Strona 6 z 9

Re: Przelotowy oryginal - manual

: śr 12 paź 2011, 09:07
autor: kubaboss
Witam a ja w mojej vfr 800 fi poprostu wyciołem kata i ma super brzmienie , mniej pali , przy około 3 tys na chamowaniu silnikiem pojawia sie miły buch ( a za sam wkład w skupie katalizatorów dostałem 60 zł ) , przy okazji zdemontowałem cały wydech i pomalowałem go .[img]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Kuba/Desktop/Zdj%C4%99cie922.jpg[/img]

Re: Przelotowy oryginal - manual

: śr 12 paź 2011, 09:16
autor: kubaboss

Re: Przelotowy oryginal - manual

: śr 12 paź 2011, 14:24
autor: dixon
kubaboss, ile ci mniej pali po wycięciu kata? nie jest za głośny? możesz wrzucić jakiś filmik jak moto chodzi po takiej "operacji"?

Re: Przelotowy oryginal - manual

: śr 12 paź 2011, 23:15
autor: kubaboss
przy średniej predkości około 140/150 spalanie spadło około 0.5 litra
jak dla mnie nie jest zagłośna mimo że mam przelotowy tłumik .
odczuwalna jest lekkość we wkrecaniu z dołu , znacznie żwawsza do 3 tys , niestety posiadam tylko jeden filmik ale nie zaciekawej jakości.
http://www.youtube.com/watch?v=9r_ELbSsayw

Re: Przelotowy oryginal - manual

: sob 10 gru 2011, 23:37
autor: sonsiat
Pozwolę sobie odrzac kotleta.
Powiedzcie mi czy oryginalny tłumik w RC36 II powinien miec okopconą końcówkę przy standardowych ustawieniach??
Zastanawia mnie to, ponieważ mam przelotowy komin Arrow'a a jego końcówka nie jest okopcona. Z podstawowych zasad działania silnika, można wywnioskowac, że zmiana samego tłumika na przelot, może zubożyc mieszankę i doprowadzic do przegrzania/wypalenia zaworów. A jeśli oryginał jest okopcony, to może świadczyc że mam troche za ubogo.
Czy spotkał się ktoś, że w ogóle przy tak poplątanym układzie wydechowym przelot może wpłynąc negatywnie w VFR??

Re: Przelotowy oryginal - manual

: pn 12 gru 2011, 19:57
autor: Fakir
zbadaj skład mieszanki na "color tune" i będziesz miał spokój :lol:
po za tym na ile obrotów masz skręcony skład mieszanki?

Re: Przelotowy oryginal - manual

: wt 13 gru 2011, 10:46
autor: kiki
sonsiatmożesz to zrobić na kilka sposobów:
1- tak jak pisał Fakircolortune- fajna sprawa ale te świeczki sa drogie i bardzo delikatne
2- pirometrem - mierząc temperatury poszczególnych kolanek
3 - organoleptycznie - tj sprawdzić kolor świec z poszczególnych garów :)

Re: Przelotowy oryginal - manual

: wt 13 gru 2011, 12:33
autor: sonsiat
Myślałem bardziej nad sprawdzeniem temperatury kolanek, bo pamiętam ,że świece nie były konkretnie kawa z mlikiem, ale takie rudawe. I nie wiem czy bliżej im do bladego stalowego koloru (czyli za ubogo), czy to jest taka przepalona kawa z mlekiem :)

A czy skład mieszanki w ogóle coś wniesie przy przelocie bez zmiany dysz?? Bo przecież to jest skład mieszanki na wolnych obr. i niskim zakresie obr. A praktycznie zawsze korzysta się ze średniego i wysokiego zakresu obr.

Są jakieś wytyczne odnośnie temperatury kolektora na seryjnych ustawieniach?? Ewentualnie jak ktoś sprawdzał u siebie niech poda wartości :)

Re: Przelotowy oryginal - manual

: wt 13 gru 2011, 16:36
autor: Fakir
sonsiat pisze:Są jakieś wytyczne odnośnie temperatury kolektora na seryjnych ustawieniach?? Ewentualnie jak ktoś sprawdzał u siebie niech poda wartości :)

myślę że zbyt wiele może być rozbieżności co do wartości temperatury, gdyż jest ona zależna od warunków otoczenia.

świeca "colortune" to świeca diagnostyczna, i nie wykorzystuje jej się tylko do ustawienia składu mieszanki na wolnych obrotach, ale także do podstawowej diagnostyki gaźników.
może być tak że będziesz musiał zastosować akcesoryjne (o większym przelocie) dysze, gdyż akcesoryjny wydech ma tak małe opory, że mieszanka na fabrycznych dyszach jest zbyt uboga, nawet kiedy ustawiasz ją na maxymalne wartości, śrubą od składu mieszanki.
instrukcja "colortune" mówi także o tym że przy wkręcaniu i przy schodzeniu z obrotów powinien być określony kolor płomienia, a także przy utrzymywaniu pewnego pułapu obrotow.

ale jak wspomniałeś - jest to śruba od regulacji składu mieszanki na wolnych obrotach, może być tak że na wysokich obrotach kolor płomienia będzie nie właściwy (ciemnoniebieski świadczy o zbyt ubogiej mieszance) i wtedy będzie koniecznie zastosowanie dysz o większym przelocie.

:)

Re: Przelotowy oryginal - manual

: czw 05 kwie 2012, 18:13
autor: korek
Panowie kontynuując temat chciałbym prosić was o pomoc lub ewentualne porady i wskazówki :)
Wywaliłem dosłownie wszystko z wewnątrz na całej długości wydechu z mojej RC II skracając go dodatkowo o 6 cm, pytanie brzmi co robić dalej zostawić po prostu pustą puchę czy może obłożyć ją siatką z wełną lub jakimś innym ogniotrwałym materiałem ?
Prosił bym o pomoc w temacie, pozdrawiam korek :)

Re: Przelotowy oryginal - manual

: pt 06 kwie 2012, 10:55
autor: kiler80
pusta pucha brzmi feeee

Re: Przelotowy oryginal - manual

: pt 06 kwie 2012, 15:55
autor: korek
Dzięki za pomoc ;) :D :D ja mam bardzo podobnie z tym że bez siatki, cały pusty nie licząc kawałka rury przy końcu komina ;D :D :D
Jak już skończę prace i uruchomię Hanię to dam znać jak poszło i jaki tego efekt ;) na pewno powinno być głośno ;D :D
Jeszcze raz dzięki za pomoc ;) :) :)

Re: Przelotowy oryginal - manual

: sob 16 mar 2013, 19:05
autor: crucial
W związku z tym, że chciałem aby moja VFR wydawała z siebie głębszy i bardziej basowy dźwięk
postanowiłem coś pokombinować z wydechem.
Fajnych i ładnych zestawów do 750-tki jest jak na lekarstwo, a jak już są, to kosmicznie drogie.
Zależało mi także na klasycznym wyglądzie, więc wybrałem opcję przerobienia oryginału.
Do tego zakupiłem oryginalną, standardową końcówkę, gdyż nie chciałem niszczyć oryginału.
Wymagania były duże, więc wybeszeszenie całego środka wydechu i zaspawanie było nieakceptowalne i bezsensowne.
Schemat, jak miało to wyglądać docelowo:
Obrazek
czerwony-rura perforowana (dł.50cm, przekrój 50mm)
żółty-bardzo mocno ubita wełna
niebieski-taka ostra wełna stalowa
zielony-sznurek - w tym przypadku był jakiś niepalny używany w ciepłownictwie, ale taki zwykły też da radę
(spełnia fukcję trzymającą tę niebieską wełnę przy rurze podczas dobijania żółtej wełny do wydechu)
Zakupiony wydech:
Obrazek
Odcięcie dolotu i końcówki oraz wyprucie całego środka:
Obrazek
Obrazek
W związku z tym, że rozwiercenie nitów nie spowodowało gładkiego wyjścia środka tłumik został skrócony o potrzebne minimum (czyli długość nit),tak, żeby nie wpłynęło negatywnie na estetykę.
Porównanie z oryginałem:
Obrazek
Rura perforowana:
Obrazek
Rura z zamocowanym dolotem:
Obrazek
J.w. + owinięcie wełną stalową
Obrazek
Wydech zamocowany na moto, spawanie końcowe było wykonane TIG-iem.
Obrazek
Odczucia:
spodziewałem się, że będzie głośniej, tzn. w porównaniu do oryginału jest głośno, ale nie tak, żeby szyby w oknach pękały,za to dźwięk jest dużo dużo bardziej basowy i bardziej donośny niż w serii.
Ogólnie jest zadowolony z efektów, teraz tylko polerka i będzie ideał.
Porównanie przed i po przeróbce:
warunki były takie same, filmiki nagrywane tym samym sprzętem, 15 minut po sobie, dlatego najpierw należy posłuchać oryginału, żeby mieć odniesienie.
W lepszej jakości filmik nagram za kilka tygodni.
http://w92.wrzuta.pl/film/aSt87qv1lOQ/h ... lny_wydech
http://w92.wrzuta.pl/film/52ZTPkEGt6Q/h ... owy_wydech

Re: Przelotowy oryginal - manual

: ndz 17 mar 2013, 10:48
autor: Marsel
Przyjemnie, w realu z pewnością o wiele lepiej sie słucha

Re: Przelotowy oryginal - manual

: sob 23 mar 2013, 14:30
autor: crucial
W realu brzmienie jest przyjemniejsze niż na nagranym video, filmiki są jedynie poglądowe.
Z chęcią bym porównał tak uzyskany dźwięk z jakimś dedykowanym układem wydechowym.