Paliwo w baku na zimę?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
Hanczak
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: pn 31 mar 2014, 16:02
Imię: Kuba
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Hanczak » pt 17 paź 2014, 18:13

Pomysł o trzymaniu na bocznej stopce nie został wymyślony przeze mnie tylko przez fachowców od amortyzatorów. Ogólnie chodzi o to, że stan odpuszczonego amortyzatora jest dla niego stanem nienaturalnym (koło nienaturalnie ciągnie go w dół). Przy takim położeniu amortyzator (zwłaszcza tylny) szybciej ulega uszkodzeniu tzn. zaczyna się pocić i po jakimś czasie cieknąć.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4208
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: emil » pt 17 paź 2014, 21:25

przesadzacie...

może w krajach, gdzie zima trwa 8 miesięcy tak się dzieje... bo idąc tym tropem, jeśli silnik nie pracuje przez 3-4 miesiące, to też go szlag trafi, albo jego uszczelnienia, bo jest to dla niego nienaturalne, a jak ktoś nie ma czasu jeszcze w sezonie i nie jeździ cały rok, to już w ogóle z moto powinien zostać szrot :roll:

Awatar użytkownika
Robertos
pisarz
pisarz
Posty: 223
Rejestracja: sob 29 mar 2014, 22:05
Imię: Robert
województwo: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Robertos » pt 17 paź 2014, 21:28

żaden sezon się zakończył, pomidory jeszcze w szklarni mam i opony zdzieram jak się patrzy
w 2013 sezon zakończyłem w wigilję i w tym roku gorszy nie będę
a w 2014 zaczołem juz w styczniu - grunt to trochę słonka i śmigam
więc nie dbam o zalewanie pod kurek lub niezalewanie paliwa
nie dbam o stawianie na centralnej lub bocznej
o przepychaniu aby opony się nie odkształciły
jak ktoś chce to zimą co 2 tygodnie zdaży się dzień aby pojechac po bółki na drugi koniec miasta
FZ6S->VFR800 V-tec ABS "06->brak

Awatar użytkownika
harmonista
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 93
Rejestracja: ndz 03 mar 2013, 11:35
Imię: Rafał
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Racibórz

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: harmonista » sob 18 paź 2014, 04:11

Zakładasz temat o treści, że są ludzie za zalewaniem i przeciw zalewaniu. Myślisz, że czegoś nowego się dowiesz? Jak byli za i przeciw tak samo i będą.... co roku te same pytania ...

topol
teksciarz
teksciarz
Posty: 101
Rejestracja: wt 26 gru 2006, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot/Gdańsk
Kontakt:

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: topol » sob 18 paź 2014, 08:24

Mi jeszcze w serwisie kiedys powiedzieli, żeby wydech zatkać szmatą, żeby wilgoć nie wchodziła i robie tak od kilku lat (to ma sens chyba tylko wtedy kiedy wydech jest rozgrzany = suchy w środku)

Awatar użytkownika
ADHD VFR
pisarz
pisarz
Posty: 409
Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
Imię: Michał
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Konin

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: ADHD VFR » sob 18 paź 2014, 15:31

Dziękuję za Wasze wypowiedzi na ten temat. Na koniec chciałbym tylko powiedzieć, że jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni i nie ma słońca to jak dla mnie, nie ma frajdy już zjazdy a tym bardziej jak przychodzi jesień asfalt jest już brudny i opona już ze względu na temperaturę asfaltu nie ma takiej przyczepności i łatwo o nieszczęście. A co do zatykania wydechu szmatką nawet kiedy jest rozgrzany to do końca nie był bym taki pewien czy to jest dobre ;)
Pozdrawiam :)
:moto :killer

Awatar użytkownika
Samson1983
pisarz
pisarz
Posty: 433
Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
Imię: Sławek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Samson1983 » sob 18 paź 2014, 18:28

No i nam dyskusja rozgorzała :biggrin
A tak przy okazji kiedyś w Świecie Motocykli napisał bodajże Szymon Dziawer albo Lech Potyński że sezon nigdy się nie kończy, nigdy nie ma złej pogody do jazdy motocyklem są tylko źle ubrani motocykliści :biggrin
Amen coś w tym jest :)
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?

Awatar użytkownika
ZioLek-82-
klepacz
klepacz
Posty: 574
Rejestracja: ndz 16 mar 2014, 11:17
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łochów

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: ZioLek-82- » sob 18 paź 2014, 20:58

Robertos pisze: w 2013 sezon zakończyłem w wigilję i w tym roku gorszy nie będę
a w 2014 zaczołem juz w styczniu - grunt to trochę słonka i śmigam
więc nie dbam o zalewanie pod kurek lub niezalewanie paliwa
nie dbam o stawianie na centralnej lub bocznej
o przepychaniu aby opony się nie odkształciły
jak ktoś chce to zimą co 2 tygodnie zdaży się dzień aby pojechac po bółki na drugi koniec miasta
Dobrze prawisz :yeah jestem z Tobą z tą tylko różnicą że w tym roku już raczej nie pojeżdżę bo zbieram się do kupy aby w pełni sił zacząć jak najwcześniej 2015! :twisted:
nie wiemy co nas może jeszcze spotkać, nie wiemy kiedy może nas coś dopaść ..

Była:YAMAHA XJ 900 Diversion 95 /Są: HONDA CX 650 EURO 83r / HONDA VFR 800 FI 01r /

Awatar użytkownika
Samson1983
pisarz
pisarz
Posty: 433
Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
Imię: Sławek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Samson1983 » ndz 19 paź 2014, 05:14

ZioLek-82- będzie dobrze, kości wrócą do formy, moto dostanie drugie życie i będziesz śmigał aż miło :)
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?

Awatar użytkownika
Fakir
klepacz
klepacz
Posty: 1105
Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
Imię: Krzysztof
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Fakir » pn 20 paź 2014, 19:06

Jeszcze nikt nie pisał, żeby na zimę wlać trochę oleju w cylindry? :lol:
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4208
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: emil » pn 20 paź 2014, 20:02

ja tak robie :biggrin

Awatar użytkownika
ZioLek-82-
klepacz
klepacz
Posty: 574
Rejestracja: ndz 16 mar 2014, 11:17
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łochów

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: ZioLek-82- » pn 20 paź 2014, 22:00

Fakir pisze:Jeszcze nikt nie pisał, żeby na zimę wlać trochę oleju w cylindry? :lol:
chyba na 5 zim :D
nie wiemy co nas może jeszcze spotkać, nie wiemy kiedy może nas coś dopaść ..

Była:YAMAHA XJ 900 Diversion 95 /Są: HONDA CX 650 EURO 83r / HONDA VFR 800 FI 01r /

Awatar użytkownika
Fakir
klepacz
klepacz
Posty: 1105
Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
Imię: Krzysztof
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: Fakir » pn 20 paź 2014, 22:03

emil pisze:ja tak robie :biggrin
a jaki dajesz? minerał? półsyntetyk? czy syntetyk?
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: kiki » pn 20 paź 2014, 22:07

Myślę, że to czas na zamknięcie tego tematu...


pozdr
kiki

bachu
pisarz
pisarz
Posty: 209
Rejestracja: śr 11 cze 2014, 21:57
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3city/W-wa

Re: Paliwo w baku na zimę?

Post autor: bachu » wt 21 paź 2014, 16:25

Ja miałem ochotę zalać oleju do cylindrów do czasu jak nie zabrałem się za wymianę świec :lol: . Chociaż jeśli się zbiorę z malowaniem moto to może zaleję, bo baku nie będzie 8) .

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości