
Ja ostatnio prawie 1200km na raz zrobilem (z przerwami na tankowanie i obiad) i poza tym, ze nie moglem zlaczyc palca serdecznego i srodkowego (to od trzymania dwoch palcow na hamulcu) nic mnie nie bolalo. ALE na poczatku jak kupilem VFRke tez bolal mnie kark (na Viadrze nie do pomyslenia) i nadgarstki, trzeba po prostu przyjac dobra pozycje (na jezdzca

Katan - dlaczego VFR sie nie nadaje do miasta?? Jest waski, ma nisko polozony srodek ciezkosci, bardzo latwo i przyjemnie sie nim manewruje, i mozna sie popisac przed jakas Niunią stojaca na swiatlach np jazda na gumie


...
...
...
A. Wiem dlaczego. Dwa tylnie cylindry jak sie nagrzeja to sie jajka smaza, odczuwalne zwlaszcza latem w miejskich korkach.