demontaż i polerka kolektorów w VFR 800 VTEC
- lu73k
- pisarz
- Posty: 213
- Rejestracja: czw 27 maja 2010, 17:59
- Imię: Krzysiek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
demontaż i polerka kolektorów w VFR 800 VTEC
Witam Panowie.
Demontuje wydechy i kolektory w moim VTEKu - 2008r, ale przebieg prawie 32.000km i kolektory zardzewniały. Moto jest lalka i całość nie komponuje się zbytnio. Udało mi się oczywiście zdemontować wydechy końcowe po demontażu błotnika z tablicą rejestracyjną, odkręciłem też śrubę nad katalizatorem oraz czarną matową osłonę, która jest od wewnątrz prawego setu. Przód odkręcony od cylindrów, tył na łączeniach, ale problem pojawia się z sondami. Trzeba je usunąć, a nie chcę niczego rozwalić, dlatego pytam Was, czy ktoś miał może podobny demontaż i może podrzucić jakieś rady?
Demontuje wydechy i kolektory w moim VTEKu - 2008r, ale przebieg prawie 32.000km i kolektory zardzewniały. Moto jest lalka i całość nie komponuje się zbytnio. Udało mi się oczywiście zdemontować wydechy końcowe po demontażu błotnika z tablicą rejestracyjną, odkręciłem też śrubę nad katalizatorem oraz czarną matową osłonę, która jest od wewnątrz prawego setu. Przód odkręcony od cylindrów, tył na łączeniach, ale problem pojawia się z sondami. Trzeba je usunąć, a nie chcę niczego rozwalić, dlatego pytam Was, czy ktoś miał może podobny demontaż i może podrzucić jakieś rady?
- lu73k
- pisarz
- Posty: 213
- Rejestracja: czw 27 maja 2010, 17:59
- Imię: Krzysiek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Chyba odpuszcze temat... Wypolerowałem szczotką drucianą na wiertarce tylko część pionową, która przykryta jest osłonką z matowej kwasówki - ta część najbardziej mnie wku*wiała - reszte skręcam, bo to chyba rzeczywiście nie ma sensu. Gość, który zaprojektował układ wydechowy w tych FAŁTEKACH powinien pójść pod siekiere.
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Zle sie zabierasz.lu73k pisze:Chyba odpuszcze temat... Wypolerowałem szczotką drucianą na wiertarce tylko część pionową, która przykryta jest osłonką z matowej kwasówki - ta część najbardziej mnie wku*wiała - reszte skręcam, bo to chyba rzeczywiście nie ma sensu. Gość, który zaprojektował układ wydechowy w tych FAŁTEKACH powinien pójść pod siekiere.
Kolektory sciagnij z sondami lambda.
Trzeba tylko rozpiac je na pierwszej wtyczce i pamietac ktora byla do ktorej wpieta przy montazu.
Klania sie czytanie serwisowki zamiast rozbieranie na pale.
Robilem to w swojej RC46 i w ciemno zakladam ze w RC46A system jest ten sam.
- lu73k
- pisarz
- Posty: 213
- Rejestracja: czw 27 maja 2010, 17:59
- Imię: Krzysiek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Damo, szczenka mi opadła...
[ Dodano: 2010-06-24, 21:59 ]
Skorzystałem z badziewnej pogody i dziś rozebrałem/wypolerowałem wydech (całość z kolektorem, bez wydechów końcowych) - szczotka druciana na wiertarce, a później miękka z drutu mosiężnego i wyszło całkiem miodzio
Mam nadzieje, że na długo starczy
Zdjęcia niebawem.
[ Dodano: 2010-06-24, 21:59 ]
Skorzystałem z badziewnej pogody i dziś rozebrałem/wypolerowałem wydech (całość z kolektorem, bez wydechów końcowych) - szczotka druciana na wiertarce, a później miękka z drutu mosiężnego i wyszło całkiem miodzio
Mam nadzieje, że na długo starczy
Zdjęcia niebawem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości