Stan Tłumika rc46 FI po 61000km...

[Diego]

KolczyK... bo Ty nie masz tej sruby, to jedna z tych roznic w kolektorach z nowszych rocznikow.

Chodzi o śrubę nr 26 ???Musi mieć.

[kris2k]

Diego tak, chodzi o srube 26 i starsze modele jej nie maja bo nie maja katalizatora (poza wersjami z katalizatorem).
Wystarczy ze zerkniesz na zdjecia z pierwszego posta w tym temacie

[KolczyK]

rzeczywiśnie - dzięki za sprostowanie.

[Art]

Tak sobie śledzę temat, i mam jedno pytanko. Fakt że nie wiedzę na fotach, żeby ktoś oddzielał kolektory wydechowe tylnych cylindrów od reszty, ale jeśli, to czym to potem uszczelnić (połączenia rur)? Chodzi mi o tą taką grafitową taśmę, czy coś takiego, nie potrafię dobrze tego nazwać bo nie wiem co to tak dokładnie w ogóle jest i gdzie to nabyć.

Ponawiam pytanie

Gdy ja łączyłem na powrót ukł. wydechowy to użyłem pasty miedzianej . Trzyma i nie przepuszcza
pozdrawiam

[Art]

już nie jeden czyścił tłumiki VFR do czysta....i jedno wychodziło....farba odchodziła płatami...tam nei ma korozji....tylko jest to erozja....metal pasywny walczy z warunkami atmosferycznymi jak może. Nie ma tragedii. Poza tym te farby nanosi się bardzo cienkimi warstwami.

Przesyłam swoje sdjęcia z malowania tłumika
jedno po roku uzywania- inne zaraz po malowaniu
jak widzicie nic się nie dzieje z farba - tylko po wypaleniu jest grafitowa nie czarna ( na dodatek mat)

[kris2k]

Ladnie to wyglada, moje po dzisiejszym dniu tez tak wygladaja
Jutro skladam to wszystko do kupy i wstawie tez kilka fotek z walki "na froncie"

Edit:
Zdjecia jak to wyglada u mnie:
http://picasaweb.google.pl/zyzio2k7/Mal ... qj0jNuomgE#

[Buła]

Panowie,na tej farbie pisze aby wygarzać prze 1 godzinę w 220 stopniach,czyli po złorzeniu odpalacie moto i to sie samo wygrzeje

[kris2k]

Tak. Ja u siebie jeszcze musze ja dobrze wygrzac podczas jazdy bo na postoju to nie to samo tak sobie mysle.

[Art]

Panowie,na tej farbie pisze aby wygarzać prze 1 godzinę w 220 stopniach,czyli po złorzeniu odpalacie moto i to sie samo wygrzeje

To jest najlepsze rozwiazanie.
Wypalać nalezy powoli - gdyż szybkie może spowodować złuszczenie farby.
Czyli odpalamy motocykl i czekamy aż się wygrzeje. Czasem az do uruchomienia wentylatora. Ja po tym momencie jeszcze dawałem w palnik- i dopiero wyedy wypalało miejsca przy katalizatorze.
Gdy już wstepnie wypalę- wtedy dopiero ruszałem w swiat

[Buła]

Lakier zakupiony,tylko jest problem o ile dwa przednie kolektory wyczyściłem bez problemu papierem ściernym to cały tylni razem z ta puchą jest bardzo zawalony syfem i nie pozostaje nic innego jak go wypiaskować i mam pytanie czy nic sie nie stanie znim jak go tak potraktuje.

[elco]

Jak pisalem wczesniej - swoje kolektory czyscilem szczotka druciana zakladana na wiertarke. Po dokladnym zabezpieczeniu lakierem nic nie ma prawa sie stac. Niestety tylnie kolektory sa polozone w tak newralgicznym miejscu, ze w polowie sezonu beda wygladac tak samo. Trzeba zainwestowac w huggera.

[możej]

Ja cały wydech wyczyściłem wiertarką + szczota druciana w 3 wydaniach. Zajęło mi to ze 3 godziny, ale rdza tak mocno wżarła się w niektórych miejscach, że momentami powietrze robiło się brązowe Polecam przy okazji maskę na twarz i okulary.

[brii]

możej - lanssss
Teraz jeszcze tylko drobny papier ścierny, potem wodny a na koniec pasta polerska

[KolczyK]

oto moja robota

1. czyszczenie papierem wodnym 320, bo np 800 nie dawał sobie rady

2. czyszczenia odrdzewiaczem

3. czyszczenie benzyną ekstrakcyjną

4. malowanie wstępne

5. 2 warstwa - nie za grubo

schnie szybko, wygląda cudownie, ale werdykt będzie dopiero po przepaleniu....

radzę osobom, które mają spore przebiegi zdjąć kolektory i zobaczyć końcówki co wchodzą w cylindry, u Oczka w CBF są takie wżery .... że farba tego nie pokryje....może pasta uszczelniająca .... mooooożeeee....

[KolczyK]

Trzeba zainwestowac w huggera.

polecam kawałek chlapacza przymocować do plastiku zadupka.....przed koło....pomiędzy koło a amor.