polerowanie tłumika
polerowanie tłumika
Pewnie część ludzi pomyśli sobie, że jestem burak ale podobają mi się lśniące tłumiki w moto. Mój tłumik jest nowy jednak nie błyszczy (taki kupiłem z motocyklem). Czy ktoś zna sposób na polerowanie tłumika do połysku?
- Mariano
- zadomowiony
- Posty: 93
- Rejestracja: sob 07 kwie 2007, 18:55
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Z polerowaniem to jest tak, że zrówno aluminium jak i kwasówke poleruje sie bez problemów. Z kwasówką wiecej roboty, ale efekt na dłużej. Generalnie jak nie masz polerki to oddaj do polerowania i bedzie błysk. Jak masz polerke to kup paste (do aluminium używam niebieskiej - kolor oznacza granulacje). Zresztą sprzedawca ci doradzi jaką kupić.
[ Dodano: 2008-03-09, 11:59 ]
WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
[ Dodano: 2008-03-09, 11:59 ]
WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
do aluminium używam niebieskiej - polecam w castorami dostaniesz za chyba 20zł dużą kostkę.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Shoov
- klepacz
- Posty: 813
- Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
1. Kup automaxa, (pasta polerska lekko scierna czy srednio scierna.. juz nie pamietam, jak nie znajdziesz w sklepie to bedzie na allegro). Pasty tempo nie polecam bo ona w skladzie ma jakis wosk czy cus takiego i wiecej pracy bedziesz miał, generalnie jest dobra ale do lakieru tylko.
2. Jak masz misia na wiertarke to na misia troche pasty i jechane. Jak nie masz misia to szmatka i łapkami, jak masz watpliwosci to zacznij gdzies na dole w miejscu niewidocznym.
Przy tłumiku nie powinienes sie nameczyc, jakbys chcial polerwoac "na lusterko" podnozki czy uchwyty pasazera tam musisz najpierw chropowata warstwe zetrzec drobnoziarnistym papierem scienym (nie rob tego z tłumikiem , jesli jest aluminiowy bo sie pozniej nameczysz niepotrzebnie ) a dopiero pozniej pasta polerska. Automax tez jest dobry do samego czyszczenia podnozkow i innych bardziej chropowatych aluminiowych elementów.
o takiej jak na zdjeciu:
2. Jak masz misia na wiertarke to na misia troche pasty i jechane. Jak nie masz misia to szmatka i łapkami, jak masz watpliwosci to zacznij gdzies na dole w miejscu niewidocznym.
Przy tłumiku nie powinienes sie nameczyc, jakbys chcial polerwoac "na lusterko" podnozki czy uchwyty pasazera tam musisz najpierw chropowata warstwe zetrzec drobnoziarnistym papierem scienym (nie rob tego z tłumikiem , jesli jest aluminiowy bo sie pozniej nameczysz niepotrzebnie ) a dopiero pozniej pasta polerska. Automax tez jest dobry do samego czyszczenia podnozkow i innych bardziej chropowatych aluminiowych elementów.
Tez uzywałem niebieskiej tylko pasty automax. kilka złotych na allegro za 20 zł kupisz tyle ze Ci starczy na lataKolczyK pisze:do aluminium używam niebieskiej - polecam w castorami dostaniesz za chyba 20zł dużą kostkę.
o takiej jak na zdjeciu:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- siedlar
- zadomowiony
- Posty: 70
- Rejestracja: pt 07 mar 2008, 14:46
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Pracuje przy tym i powiem Ci, że niewidziałem żeby kwasówka się utleniałaMariano pisze:WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
Aluminium owszem, ale stal nierdzewna nigdy Zrobiłem juz pare tłumików z nierdzewnej stali, w tym sobie i jeszcze nie słyszałem od kogoś żeby mu sie utlenił, zrobił się szary, czy coś tam, tak samo jeśli chodzi o mój.Chyba, że mowa o jakimś innym rodzaju kwasówki niz ja znam w co wątpie
- musieli
- pisarz
- Posty: 309
- Rejestracja: pt 11 maja 2007, 15:37
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa zone
- Kontakt:
Hehehe, to jednak mało wiecie o stali "nierdzewnej"siedlar pisze:Pracuje przy tym i powiem Ci, że niewidziałem żeby kwasówka się utleniałaMariano pisze:WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
Aluminium owszem, ale stal nierdzewna nigdy Zrobiłem juz pare tłumików z nierdzewnej stali, w tym sobie i jeszcze nie słyszałem od kogoś żeby mu sie utlenił, zrobił się szary, czy coś tam, tak samo jeśli chodzi o mój.Chyba, że mowa o jakimś innym rodzaju kwasówki niz ja znam w co wątpie
Stal "nierdzewna" / kwasoodporna potrafi zardzewieć, to wszystko zależy od rodzaju stali, środowiska i upływu czasu. I tak - najpopularniej stosowana 304ka to często gęsto straszny szajs. 316tka wymagana / stosowana w przemyśle spożywczym i farmaceurtycznym jest na ten przykład dużo bardziej odporna na działanie korozji, niemniej jednak jest trudniejsza w obróbce.
Kilka razy widziałem tłumiki samochodzowe, które rozpadły się po kilku latach użytkowania. Czasami tak się dzieje, że np materiał, którego użyto w trakcie spawania kwasówki metodą TIG / MIG jest słąbej jakości i to właśnie te miejsca zaczynają korodować.
Reasumując - każda stal koroduje = utlenia się. Jest to tylko kwestia czasu w jakim ten proces następuje.
Ekskluzywne akcesoria motocyklowe marki RIZOMA
- siedlar
- zadomowiony
- Posty: 70
- Rejestracja: pt 07 mar 2008, 14:46
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
A co masz na myśli pisząc trudniejsza w obróbce???Mój tłumik ze stali nierdzewnej wytrwał już zimy, lata itd to napisz kiedy przyjdzie jego czas utleniania, bo jestem b. ciekaw.No i w ogóle to może zabłysne w pracy jak powiem, że każda stal sie w końcu utlenia, bo pracuje jako ślusarz przy między innymi obróbce tej stali to mi się jakoś nie zdarzyło żeby sie utleniła...
Być może małoo wiem na temat stali nierdzewnej, ale jeśli każda, to czekam aż utleni się ta którą obrabiam w pracy, a jest to przemysł spożywczy także jest to nie dopuszczalne.musieli pisze:Reasumując - każda stal koroduje = utlenia się.
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Mój sposób na aluminium..... Najpierw papier drobny gdy są wrzery, póżniej rotoflex i filc na który nakładamy AUTO MAX(pasta do lakieru). Tym jedziemy by doprowadzić powierzchnię do jednolitości na koniec pasta TEMPO i też w małych ilościach na filc nakładamy.... efekt cudo!!!!! Dość trwały efekt, alu się ulatnia i co jakiś czas trzeba poprawić samą TEMPO! Miałem kilka old timerów i testowana to metoda
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości