Czy to nie za drogo za wymianę rozrzaądu?
- gruber
- zadomowiony
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz 14 gru 2008, 20:03
- Imię: Jarosław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olkusz
Czy to nie za drogo za wymianę rozrzaądu?
Oddałem v-tec do Krakowskiego serwisu na wymianę rozrządu: 2 łańcuchy+napinacze+2 uszczelki(które w/g serwisu trzeba wymienić) daje 1670zł+ robota 390zł. Po 2 tyg. kontaktuje sie z nimi czy mogę przyjechac po motocykl- nadal czekaja na części, ale pojawił się problem bo śruba która była odkręcana(nie znam się na tym,ale to ten elemeny w ktorym są świece) głowica zerwała się(ponoć była zerwana wcześniej) i muszą ściągać głowice żeby oddać to do zakładu, który wprasuje tuleje ,tam gdzie była zerwana śruba + wymiana jeszcze jednej uszczekli - koszt juz wzrasta do 2350zł, a i jeszcze koszt tej zerwanej śróby 20zł. Zaczyna mi się to wszystko już nie podobać,moto cumuje juz u nich ponad miesiąc a kwota ciągle wzrasta... Co Wy na to ?
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Piotr wymieniał ostatnio w swoim Vitku oba napinacze (2x400zł + robocizna 400zł). Łańcuch podobno jeszcze idealny. z tym, że tempo to Kraków ma ślimaka, u nas to wszystko zajęło ok. tygodnia.
A mam pytanie po jakim przebiegu robiłeś te wymiany ??
U Piotra napinacze poszły po ok. 37tyś. i mamy wrażenie, że bardzo szybko.
Z tego widać, że ceny w serwisach Hondy porównywalne

A mam pytanie po jakim przebiegu robiłeś te wymiany ??
U Piotra napinacze poszły po ok. 37tyś. i mamy wrażenie, że bardzo szybko.
Z tego widać, że ceny w serwisach Hondy porównywalne


Mamy dwie miłości-
i
VFR Viking SeXszyn North Roads


VFR Viking SeXszyn North Roads
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
gruber, jeżeli zerwali śrube od głowicy to ich problem i nie mająprawa cie tym obciążać. Który to rocznik VTECa?
Aoże to chodzi o zerwanie gwintu gniazda świecy w głowicy?
Tak czy inaczej to nie jest twoj probem.
Wygląda że bez naszej pomocy prawnej tego nie ruszysz.
Według mnie nie maja prawa cie obciążać swoimi błędami wykonawczymi.
Aoże to chodzi o zerwanie gwintu gniazda świecy w głowicy?
Tak czy inaczej to nie jest twoj probem.
Wygląda że bez naszej pomocy prawnej tego nie ruszysz.
Według mnie nie maja prawa cie obciążać swoimi błędami wykonawczymi.
- Gregory
- ostry klepacz
- Posty: 2089
- Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
- Imię: Grzesiek
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Mnie wymiana łańcuchów kosztowała do 2000 zł przy przebiegu 48tyś. Nie daj się wydymać. Co oni zepsuli, to niech sami płacą za to.
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
- Radarro
- klepacz
- Posty: 557
- Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 13:55
- Imię: Radek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SGL
Panowie, przeca wiecie jakie są realia...Szozdul pisze:Dokładnie, oddałeś motocykl sprawny, płacisz tylko za to co chciałeś wymienić - rozrząd a że coś sknocili to ich problem.

Serwis powie że już tak było i wyprze sie naprawy na własny koszt...
Pozostaje rzeczoznawca i sąd, a tu sa 2 drogi: albo goście z serwisu pójdą w zaparte i będą grali w to że to nie oni, albo druga droga - że samo postraszenie sądem, tudzież pisemko przedprocesowe ich zmiękczy, bo wiedzą dobrze że spartolili...
Jak do tego dojdzie, drugiej wersji Ci życzę! I qrewsko duuużo cierpliwości..
Niestety, takie realia u nas....
V4 + R6 Brotherhood
TS 350 -> 800Fi -> VTR SP1 -> RSV Tuono '03 -> VFR 400

TS 350 -> 800Fi -> VTR SP1 -> RSV Tuono '03 -> VFR 400
- maciek 800
- klepacz
- Posty: 579
- Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Raszyn
Jako pracownik serwisu motocyklowego, doradzę ci żebyś się awanturował nawet bez grożenia sądem.Lub też tylko podjął dialog, zawsze się można dogadać.
Co do cen to niestety taka jest kara za vteca ( za robociznę to nawet nie zdarli z ciebie.). Ale już za zerwany gwint to sorry ale niech udowodnią Ci że był uszkodzony wcześniej .
Jestem w stanie zrozumieć serwis, wiadomo że goście wolą abyś to ty jako laik zapłacił za wszystko, ale są granice.
Co do czasu oczekiwania na części to też trochę przeginają bo wiem że DID ma łańcuszki dostępne od ręki.
Spróbuj się dogadać.
Co do cen to niestety taka jest kara za vteca ( za robociznę to nawet nie zdarli z ciebie.). Ale już za zerwany gwint to sorry ale niech udowodnią Ci że był uszkodzony wcześniej .
Jestem w stanie zrozumieć serwis, wiadomo że goście wolą abyś to ty jako laik zapłacił za wszystko, ale są granice.
Co do czasu oczekiwania na części to też trochę przeginają bo wiem że DID ma łańcuszki dostępne od ręki.
Spróbuj się dogadać.
- juhass
- pisarz
- Posty: 332
- Rejestracja: wt 20 maja 2008, 08:39
- Imię: Tomasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gliwice
Wszystkie śruby, jakie było mi dane zerwać, zrywały się przy dokręcaniu, nie odwrotnie. No chyba że wcześniej ktoś przeciągnął gwint i śruba trzymała się już na jego resztkach- jak ruszyli to odpadło..gruber pisze:W warsztacie twierdzą,że był wyciek oleju z pod uszczelki i ktoś wcześniej dociągał tą śrube i dla tego przy odkrecaniu zerwała się...
Przebieg w moim vitku to 35tyś.km, ale czy taki jest faktycznie to nie mam pojęcia(jestem jego 2 właścicielem w Polsce).
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
JA pierd......czy tak trudno zadbać o klucz dynamometryczny, parę nasadek.....i trochę Lockteite'a lub nlgi2 smarów ? cycki opadają......a co do śrub.....niestety.....spotkałem się z takim podejściem w serwisach.niestety.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- szatan
- klepacz
- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
Sam robiłem regulacje zaworów w swojej (i jak myslisz dlaczego ? ) i dokrecałem wiele srub , nic mi jako amatorowi sie nie urwało ,dymają cie jak złoto w tym serwisie
BTW ach ten Vitek , nie chcem tego , jak juz bym miał to kupic to wpakował mu silnik od zębatej , przy przebiegu 80 tys km wałeczki i reszta gładkie jak pupcia niemowlaka
BTW ach ten Vitek , nie chcem tego , jak juz bym miał to kupic to wpakował mu silnik od zębatej , przy przebiegu 80 tys km wałeczki i reszta gładkie jak pupcia niemowlaka
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- maciek 800
- klepacz
- Posty: 579
- Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Raszyn
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości