jakie ubranie na nasze moto ?
-
- zadomowiony
- Posty: 68
- Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
jakie ubranie na nasze moto ?
Jakie ubranie na nasze motocykle preferujecie? Jestem aktualnie na kupnie spodni i mam dylemat czy zakupić coś skórzanego czy raczej z codury bo kurtkę mam z tego materiału? A może zainwestować w cały kombinezon skórzany? Nie będzie wyglądać pretensjonalnie strój rodem z wyścigów i VFR?
- Vermilion
- klepacz
- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Ja jeżdżę i jeździłem tylko w skórze (nie liczę bluz, zbroi itd.). Schnie wystarczająco szybko, nie przemaka (40km w deszczu, woda przeszła tylko przy kołnierzu ;]), w lato gorąco jak we wszystkim, ale do zniesienia jeżeli masz bielizne termoaktywną. Bez bielizny termo to w skórze pełnym kombi ani rusz!
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- Lukaszny
- pisarz
- Posty: 365
- Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 12:58
- Imię: Łukasz
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mrągowo
Nie ma odpowiedzi na pytanie co lepsze skóra czy tekstyl. Jedno i drugie ma swoje wady i zalety. Pod względem właściwości dobre tekstylne ubranie nie odstaje od skóry.
Skóra jest na pewno bardziej trwałym ubraniem (nie mówię tu o sytuacjach ekstremalnych gdy odzież ma uratować naszą du*ę) i łatwiejszym do wyczyszczenia.
Ja używam i skóry i tekstylnych na zmianę.
Skóra jest na pewno bardziej trwałym ubraniem (nie mówię tu o sytuacjach ekstremalnych gdy odzież ma uratować naszą du*ę) i łatwiejszym do wyczyszczenia.
Ja używam i skóry i tekstylnych na zmianę.
-
- zadomowiony
- Posty: 68
- Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
moja kurtka tekstylna posiada dodatkowo taką zaletę że ma wysoką stójkę więc ochrona przed wiatrem jest znakomita. jak patrzę natomiast na kurtki skórzane to rzadko która ma jakąkolwiek stójkę co może być niekomfortowe w obliczu nadchodzącej jesieni.
i czy używał ktoś z Was wynalazków typu http://allegro.pl/arapaho-letnie-spodni ... 12633.html ?
i czy używał ktoś z Was wynalazków typu http://allegro.pl/arapaho-letnie-spodni ... 12633.html ?
- brutoos
- pisarz
- Posty: 294
- Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
- Imię: Jacek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: jakie ubranie na nasze moto ?
powiem tak, odkąd zacząłem jeździć w pełnym kombinezonie skórzanym to texy założyłem 2 razy (od marca 2009). Kombi jest mega wygodne, nic nie łopoce jak jedziesz 250 na niemieckiej autostradzie dupa nie lata na siedzeniu, kolano się nie ślizga na baku a na dłuuugie wycieczki biorę kombi przeciwdeszczowe, bo nie chce się babrać z texami.tomhagen pisze:Jakie ubranie na nasze motocykle preferujecie? Jestem aktualnie na kupnie spodni i mam dylemat czy zakupić coś skórzanego czy raczej z codury bo kurtkę mam z tego materiału? A może zainwestować w cały kombinezon skórzany? Nie będzie wyglądać pretensjonalnie strój rodem z wyścigów i VFR?
Inna sprawa, że chyba dokupię lepsze spodnie texowe, żeby przedłużyć trochę sezon, bo mam bardzo ciepłą kurtkę(Buse), a perforowana skóra w listopadzie i grudniu będzie chłodna
Wszystko ma swoje plusy i minusy, zależy jak wykorzystujesz moto.
- WiktorVFR
- klepacz
- Posty: 1452
- Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
- Kontakt:
jesli chcesz dobre dzinsy na moto to tylko MOTTO http://mottowear.com/tomhagen pisze:tak pytam, bo przeglądając gazety motocyklowe widzę że masa ludzi nosi takie dżiny. czy mówiąc w ten sposób miałeś na myśli tę konkretną firmę czy ogólnie zjawisko ich noszenia ?
- MC_Hammer
- ostry klepacz
- Posty: 2124
- Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
- Imię: Maciej
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
a jak chcesz więcej na temat to :
viewtopic.php?t=6747&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=5376&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=4566&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=10155&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=5698&highlight=ciuchy
dalej szukać mi się nie chce.
viewtopic.php?t=6747&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=5376&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=4566&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=10155&highlight=ciuchy
viewtopic.php?t=5698&highlight=ciuchy
dalej szukać mi się nie chce.
-
- teksciarz
- Posty: 111
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja od siebie dodam tylko jedno zdanie szczegolnie do tych wszystkich panow ktorzy polecaja tekstylia. widac ze zaden z was nigdy nie spotkal sie z matka gleba a jezeli juz to chyba jedynie przy upadku z krzesla. a co do wygladu czy skora pasuje do VFR'y to rowniez powstrzymam sie od komentarza. VFR zajebiste moto godne najlepszego kombinezonu i jeszcze taki maly offtop. to czlowiek jezdzi a nie motocykl za niego.
co do ochrony przed wiatrem itp. jak Ci bedzie zimno to kazda skorzana kurtka ma podpinke a jak dalej bedzie Ci wialo to kup sobie kolnierz dobrej firmy i mozesz jezdzic caly rok.
oczywiscie wybor nalezy to kazdego z osobna. wiec no offence.
co do ochrony przed wiatrem itp. jak Ci bedzie zimno to kazda skorzana kurtka ma podpinke a jak dalej bedzie Ci wialo to kup sobie kolnierz dobrej firmy i mozesz jezdzic caly rok.
oczywiscie wybor nalezy to kazdego z osobna. wiec no offence.
- staqqq
- zadomowiony
- Posty: 68
- Rejestracja: pn 12 lip 2010, 10:47
- Imię: Stachu
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Hej.
Ja jeżdżę w tekstyliach (kurtka i spodnie Revit, polecam). Miałem w tym roku szlifa niestety. Nic wielkiego w sumie - za szybko (za niezręcznie może:) wszedłem w łuk i przy prędkości nie wiem dokładnie ale około 60km/h poleciałem parę metrów pod moto po asfalcie. Moto - lewa owiewka do malowania (na szczęście nic nie pękło), spodnie styrane dosyć kompletnie - już mam nowe. Nic mi się nie stało - tylko mały strupek na kolanie. Ale gdybym poszorował jeszcze parę metrów byłoby gorzej, bo spodnie się już zaczęły drzeć. Na nieszczęście jechałem z pasażerem - bratem. On miał na sobie jeansy. Z jego spodni został strzęp i noga cała w strupach - zagoiła mu się dopiero po 1,5 miesiąca.
Więc powiedzmy, że jestem (byłem:) zadowolony z tekstylnych porciętów. Z tym, że - jak napisałem - jakby ślizg był poważniejszy to pewnie bym trochę ucierpiał. No ale z drugiej strony - gdy wypadek jest naprawdę masakryczny to żadne ciuchy ci nie pomogą.
Pozdrawiam
Ja jeżdżę w tekstyliach (kurtka i spodnie Revit, polecam). Miałem w tym roku szlifa niestety. Nic wielkiego w sumie - za szybko (za niezręcznie może:) wszedłem w łuk i przy prędkości nie wiem dokładnie ale około 60km/h poleciałem parę metrów pod moto po asfalcie. Moto - lewa owiewka do malowania (na szczęście nic nie pękło), spodnie styrane dosyć kompletnie - już mam nowe. Nic mi się nie stało - tylko mały strupek na kolanie. Ale gdybym poszorował jeszcze parę metrów byłoby gorzej, bo spodnie się już zaczęły drzeć. Na nieszczęście jechałem z pasażerem - bratem. On miał na sobie jeansy. Z jego spodni został strzęp i noga cała w strupach - zagoiła mu się dopiero po 1,5 miesiąca.
Więc powiedzmy, że jestem (byłem:) zadowolony z tekstylnych porciętów. Z tym, że - jak napisałem - jakby ślizg był poważniejszy to pewnie bym trochę ucierpiał. No ale z drugiej strony - gdy wypadek jest naprawdę masakryczny to żadne ciuchy ci nie pomogą.
Pozdrawiam
-
- teksciarz
- Posty: 111
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ale pomoga Ci napewno wiecej niz teksy .brat gdyby byl ubrany w dobry kombinezon to byla by szansa zeby wstal i tylko sie otrzepal. temat jak zwykle szeroki jak rzeka. ale jeszcze taka mala uwaga na koniec. skoro ubrania skorzane sa bezprzecznie bezpieczniejsze od ubran tekstylnych to czy jak kupujecie opony lub klocki hamulcowe do swoich motocykli to tez kupujecie te tansze bo przeciez tez da sie jezdzic...
[ Dodano: 2010-09-27, 16:52 ]
aaaa i jeszcze taki maly offtop. jakbys mial dobrego kombiaka to bys nie musial kupowac nowych spodni:P
[ Dodano: 2010-09-27, 16:52 ]
aaaa i jeszcze taki maly offtop. jakbys mial dobrego kombiaka to bys nie musial kupowac nowych spodni:P
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości