jakie ubranie na nasze moto ?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
tomhagen
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

jakie ubranie na nasze moto ?

Post autor: tomhagen » ndz 26 wrz 2010, 18:14

Jakie ubranie na nasze motocykle preferujecie? Jestem aktualnie na kupnie spodni i mam dylemat czy zakupić coś skórzanego czy raczej z codury bo kurtkę mam z tego materiału? A może zainwestować w cały kombinezon skórzany? Nie będzie wyglądać pretensjonalnie strój rodem z wyścigów i VFR? :mrgreen:

Peter6969
teksciarz
teksciarz
Posty: 147
Rejestracja: sob 30 sty 2010, 09:47
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pyskowice

Post autor: Peter6969 » ndz 26 wrz 2010, 19:39

Odpowie z własnego nie małego doświadczenia na zwykłe turystyczne wypady coś z materiału ,ale jak chcesz naprawde szybko posmigac to tylko kombinezon ,niestety nie ma takiego wash and go

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » ndz 26 wrz 2010, 19:44

Ja mam tekstylne i myśle nad zmianą też na tekstylne tylko że cieplejsze.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4212
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Post autor: emil » ndz 26 wrz 2010, 19:48

tekstyl szybciej schnie :D i jest w nim wręcz gorąco w taką pogode jak np. dziś ;) skóra może i szybko nie przemaka, ale jak przemoknie to jesteś w dupie ;) i nie wiem jak z ciepłotą w skórze, nie jezdziłem.

Awatar użytkownika
Vermilion
klepacz
klepacz
Posty: 814
Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
Imię: Adam
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałcz/Piła

Post autor: Vermilion » ndz 26 wrz 2010, 20:00

Ja jeżdżę i jeździłem tylko w skórze (nie liczę bluz, zbroi itd.). Schnie wystarczająco szybko, nie przemaka (40km w deszczu, woda przeszła tylko przy kołnierzu ;]), w lato gorąco jak we wszystkim, ale do zniesienia jeżeli masz bielizne termoaktywną. Bez bielizny termo to w skórze pełnym kombi ani rusz!
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila

Awatar użytkownika
Lukaszny
pisarz
pisarz
Posty: 365
Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
Imię: Łukasz
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: Lukaszny » ndz 26 wrz 2010, 20:30

Nie ma odpowiedzi na pytanie co lepsze skóra czy tekstyl. Jedno i drugie ma swoje wady i zalety. Pod względem właściwości dobre tekstylne ubranie nie odstaje od skóry.

Skóra jest na pewno bardziej trwałym ubraniem (nie mówię tu o sytuacjach ekstremalnych gdy odzież ma uratować naszą du*ę) i łatwiejszym do wyczyszczenia.

Ja używam i skóry i tekstylnych na zmianę.

tomhagen
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Post autor: tomhagen » ndz 26 wrz 2010, 20:48

moja kurtka tekstylna posiada dodatkowo taką zaletę że ma wysoką stójkę więc ochrona przed wiatrem jest znakomita. jak patrzę natomiast na kurtki skórzane to rzadko która ma jakąkolwiek stójkę co może być niekomfortowe w obliczu nadchodzącej jesieni.

i czy używał ktoś z Was wynalazków typu http://allegro.pl/arapaho-letnie-spodni ... 12633.html ?

Awatar użytkownika
Lukaszny
pisarz
pisarz
Posty: 365
Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
Imię: Łukasz
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: Lukaszny » ndz 26 wrz 2010, 21:59

Mam jeasny motocyklowe ze wstawkami kevlaru na kolanach i biodrach. Częściej niż na moto używam je do koszenia trawy w ogródku... Nie jest to na pewno coś co można nazwać odzieżą stricte motocykową.

tomhagen
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Post autor: tomhagen » ndz 26 wrz 2010, 22:11

tak pytam, bo przeglądając gazety motocyklowe widzę że masa ludzi nosi takie dżiny. czy mówiąc w ten sposób miałeś na myśli tę konkretną firmę czy ogólnie zjawisko ich noszenia ?

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: jakie ubranie na nasze moto ?

Post autor: brutoos » pn 27 wrz 2010, 06:55

tomhagen pisze:Jakie ubranie na nasze motocykle preferujecie? Jestem aktualnie na kupnie spodni i mam dylemat czy zakupić coś skórzanego czy raczej z codury bo kurtkę mam z tego materiału? A może zainwestować w cały kombinezon skórzany? Nie będzie wyglądać pretensjonalnie strój rodem z wyścigów i VFR? :mrgreen:
powiem tak, odkąd zacząłem jeździć w pełnym kombinezonie skórzanym to texy założyłem 2 razy (od marca 2009). Kombi jest mega wygodne, nic nie łopoce jak jedziesz 250 na niemieckiej autostradzie ;) dupa nie lata na siedzeniu, kolano się nie ślizga na baku a na dłuuugie wycieczki biorę kombi przeciwdeszczowe, bo nie chce się babrać z texami.

Inna sprawa, że chyba dokupię lepsze spodnie texowe, żeby przedłużyć trochę sezon, bo mam bardzo ciepłą kurtkę(Buse), a perforowana skóra w listopadzie i grudniu będzie chłodna ;)

Wszystko ma swoje plusy i minusy, zależy jak wykorzystujesz moto.

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » pn 27 wrz 2010, 07:25

tomhagen pisze:tak pytam, bo przeglądając gazety motocyklowe widzę że masa ludzi nosi takie dżiny. czy mówiąc w ten sposób miałeś na myśli tę konkretną firmę czy ogólnie zjawisko ich noszenia ?
jesli chcesz dobre dzinsy na moto to tylko MOTTO http://mottowear.com/

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » pn 27 wrz 2010, 09:37


Marcin32
teksciarz
teksciarz
Posty: 111
Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marcin32 » pn 27 wrz 2010, 10:25

Ja od siebie dodam tylko jedno zdanie szczegolnie do tych wszystkich panow ktorzy polecaja tekstylia. widac ze zaden z was nigdy nie spotkal sie z matka gleba a jezeli juz to chyba jedynie przy upadku z krzesla. a co do wygladu czy skora pasuje do VFR'y to rowniez powstrzymam sie od komentarza. VFR zajebiste moto godne najlepszego kombinezonu i jeszcze taki maly offtop. to czlowiek jezdzi a nie motocykl za niego.

co do ochrony przed wiatrem itp. jak Ci bedzie zimno to kazda skorzana kurtka ma podpinke a jak dalej bedzie Ci wialo to kup sobie kolnierz dobrej firmy i mozesz jezdzic caly rok.

oczywiscie wybor nalezy to kazdego z osobna. wiec no offence.

Awatar użytkownika
staqqq
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: pn 12 lip 2010, 10:47
Imię: Stachu
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Post autor: staqqq » pn 27 wrz 2010, 13:58

Hej.

Ja jeżdżę w tekstyliach (kurtka i spodnie Revit, polecam). Miałem w tym roku szlifa niestety. Nic wielkiego w sumie - za szybko (za niezręcznie może:) wszedłem w łuk i przy prędkości nie wiem dokładnie ale około 60km/h poleciałem parę metrów pod moto po asfalcie. Moto - lewa owiewka do malowania (na szczęście nic nie pękło), spodnie styrane dosyć kompletnie - już mam nowe. Nic mi się nie stało - tylko mały strupek na kolanie. Ale gdybym poszorował jeszcze parę metrów byłoby gorzej, bo spodnie się już zaczęły drzeć. Na nieszczęście jechałem z pasażerem - bratem. On miał na sobie jeansy. Z jego spodni został strzęp i noga cała w strupach - zagoiła mu się dopiero po 1,5 miesiąca.
Więc powiedzmy, że jestem (byłem:) zadowolony z tekstylnych porciętów. Z tym, że - jak napisałem - jakby ślizg był poważniejszy to pewnie bym trochę ucierpiał. No ale z drugiej strony - gdy wypadek jest naprawdę masakryczny to żadne ciuchy ci nie pomogą.

Pozdrawiam

Marcin32
teksciarz
teksciarz
Posty: 111
Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marcin32 » pn 27 wrz 2010, 16:49

ale pomoga Ci napewno wiecej niz teksy .brat gdyby byl ubrany w dobry kombinezon to byla by szansa zeby wstal i tylko sie otrzepal. temat jak zwykle szeroki jak rzeka. ale jeszcze taka mala uwaga na koniec. skoro ubrania skorzane sa bezprzecznie bezpieczniejsze od ubran tekstylnych to czy jak kupujecie opony lub klocki hamulcowe do swoich motocykli to tez kupujecie te tansze bo przeciez tez da sie jezdzic...

[ Dodano: 2010-09-27, 16:52 ]
aaaa i jeszcze taki maly offtop. jakbys mial dobrego kombiaka to bys nie musial kupowac nowych spodni:P

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości