vfr 750 rc 36 drugi motocykl.

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
adjar
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: adjar » sob 06 lis 2010, 20:46

Nie wiem, czy jest coś takiego, jak moto nadające się i nie nadające na pierwsze. Ważne, co masz w głowie, jak tym jeździsz i czy jesteś w stanie opanować sprzęt. Dla mnie rc46 jest pierwszą maszyną i żyję, a są i zapewne tacy, co zaczęli od litra i więcej. Z drugiej strony niektórzy nie powinni dosiadać niczego powyżej 250 :) (fakt, że jak go na początku ujeżdżałem, to zacząłem się zastanawiać, czy nie przegiąłem, bo to kawał ciężkiej krowy). No ale gabaryty mam raczej spore, więc z pewnością było mi łatwiej.
Musisz obiektywnie ocenić, czy dasz sobie radę z ciężką i dosyć mocną maszyną, najlepiej spróbować się przejechać - i wtedy podjąć decyzję. Skoro zadajesz tutaj takie pytanie, zakładam, że masz olej w głowie i zdajesz sobie sprawę z niebezpieczeństw. Gdybyś miał wątpliwości, z pewnością lepiej kupić coś "łatwiejszego", bo kupno zbyt ciężkiej/mocnej maszyny może skutkować brakiem frajdy z jazdy (bo zamiast cieszyć się jazdą, będziesz walczył próbując okiełznać sprzęt), a w skrajnym, ale wcale nie mało prawdopodobnym przypadku, może się skończyć na wypadku, z konsekwencjami od najlżejszych (uszkodzenia moto) do najbardziej tragicznych.
Dobór moto jest więc bardzo ważny, ale jest to kwestia bardzo indywidualna, i moim zdaniem nie da się powiedzieć, że dany sprzęt nadaje się na początek, a inny nie. Jeden zacznie od litra i szybko go wyczuje, dla innego 250 będzie szczytem możliwości, a i na tym się rozbije.

Awatar użytkownika
Tomek Grudziądz
klepacz
klepacz
Posty: 1157
Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
Imię: Tomek
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: Tomek Grudziądz » sob 06 lis 2010, 21:14

adjar pisze:Skoro zadajesz tutaj takie pytanie, zakładam, że masz olej w głowie
Sprzedałem gościowi GS 500(wcześniej jeździł Jawą),na następny dzień po zakupie miał wypadek.

adjar
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: adjar » sob 06 lis 2010, 21:25

Najlepszy dowód na to, że nie ma czegoś takiego, jak moto z założenia dobre na pierwsze (GS jest podawany właśnie jako jeden z tych sztandarowych na pierwsze).
Inna rzecz, że wypadki zdarzają się i doświadczonym, więc w sumie nie musi to o niczym świadczyć :)

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » sob 06 lis 2010, 21:28

tomek1565 pisze:
adjar pisze:Skoro zadajesz tutaj takie pytanie, zakładam, że masz olej w głowie
Sprzedałem gościowi GS 500(wcześniej jeździł Jawą),na następny dzień po zakupie miał wypadek.
I to jest prosty przypadek

Kazdemu z Nas się wydaje że ma olej w głowie :razz: . NIE WIERZE że na 365 dni w roku nie macie choć jednego dnia w którym odkręciliście i potem Wam chodziła myśl po głowie: "przegiąłem w tym momencie, ale się udało" i teraz pytanie:

Na jakim motocyklu w takim momencie najbezpieczniej jechać? 40-50 konnym czy 100 czy nawet 180?

Dla mnie nie było (i nie ma) nic przyjemniejszego jak opanowywanie mocy na coraz większych i mocniejszych motocyklach bo wtedy czujesz satysfakcję że Twoje umiejętności rosną wraz z tym co masz pod doopą

Awatar użytkownika
michał RC 46
pisarz
pisarz
Posty: 498
Rejestracja: pn 16 lut 2009, 20:08
Imię: Michał
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michał RC 46 » sob 06 lis 2010, 21:35

Zgadzam się z poprzednikami najlepszym wyborem była by dla Ciebie jakaś 500, czy to GS 500 czy CB 500 na pewno będziesz zadowolony z osiągów a VFR jednak to już drugie tyle mocy i większe gabaryty :grin: a zresztą jesteś młody i jeszcze zdążysz kupić VFR-ke ;)
Czerwone najszybsze !

kiciol
klepacz
klepacz
Posty: 1577
Rejestracja: czw 12 cze 2008, 20:22
Imię: Roman
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiciol » sob 06 lis 2010, 22:07

Jeśli ma to być coś innego niż VFR to zostańcie chociaż wierni Hondzie i zaproponujcie CB 500 a nie jakieś Suzuki :razz:
... owoc żywota twojego je...ZUS .

http://www.bikepics.com/pictures/2297876/

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » sob 06 lis 2010, 22:41

A ja dodam skromnie, że każde moto jest dobre na pierwsze "prawdziwe" dwa koła pod jednym warunkiem - trzeba myśleć !!!

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Post autor: emil » sob 06 lis 2010, 23:15

a ja dopowiem coś do teorii Freda :) powiedz mi stary, cbr 600 ma 100KM przy masie poniżej 200kg, Ty tu piszesz, że przezyles szok z cbr f1 na vfr, więc zapytam, dlaczego? dopiszę, że vfr ma tą samą moc przy masie znacznie większej, ba.. wkręca się szczerze mówiąc, w podobnym czasie jak cbr do swoich max obrotów i max osiągów, więc czym sie różni jedna od drugiej???? Ludzie, nie wiem, skąd bierzecie taką opinię, ale jak dla mnie, centralnie wolałbym mieć vfr niż cbr. dlaczego?? bo to drugie jest za lekkie i samo kusi, żeby jej przyjebać, różnica polega na tym, że lekka cbr sie słucha jak dziecko, kręcisz w prawo - jedzie w prawo, hamujesz - staje, vfr natomiast jest przewidywalna i stabilna, jeśli chodzi o prowadzenie, ale hamulce ma te same co cbr przy masie sporo większej, więc może jej troche brakować. Zatem o co kaman??

ps. Paweł, czemu przed XJ miałeś cbr f1? xj przecież nie jedzie.. o so ozi? ;D ;)
ja wsiadam teraz na horneta i mam wrażenie, że go zakatuje, a że on mnie słucha jak wychowany przeze mnie pies.. silnik ten sam (w porównaniu do cbr), masa podobna, więc i właściwości jezdne podobne, ale do vfr bez porównania poręczniejszy sprzęt..

MC, z Tobą się też nie zgodzę - 18 latek nie myśli, poza tym przy 180 konnym sprzęcie może być za mało czasu na myślenie, a wiele z takich małolatów dostaje od starych R1 na osiemnastkę :| no ale cóż, selekcja naturalna rulez :cool

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » ndz 07 lis 2010, 00:04

emil pisze:MC, z Tobą się też nie zgodzę - 18 latek nie myśli, poza tym przy 180 konnym sprzęcie może być za mało czasu na myślenie, a wiele z takich małolatów dostaje od starych R1 na osiemnastkę
To odpowiem pierwszy.
Jak możesz się nie zgodzić z wypowiedzią w której sam sobie zaprzeczasz ???

Nie napisałem, że osiemnastolak nie myśli bo i "tępi" 40 latkowie się zdarzają, znam też bardzo inteligentnych i rozważnych młodych ludzi, ale słowa w mojej wypowiedzi o tym nie było ;)

Biorąc kryteria które założyłem, to jak nie możesz się zgodzić, że przykładowa R1 dla 18-sto latka, który jest na tyle inteligentny aby nie odkręcać do końca, jest złym początkiem jego długiej i fascynującej przygody.

Proszę cię czytaj ze zrozumieniem a potem pisz rozsądnie i popieraj to dobrymi przykładami, a nie jedynie się nie zgadzasz bo ... bo co ???
przykładowy 18-to latek i wszyscy jemu wiekiem podobni to intelektualni impotenci ???
nieuogólniaj.

I jeszcze jedno mi powiedz przy 180-cio konnym motungu jeśli nie ma czasu na myślenie to czemu tak dużo ludzi jeździ na takich maszynach i sobie radzą - podpowiem, bo wbrew pozorom myślą jeżdząc :!:

Więc jeśli ktokolwiek logicznie nie podważy mojego zdania :
"każde moto jest dobre na pierwsze "prawdziwe" dwa koła pod jednym warunkiem - trzeba myśleć !!! "
to niech albo się zgodzi ze mną albo nie zabiera zdania na zasadzie nie zgadzam się ... :P

Nadmienie jedynie, żeby nie było, znam realia ale o nich w moim poście też nic nie ma :P

Post może wyglądać na przejaw .q.w. z mojej strony, jednak takowym nie jest :D

PS. Oczywiście, ja się zgadzam ze wszystkimi wcześniejszymi wypowiedziami, oprócz jednej wymienionej w tym poście będącej autorstwa emila ;-)

AVE

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Post autor: scibor » ndz 07 lis 2010, 05:36

Widze, ze osiagnieto jak na razie dwa stanowiska:
1. VFR nadaje sie na pierwszy motocykl
2. VFR nie nadaje sie na pierwszy motocykl
Chlopak pyta o DRUGI motocykl. Ok, tu tez bedzie podobnie. Chociaz nie mamy tutaj relacji "brak motocykla-VFR" tylko "CZ-VFR". Przepasc nie jest juz tak gleboka. Przesiada sie na motocykl 20kg ciezszy, z o wiele lepszymi hamulcami. Wiekszosc uparcie widzi tylko moc, przyspieszenie i Vmax. Mniejsza o to.
Wiec moze spojrzec na to od strony rynkowo-finansowej.
1. Uzbiera kase, kupi CB500. Pojezdzi rok, bedzie chcial zmienic, pojawi sie problem - motocykl bedzie niesprzedawalny za rozsadne pieniadze. Straci w stosunku do zakupu albo bedzie sie bujal. (wiem, wiem, moze sprzedac od razu i ten tok rozumowania upadnie). Pojawi sie frustracja, bo kumple na pierwsze/drugie moto kupili sobie po litrze i od nich odstaje. A frustracja+motocykl to nienajlepsze polaczenie... Albo sprzeda za kwote -x w stosunku do zakupu i o ten x bedzie musial wiecej dolozyc do motocykla (plus doskladana kasa), ktory moze stac sie docelowym.
2. Za ciezko uzbierana kase (ja wiem, ze dla niektorych 7-9 tys to miesieczna pensja, ale nie wszyscy tak maja) kupi VFR. Bedzie jezdzic ostroznie i delikatnie, bo zwyczajnie nie bedzie chcial ryzykowac wydatkow na ewentualne naprawy. Sam koszt serwisu bedzie dla niego wystarczajacym obciazeniem.

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » ndz 07 lis 2010, 08:15

scibor pisze:Widze, ze osiagnieto jak na razie dwa stanowiska:
1. VFR nadaje sie na pierwszy motocykl
2. VFR nie nadaje sie na pierwszy motocykl[..]

hehe, podobnie myśli mój kolega. Po co kupować małe moto jak można litra odrazu? Szkoda kasy na ciagłe zmiany. A po co produkuje się mniejsze pojemności? 250, 500, 600 ? Producenci zakładaja że rozwijasz się wraz z kolejnym większym motocyklem przez co odkrywasz jego nowe możliwości. Ale nie, powinni produkować tylko litry i walić napis na bak:

"Jazda na tym motocyklu może spowodować uszczerbek na zdrowiu lub utratę życia"


emil, nie kumam co napisałes z tą cbr i vfr - nie pij jak piszesz :mrgreen:

Co do XJ po CBR - cebra była cholernie nie wygodna a to że XJ była słabsza - nie przeszkadzało mi to - ważne że mi się na niej fajnie jeździło (lepiej niz na cbr)


Mam głęboką nadzieje że wprowadzą w PL stopniowanie mocy do motocykli jak w Niemcowni i wtedy zakończą się teksty "jak masz olej w głowie to kup odrazu coś większego"

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » ndz 07 lis 2010, 08:43

Panowie kolega pyta o VFR na drugie moto a w tematach przewija sie moto o mocy 180 koni i teksty typu sprzedałem gościowi 500 i na drugi dzień miał wypadek to dla mnie bez sensu,bo mając wiele tysięcy kilometrów za soba mozna miec glebe i co wtedy,jazdy na motocyklu człowiek uczy sie cały czas bo rózne sa sytuacje na drogach.
Ja mówie chłopak chce moto dopiero za dwa lata wieć w czym problem,znajdzie jakoms VFR i sie przysiądzie i wtedy oceni.

A co do producentów motocykli i róznych pojemności,może częściowo tak myslą ale bardziej obchodzi ich kwestia finansowa,litr nie nadaje sie do wszystkiego.I kwestia prawa jazdy a mocy,to jest Polska i to nic nie zmieni,to tak jak z rejstrowaniem skuterów 125 na 50.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » ndz 07 lis 2010, 10:57

Fred pisze:wtedy zakończą się teksty "jak masz olej w głowie to kup odrazu coś większego"
Dla sprostowania, a widać, że do mnie pijesz to ja tego nie napisałem w tak sformułowanym zdaniu.

Podaj konkrety czemu nie litr na pierwsze moto a nie tylko pogrubiaj tekst.

Nie obstaję za wszelką cenę przy swoim twierdzeniu, jedynie nikt w rozsądny sposób nie potrafi go podważyć.
To, że producenci mają w ofercie motocykle w pojemności od 50-1400ccm to też mi nikt nie powie, że to z dbłałości o to abyśmy się rozwijali.

Takie jest zapotrzebowanie rynku, a czy ja kupie sobie na pierwsze moto 125 - 500, czy zzr 1400 to producenta to wali, ważne, że mieli w ofercie takie moto jakie chciałem i wydałem na nie kase.

Awatar użytkownika
filcu
Posty: 9
Rejestracja: sob 06 lis 2010, 14:40
Imię: Filip
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarno

Post autor: filcu » ndz 07 lis 2010, 11:08

widzę, że mój temat trochę rozkręcił dyskusie, ja chciałbym powiedzieć tylko ,że VFR to moje marzenie ale mogę obejść się smakiem i kupic sobie gs 500 to też fajny sprzęt ,pozatym raczył bym zauważyć ,że spotka mnie chyba nowe prawo jazdy A2 (max 35kw mocy) wiec zostanie tylko gs 500 i dopiero w wieku 20 lat bede mógł dosiąść czegoś wiekszego.

Awatar użytkownika
kamil grudziadz
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
Imię: Kamil
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: GRUDZIADZ
Kontakt:

Post autor: kamil grudziadz » ndz 07 lis 2010, 12:00

nie do konca sie zgodze ze to za duzy motocykl,ja po 10 letniej przerwie gdzie moim sprzeciorem byla kurde wsk 175 wsiadlem na suzuki vx 800,v2 i 800 pojemnosci,a od roku mam vfr-ke i nikt mi nie powie ze nie mozna.teoretycznie mialem znikome doswiadczenie,nie mialem wtedy prawka,w wiekszosci szalalo sie po gorkach,po miescie rzadko bo ile razy mozna uciekac przed policja.gdybym rzucil pytanie co kupic pewnie polecalibyscie mi jakas 250-ke na poczatek.kolego filcu-jesli nie jestes postury dzieciaka,masz olej w glowie,wyobraznie i jesli kreci Cie honda vfr to nie odmawiaj sobie,nie musisz przeciez zaraz zamykac licznika i klasc sie na kolano,na wszystko przyjdzie czas.pozdrawiam
Obrazek

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości