
Kolejny użytkownik VFR
-
- Administrator
- Posty: 1467
- Rejestracja: sob 29 paź 2005, 17:05
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Yaco pisze:A co dalej si? sta?o z tym GS-em? Zrobiony? Je?dzi? Jakie by?y koszty i ile zrobi? km od naprawy?
GS zosta? sprzedany "w kartonach" po tanio?ci do znajomego





- Pawel
- pisarz
- Posty: 349
- Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ju? sie zarejestrowa?em.
Co do Wiktora - szkoda ?e nie by? takim kozakiem na ?ywo, tylko teraz klepie j?zorem na lewo i prawo jak mu zje**?em mtocykl. Nauczy?em sie jednego - teraz nie bior? do naprawy wszystkiego jak leci. Spraw? wyjasni?em, faktycznie nie wysz?o to fajnie ale kolega Wiktor nie pojawi? sie ze uszkodzon? g?owic?, bym m?g? to reklamowa? u podwykonawcy. Nie widzia?em cz??ci na oczy. A motocykl dosta? w cz?sciach tylko dlatego ?e rozebra?em go jeszcze raz po z?o?eniu na gotowo tylko po to by sprawdzi? co sie sta?o. M?j b??d, sorry, przyznaj? sie do pora?ki (pierwsz? by?o przyj?cie motocykla w takim stanie, drug? niesprawdzenie roboty podwykonawcy, kt?remu zaufa?em, trzeci? czas, ale uwierzcie mi ze r?ce opadaj? jak sie ma co? zrobi? z takim pa?dzie?em - spytajcie si? Rommiego jak to u mnei wygl?da z czasem jak sie robi fajny motocykl
).
To tyle, na si?? nikogo nie przekonuj?, roboty mam i tak tyle ?e si? nie wyrabiam. Nic na si?? - patrzcie co mam w podpisie
.
Pawel
PS. I prosz? Was bardzo nie traktujcie mnie tylko jako mechanika. Czasami mam tego do?? - zarejestrowa?em sie po to tutaj by pogada?, um?wi? sie na wsp?lne jazdy (pom?c jak trzeba te? oczywi?cie).
Co do Wiktora - szkoda ?e nie by? takim kozakiem na ?ywo, tylko teraz klepie j?zorem na lewo i prawo jak mu zje**?em mtocykl. Nauczy?em sie jednego - teraz nie bior? do naprawy wszystkiego jak leci. Spraw? wyjasni?em, faktycznie nie wysz?o to fajnie ale kolega Wiktor nie pojawi? sie ze uszkodzon? g?owic?, bym m?g? to reklamowa? u podwykonawcy. Nie widzia?em cz??ci na oczy. A motocykl dosta? w cz?sciach tylko dlatego ?e rozebra?em go jeszcze raz po z?o?eniu na gotowo tylko po to by sprawdzi? co sie sta?o. M?j b??d, sorry, przyznaj? sie do pora?ki (pierwsz? by?o przyj?cie motocykla w takim stanie, drug? niesprawdzenie roboty podwykonawcy, kt?remu zaufa?em, trzeci? czas, ale uwierzcie mi ze r?ce opadaj? jak sie ma co? zrobi? z takim pa?dzie?em - spytajcie si? Rommiego jak to u mnei wygl?da z czasem jak sie robi fajny motocykl


To tyle, na si?? nikogo nie przekonuj?, roboty mam i tak tyle ?e si? nie wyrabiam. Nic na si?? - patrzcie co mam w podpisie

Pawel
PS. I prosz? Was bardzo nie traktujcie mnie tylko jako mechanika. Czasami mam tego do?? - zarejestrowa?em sie po to tutaj by pogada?, um?wi? sie na wsp?lne jazdy (pom?c jak trzeba te? oczywi?cie).
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości