Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
-
- klepacz
- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Kumpel ma do sprzedania takie autko z 88. Niby bez sensu, bo mi niepotrzebne, silnik 4.2 paliwozerny a i ceny tych autek wzglednie nienajnizsze, ale zawsze mi sie ten wozek podobal. Mial ktos jakies doswiadczenia i wie, co to warte?
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
1. ubezpieczenie tego samochodu jest drogie z uwagi na pojemność i typ "osobowy"
2. ubezpieczenie z zasady jest powiększone o 50% z uwagi na amerykańskie pochodzenie samochodu
3. robi fantastyczne zawirowanie w baku
4. jest niewiele serwisów które dobrze znają ten samochód i jego silnik.
5. części w zasadzie tylko za Atlantykiem
6. brak blacharskich elementów na naprawę
7. jest głośny
mam jeszcze przytaczać?
2. ubezpieczenie z zasady jest powiększone o 50% z uwagi na amerykańskie pochodzenie samochodu
3. robi fantastyczne zawirowanie w baku
4. jest niewiele serwisów które dobrze znają ten samochód i jego silnik.
5. części w zasadzie tylko za Atlantykiem
6. brak blacharskich elementów na naprawę
7. jest głośny
mam jeszcze przytaczać?
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
a i jeszcze:
nie pasuje dla kloszarda,
słabo mieści się w nim pudło kartonowe.
nie pasuje dla kloszarda,
słabo mieści się w nim pudło kartonowe.
- Zając
- klepacz
- Posty: 1018
- Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
- Imię: Dariusz
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hanna
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Interesowałem się tym kiedyś dokładnie bo chciałem sobie coś takiego kupić. Jeep jako jedyny samochód terenowy, który nie ma ramy tylko nadwozie jak wa samochodach osobowych, co sprawia go o wiele słabszym, są jeep-w dwa rodzaje wersja amerykańska i europejska. Amerykańska to jest całkiem do dupy szrot, natomiast europejska trochę lepsza, natomiast również nie polecają, głównie elektryka słaba. Ogólnie auto z terenowych najgorsze.
LWL 74HN
-
- klepacz
- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Ech, dosyc mocno mnie ostudziliscie. Chociaz akurat jako autko w teren to byl chwalony.
A co do wiru - ten ma instalacje LPG, wiec nieco mniej drastyczne.
A co do wiru - ten ma instalacje LPG, wiec nieco mniej drastyczne.
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Mam koleżankę która kupiła JW z instalacją LPG. Niestety więcej stoi niz jedzie. Również z powodów finansowych.
Jak w przypadku dobrej instalacji LPG koszt 100 km może być na poziomie 60% PB95 to uniej wynosi 85% PB95.
A biorąc pod uwagę apetyt tego samochodu to w zasadzie nie wybiera się nigdzie w dalsze podróże.
Niestety.
Jak w przypadku dobrej instalacji LPG koszt 100 km może być na poziomie 60% PB95 to uniej wynosi 85% PB95.
A biorąc pod uwagę apetyt tego samochodu to w zasadzie nie wybiera się nigdzie w dalsze podróże.
Niestety.
-
- klepacz
- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Kumpel twierdzil, ze (fakt ze emerycko jadac) w mieszanym zszedl do 14 LPG. Moze ona ma jakas felerna lub ewentualnie zle wyregulowana instalacje?
-
- pisarz
- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
- Imię: dariusz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
mieszanym zszedl do 14 LPG. na 60 / 70 km to sie zgodze lub tak ma przykrecona instalacje ze malo jest gazu w mieszance ,a przy tej pojemnośći i delikatnej jezdzie nie czuć róznicy niestety to rozwiązanie pociaga za soba uszkodzenie głowicy,z doswiadczenia wiem ze JEEP stary czy młody to wydatki +kłopoty i mało jazdy z powodu awarii i kosztow eksploatacji ,a w terenie stary samurai 1.0 z blokadą tylnego mostu wymiata ze szok
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Karolina mówiła że w mieście poniżej 20 LPG nie schodzi albo poniżej 14 PB95.
Dziękuję za taki interes.
Dziękuję za taki interes.
-
- klepacz
- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
No to na mur ma cos nie tak z LPG - nie ma prawa, zeby az taka byla roznica w spalaniu PB/LPG
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
To jeszcze proponuje żebyś zapytał Gabasa. On ma Voyagera z LPG.
I proporcje u niego są właśnie takie. A ma silnik 3.3.
Zużynie gazu jest zawsze wiekszei relacja 14l/10l to typowy przelicznik. Gaz jest przeciez dużo mniej kaloryczny.
Ja jeżdziłem Bawarką 2.0 i tam był podoby przelicznik.
Ma ktoś z Ownersów instalację LPG o leprzyvh parametrach?
To i tak jest oszczędnie bo
10*5,60=56 zł
14*2,80=39,20 zł
co daje wynk 70% kosztu na LPG/PB
I proporcje u niego są właśnie takie. A ma silnik 3.3.
Zużynie gazu jest zawsze wiekszei relacja 14l/10l to typowy przelicznik. Gaz jest przeciez dużo mniej kaloryczny.
Ja jeżdziłem Bawarką 2.0 i tam był podoby przelicznik.
Ma ktoś z Ownersów instalację LPG o leprzyvh parametrach?
To i tak jest oszczędnie bo
10*5,60=56 zł
14*2,80=39,20 zł
co daje wynk 70% kosztu na LPG/PB
-
- teksciarz
- Posty: 157
- Rejestracja: ndz 23 mar 2008, 12:27
- Imię: Arek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Co do wypowiedzi powyżej: autko jest na ramie (nadwozie samonośne ma tylko Grand Cheeroke od 2005 r i Cheeroke od 2001) i ma dwa sztywne mosty na resorach piórowych - bardziej pancernego zawieszenia się nie da wymyślić, co przekłada się oczywiście na komfort jazdy - prawdę mówiąc jak na wozie drabiniastym, ale w terenie to już inna bajka - kwestia jaką ma skrzynię biegów i jaki reduktor (były różne wersje i to trzeba obejrzeć). A co do paliwa: silnik 4,0 (bo z tego co się orientuję to taki był montowany) na gazie chodzi dobrze i z dobrą instalacją (czytaj dobrze założoną i wyregulowaną) da się zmieścić w 20 l/100 km przy dość ciężkiej nodze w cyklu mieszanym. W trasie tak do 100 km/h można zmieścić się w 12 l LPG/100 km.
Wadą jest to że w terenie przy ostrej jeździe siadają mosty, a tak to raczej autko jest wieczne (kwestia serwisu - ma sporo kruczków i wymaga dosyć dużej dyscypliny, oraz kto montował gaz - instalacja przy złym montażu da popalić). A z częściami kłopotu nie ma: większość części jest do kupienia w Polsce w sklepach a i zawsze można wspomóc się serwisem (ale to już trochę kosztuje).
Trzeba raczej odpowiedzieć sobie na pytanie do czego ma służyć autko - jak do wożenia dupy w mieście to lepszy jakiś SUV (bardziej wygodny) a jak do zabawy w teren to uważam że dobry wybór i da sporo radości.
Wadą jest to że w terenie przy ostrej jeździe siadają mosty, a tak to raczej autko jest wieczne (kwestia serwisu - ma sporo kruczków i wymaga dosyć dużej dyscypliny, oraz kto montował gaz - instalacja przy złym montażu da popalić). A z częściami kłopotu nie ma: większość części jest do kupienia w Polsce w sklepach a i zawsze można wspomóc się serwisem (ale to już trochę kosztuje).
Trzeba raczej odpowiedzieć sobie na pytanie do czego ma służyć autko - jak do wożenia dupy w mieście to lepszy jakiś SUV (bardziej wygodny) a jak do zabawy w teren to uważam że dobry wybór i da sporo radości.
- Hubu
- klepacz
- Posty: 847
- Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
- Imię: Hubert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Lepszej konstrukcji w teren nie wymyslono (naped 4x4 bajka). Moze ten rocznik troche starowinka ale auto do zabawy swietne
Najlepszy silnik 4.0 po odpowiednim lifcie zawieszenia przechodzi wszystko.
Warto spelniac marzenia
Najlepszy silnik 4.0 po odpowiednim lifcie zawieszenia przechodzi wszystko.
Warto spelniac marzenia
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2421
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
Mój wujek na dniach sprzedał Chryslera 3,5 V6 z LPG 6 generacji i palił mu 11l PB95 a gazu 12l. W nowych instalacjach gazowych spalanie gazu jest bardzo mało większe niż benzyny.ppamula pisze:Ma ktoś z Ownersów instalację LPG o leprzyvh parametrach?
-
- klepacz
- Posty: 1807
- Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
- Imię: Grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Co sadzicie o Jeepie Wranglerze?
hmm jaki to Chrysler, Voyager? Pewnie w automacie skoro taki motor i palił 12 lpg, ta jasne. Kurna czemu wszystkim auta palą śmieszne ilości paliwa, a jak kupisz dane auto to zawsze wychodzi więcejArnold pisze:Mój wujek na dniach sprzedał Chryslera 3,5 V6 z LPG 6 generacji i palił mu 11l PB95 a gazu 12l. W nowych instalacjach gazowych spalanie gazu jest bardzo mało większe niż benzyny.Mój wujek na dniach sprzedał Chryslera 3,5 V6 z LPG 6 generacji i palił mu 11l PB95 a gazu 12l. W nowych instalacjach gazowych spalanie gazu jest bardzo mało większe niż benzyny.ppamula pisze:Ma ktoś z Ownersów instalację LPG o leprzyvh parametrach?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości