Sposób na fotoradary

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Johann
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 81
Rejestracja: ndz 01 maja 2011, 00:09
Imię: Marcin
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Johann » ndz 28 lip 2013, 21:19

kiki pisze:Panowie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - albo jeździmy przepisowo albo będzie trzeba słono płacić :evil: . Pamiętam czasy jak jeszcze w podstawówce i pocżatku liceum jeździłem na etz251 (bez prawka oczywiscie) a kolesie u mnie we wsi mieli zxr, vfr, czy fzr- kurde robili co chcieli- żadnych fotoradarów, pościgów itp, a najlepsze auto w policji to było vento 1.8 (90km) - reszta to polonezy... Ostatnio piłem z nimi wódkę to mówili, że teraz to mamy przewalone a wtedy to była bajka...
Ja stary nie jestem, ale pamiętam jeszcze jak na początku lat 2000 za samo zatrzymanie się były plusy i tylko gadka o rekordach mocy i prędkości w motocyklach. Nawet jak kiedyś zahaczyłem lusterkiem lusterko w policyjnym transporterze to tylko mini pogadanka była.
Bo wtedy wielu się nie zatrzymywało. A było tak do czasu zastrzelenia chłopaczka bez uprawnień, który się nie zatrzymał do kontroli.
Przybyło od tego czasu wiele motocykli i zmieniła się kultura. Choćby samo machanie - w tej chwili to już tylko machanie.
Nie czyń jak ja czynię. Czyń jak nauczam.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: ppamula » wt 30 lip 2013, 07:31

Johann pisze:Choćby samo machanie - w tej chwili to już tylko machanie.
czyli co? Policjanci machają lizakiem od niechcenia w celu zatrzymania czy bardzo energicznie ?

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: kiki » wt 30 lip 2013, 08:31

Hubu pisze:Będziem płacić! Zuooooooo :twisted: ja lubię te żółte lampy w tych nowych słupkach, bo nie oślepiają :lol:
zwłaszcza jak walą od tyłu :mrgreen:

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Kawa » wt 30 lip 2013, 21:08

kiki pisze:
Hubu pisze:Będziem płacić! Zuooooooo :twisted: ja lubię te żółte lampy w tych nowych słupkach, bo nie oślepiają :lol:
zwłaszcza jak walą od tyłu :mrgreen:
Lubisz to :D

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: kiki » czw 01 sie 2013, 20:50

po ostatnim razie już nie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Bury
klepacz
klepacz
Posty: 925
Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
Imię: Andrzej
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tczew

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Bury » czw 01 sie 2013, 21:38

cerwone są najgorsze same punkciki w oczach przez chwile a juz przesrane w nocy,teraz jak najezdzam to zamykam ;)
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic

Awatar użytkownika
Bury
klepacz
klepacz
Posty: 925
Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
Imię: Andrzej
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tczew

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Bury » czw 01 sie 2013, 22:18

a co do fotek to puscilem na wschodniego kolege fote jak wracalem z Wdzydz!!! 10p i 500zl i od tamtego czasu ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisza....
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Kawa » czw 08 sie 2013, 10:49

Tym razem troszkę na temat fotoradarow strazy miejskiej - artykul z dzisiejszej gazety wyborczej

Przyjmować mandaty z fotoradarów czy nie? Straż miejska i stołeczny ratusz są na tak. Prokuratura Generalna odradza i zaleca kierowanie spraw do sądu

Kto ma rację? Trudno powiedzieć, bo różnica zdań wynika z odmiennej interpretacji prawa. Zamieszanie może uszczuplić wpływy do miejskiej kasy.

Spór toczy się wyłącznie o stacjonarne fotoradary, i to tylko te ustawione przez straż miejską. Tych jednak w Warszawie jest najwięcej. Stanowią 80 proc. wszystkich stałych urządzeń rejestrujących prędkość kierowców na niebezpiecznych skrzyżowaniach.

Prokurator generalny Andrzej Seremet stwierdził niedawno, że straż miejska ma ograniczone prawo do używania fotoradarów. Do rejestrowania wykroczeń przez kierowców może używać tylko urządzeń przenośnych lub zainstalowanych "w niepozostającym w ruchu pojeździe". Krótko mówiąc: straż miejska według Prokuratury Generalnej nie ma prawa obsługiwać fotoradarów stacjonarnych. Prokurator powołuje się na przepisy Ustawy o ruchu drogowym i zachęca kierowców: nie przyjmujcie mandatów od strażników.

- Stanowisko prokuratora generalnego nie jest dla nas wiążące - mówi na to Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej w Warszawie, i wskazuje na zapisy Prawa o ruchu drogowym i Ustawy o drogach publicznych. - To na ich podstawie straż realizuje zadania związane z bezpieczeństwem w ruchu drogowym - podkreśla.

W Warszawie mamy 29 fotoradarów stacjonarnych. Do straży miejskiej należą 23 maszty, w tym siedem nowych, które zainstalowano pod koniec listopada. Pisaliśmy wtedy w "Gazecie", że w niecały tydzień wychwyciły ponad 4 tys. wykroczeń. Rekordziści przekraczali dopuszczalną prędkość nawet o 100 km na godz.

Pozostałe sześć fotoradarów jest własnością Inspekcji Transportu Drogowego. Stoją przy ul. rtm. Pileckiego na Ursynowie, na skrzyżowaniach Kajki/Czecha w Aninie, Pułkowa/Wóycickiego na Młocinach, w al. Stanów Zjednoczonych na wysokości Międzynarodowej oraz dwa w Wilanowie na ul. Rosochatej.

Policja własnych fotoradarów już w stolicy nie ma. - Używamy tylko ręcznych mierników prędkości, czyli, jak mówią kierowcy - suszarek - i samochodów z wideorejestratorami - informuje Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

"Nie powinien przyjmować mandatu"

Co zatem ma zrobić warszawski kierowca, który dostał przesyłkę ze zdjęciem z fotoradaru od straży miejskiej?

- Powinien doprowadzić do tego, by sprawą zajął się sąd rejonowy - radzi Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej. - Nie powinien przyjmować mandatu - uściśla.

Wtedy sprawa trafia do sądu, który albo ją umorzy, albo kierowca zostanie ukarany. W tym drugim wypadku można jeszcze interweniować.

- Po uprawomocnieniu wyroku kierowca może się zwrócić z wnioskiem do Prokuratury Generalnej albo rzecznika praw obywatelskich o kasację - podpowiada prokurator Martyniuk. I zapewnia: - My taką kasację wniesiemy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sąd podzieli nasze stanowisko, choć gwarancji nie ma.

Co innego mówią w ratuszu. - Jeśli ktoś popełnił wykroczenie na drodze, powinien uiścić opłatę - twierdzi rzecznik Urzędu Miasta Bartosz Milczarczyk. Tej wypowiedzi nie ma się co dziwić, bo wpływy z mandatów trafiają do kasy ratusza. - Są przeznaczane na poprawę bezpieczeństwa na ulicach, m.in. ich remonty, budowę rond czy montaż oświetlenia - wylicza Milczarczyk.

Czy po ostatnich wypowiedziach prokuratora Andrzeja Seremeta kierowcy częściej odmawiają płacenia mandatów? - Ja takich sygnałów nie odbierałem - słyszymy pod numerem interwencyjnym straży miejskiej 986.

Rzecznik ratusza mówi zaś, że nie ma precyzyjnych danych o ściągalności mandatów. Wszystko przez procedury. Teoretycznie pirat drogowy ma siedem dni na wpłacenie kary. Jeśli tego nie zrobi w wyznaczonym terminie, dostaje ponowne wezwanie do zapłaty. Kiedy sytuacja się powtarza, sprawa trafia do sądu. Wiadomo jednak, że w zeszłym roku w kasie miasta przybyło 4,1 mln zł z mandatów wystawionych z fotoradarów straży miejskiej.

Strażnicy przypominają, że każdemu sprawcy wykroczenia przysługuje prawo do odmowy przyjęcia mandatu. Wtedy sprawa zawsze kierowana jest do sądu. W ostatnim tygodniu lipca (26 lipca - 2 sierpnia) każdego dnia nakładano średnio ok. 240 mandatów karnych na kierowców uwiecznionych na zdjęciach zrobionych przez fotoradary straży miejskiej.

Awatar użytkownika
emils
pisarz
pisarz
Posty: 400
Rejestracja: śr 01 cze 2011, 12:20
Imię: Emil
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: emils » wt 20 sie 2013, 14:48

"Bóg stworzył Hondę, bo wie co dobre. A inne motocykle? Bo ma poczucie humoru!"

Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Kawa » pt 30 sie 2013, 12:58

Dzieki Emils,

a teraz troszkę z innej beczki. Kolejny sposób na przenośne fotoradary i nie tylko. Zrodlo- tvn24

Sławomir Janczewski spod Krakowa wygrał sprawę z policją. Udowodnił, że funkcjonariusze nie potrafią obsługiwać radaru i źle zmierzyli mu prędkość. - Mieli pecha, bo trafili na mnie, a na tych urządzeniach się znam – podkreśla Janczewski. Sąd uniewinnił mężczyznę i przyznał mu rację: policjanci nie potrafią korzystać ze sprzętu jakim się posługują .

Inżynier elektroniki, programista i autor patentów z dziedziny informatyki jechał z Krakowa w stronę autostrady A4. Na zjeździe zatrzymali go funkcjonariusze, którzy twierdzili, że w miejscu gdzie można jechać z prędkością do 70km/h gnał 104 km/h. – Każdy kto był na tym zjeździe wie, że tam jest taka serpentyna, że tak szybka jazda byłaby totalną głupotą – opowiada w rozmowie z TVN24 Janczewski.

Nie przyjął mandatu. Policjanci stali w złym miejscu

Policjanci stali w miejscu, gdzie byli niewidoczni dla pojazdów – Z ich perspektywy było to miejsce idealne, nie uwzględnili tyko linii wysokiego napięcia pod którą stoją, a która zaburza pomiar – relacjonuje inżynier elektroniki. - W takim miejscu ich radar po prostu wskazywał zły wynik, o czym nie mieli kompletnego pojęcia – dodaje Janczewski.

Udowodnił, że Iskra się myli

Pomiar prędkości policjanci wykonali bezpośrednio pod linią wysokiego napięcia. – Jest kilkadziesiąt stron argumentacji za tym, że to urządzenie nie może być używane nawet w pobliżu pola magnetycznego jakie wytwarza włączony telefon komórkowy, a tym bardziej pod główną magistralą zasilającą południową Małopolskę – opowiada Janczewski. – Wyniki jakie pokazuje radar Iskra nie są idealne. W takich warunkach mogą wskazywać prędkość daleką od idealnej – dodaje.

Policjanci się pomylili

Zatrzymany nie przyjął mandatu w wysokości 300 złotych. Sprawa trafiła do sądu. Janczewski przeprowadził własne dochodzenie na temat działania radaru Iskra, którym posługują się policjanci w Polsce. Dzięki pracy w największych koncernach motoryzacyjnych udowodnił swoją niewinność i wytknął błędy policjantom.

- Podczas rozprawy policjanci starali się wmówić wiele głupot. Jak to, że radar jest urządzeniem doskonałym i się nigdy nie myli. Twierdzili też, że obraziłem ich sugerując, że wybrali miejsce przy zjeździe na autostradę A4 żeby zbijać kasę za mandaty – relacjonuje kierowca. – Jeden z funkcjonariuszy chciał udowodnić, że radar działał poprawnie, bo telefon komórkowy który miał w kieszeni też działał, więc jego zdaniem w tym miejscu nie występowało żadne zakłócenie. A to kompletna głupota! On nie powinien mieć nawet tego telefonu przy sobie skoro korzystał z Iskry – wytyka błędy Janczewski. – Policjanci próbowali mi wmówić, że nie muszą znać instrukcji obsługi urządzenia, dzięki któremu wystawiają mandaty - dodaje.

Sąd przyznał rację kierowcy

- Większych problemów z tymi radarami nie było do tej pory – zapewnia Dariusz Nowak z małopolskiej policji. - Cały czas korzystamy z tych urządzeń – dodaje.

- Rację Sławomira Janczewskiego uznał sąd pierwszej instancji, po odwołaniu sąd apelacyjny również podtrzymał tą decyzję – informuje Beata Górszczyk sędzia sądu okręgowego. – Udowodniłem, że od lat policja ośmiesza kierowców i głupoty opowiada – relacjonuje Sławomir Janczewski. - Przeciętny człowiek na ma wiedzy technicznej, żeby podjąć taką walkę. Tym razem mieli pecha – śmieje się zwycięzca procesu

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Kawa » wt 10 wrz 2013, 20:39

takie tam .... z Inowroclawia

https://www.youtube.com/watch?v=VbLQk-qs1yU

Biker
pisarz
pisarz
Posty: 266
Rejestracja: czw 30 sie 2012, 20:24
Imię: Paweł
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żagań

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Biker » wt 10 wrz 2013, 20:48

Podczas niedzielnej przejażdzki dostałem zdjęcie z przodu :mrgreen:
Very Funny Ride
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......

Fallen
pisarz
pisarz
Posty: 228
Rejestracja: ndz 18 mar 2012, 12:09
Imię: Karol
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Fallen » wt 10 wrz 2013, 22:00

A w mojej malutkiej wioseczce ktoś znalazł super sposób na fotoradar...zarzucił na niego palącą się oponę od traktora...i radar rozebrali :D
"Odwaga to świadomość, że jest się jedynym, który wie, jak wielkie ogarnia cię przerażenie"
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota" A. Einstein
Er­ra­re hu­manum est

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: Kawa » śr 11 wrz 2013, 21:38

Fallen pisze:A w mojej malutkiej wioseczce ktoś znalazł super sposób na fotoradar...zarzucił na niego palącą się oponę od traktora...i radar rozebrali :D
tak... tez jest to sposób... nagminnie przez angoli praktykowany ... z tego względu GITD zainwestowala w fotoradary z termometrem :D...tylko żeby nikomu nie przyszlo do glowy podpalac fotoradar zaraz po zdjęciu... bo fotki sa wysylane radiowo ... i nie raz podpalaczowi policja zrobila wizyte

Awatar użytkownika
dixon
klepacz
klepacz
Posty: 550
Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
Imię: rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: grójec

Re: Sposób na fotoradary

Post autor: dixon » śr 11 wrz 2013, 22:23

U nas w okolicy wioski przęsławice (trasa grójec - mszczonów), kilka tygodni temu zamontowali kolejny na tej trasie fotoradar.
Istniał jedynie ok. tygodnia, ktoś go zdemolował i póki co jest zdemontowany :D
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości