnio pokazały się litowo -jonowe , do każdego z tych aku proponują nam specjalne prostowniki oczywiście i specjalne ceny lub jakieś super nowoczesne prostowniki które same potrafią sprawdzić jaki aku ładują -gdzie zagadka -wszystkie te aku dopasowują do danego typu moto czyli mamy np do vfr fi800 aku kwasowe ,żelowe ,litowo jonowe, a moto to samo i regulator -czytaj prostownik -ten sam czyli kto nas ładuje ? bo co konstruktorzy przewidzieli w 98 r ze będziemy pakować aku żelowe i zrobili inteligentny regulator?
Bo jeżeli mam mieć specjalny prostownik to znaczy że w nie specjalnym moto ten aku nie zda egzaminu ,a jeżeli będzie działał dobrze w moto to po co potrzebny ten specjalny prostownik???????

[antek]

Brawo PETER dobrze prawisz ,bo wychodzi że to wszystko jest wielki pic i nabijanie producentom niezłej kasy a każdy z tych akumulatorów naładujemy zwykłym prostownikiem . Cały wic polega na tym że ktoś kiedyś sobie wymyślił że musi być specjalny prostownik a my je kupujemy bo : 1. Staramy sie jak to możliwe dbać o moto i wszystko co z nim związane ,2.taki prostownik to średnio 50% ceny akumulatora więc większość pomyśli (a kur...a nie bede ryzykował) i kupi . Zresztą tak samo pomyślałem i też kupiłem

[Zając]

Ja tam swoim ładuje aku jakie mam i do moto i do aut nie przejmuje się tym. Do instrukcji to tak szczerze zajrzałem dopiero po przeczytaniu posta od brat_be a prostownik mam już dwa lata i ładuje tak jak trzeba.

[radomki]

Pracuję w Elektrowni akurat na wydziale gdzie zajmujemy się akumulatorami. I posiadamy duże ogniwa żelowe jak i kwasowe gdzie pojemność sięga 1200Ah. I co jakiś czas doładowujemy te które leżą na magazynie zwykłym przemysłowym prostownikiem. Bez znaczenia czy kwasówka bądź żelówka. Żeby naładować dobrze akumulator to duże znaczenie ma też prąd ładowania. Zazwyczaj prostownik powinien ładować prądem 10h pojemności bateri. A napięcie formatowania w przedziale 2,7-2,8 V/ ogniwo w kwasowych i 2,33-2,35 V/ogniwo w żelowych.

[Zając]

I to by bylo chyba wyczerpująco...

[brylek22]

różnica jest w sposobie ładowania, w starych, tradycyjnych prostownikach jak i regulator w motocyklu ładuje stałym prądem o odpowiednim amperażu, te magiczne ładowarki ładują impulsowo małym prądem, tzn. 0.8A przez co mają mikroprocesory i jakiś inne códawianki i małe straty energii, a tradycyjny ma transformator przez który są straty i przez czas zimowania chyba licznik sporo do przodu niepotrzebnie pchną, jeszcze jest jeden typ ładowarek, wyglądają jak kiedyś zasilacze do anten TV gdzie maja mały transformatorek przez co ładują małym stałym prądem, To jest moja teoria i chyba właściwa, no chyba że się mylę i żyje w nieświadomości

[Vermilion]

Ja ostatnio kupiłem za dobrą kasę Bosch'a C3, który ma tryb ładowania dla aku motocyklowych i samochodowych (plus te wszystkie AGM i inne pierdoły). Sprawuje się idealnie i mam rekomendację od kumpli po kilku latach używania