polerowanie tłumika

Awatar użytkownika
bers
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: sob 16 lut 2008, 15:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: łódzkie

polerowanie tłumika

Post autor: bers » pn 18 lut 2008, 12:37

Pewnie część ludzi pomyśli sobie, że jestem burak ale podobają mi się lśniące tłumiki w moto. Mój tłumik jest nowy jednak nie błyszczy (taki kupiłem z motocyklem). Czy ktoś zna sposób na polerowanie tłumika do połysku?

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » pn 18 lut 2008, 12:55

Ale tłumiki mamy nie aluminiowe chyba?

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » pn 18 lut 2008, 14:36

jak jest aluminiowy to zaden problem jak nie i chcesz polerowany zakup z kwasowki odrazu bedzi epolysk

Awatar użytkownika
V-four
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 98
Rejestracja: śr 25 lip 2007, 20:22
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: V-four » pn 18 lut 2008, 14:42

Mam do sprzadania orginalny z 36II wypolerowany ze sie mozna przjzec PZDR :)

Awatar użytkownika
bers
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: sob 16 lut 2008, 15:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: bers » pn 18 lut 2008, 17:02

Aluminiowy to chyba nie jest. Wygląda na kwasówkę ale jest szary. Niby się świeci ale to nie polerka. Muszę zapytać kogoś kto będzie widział to na żywo to mi coś doradzi. Dzięki za zaiteresowanie. V-four mój tłumik jest nówka więc dzięki za Twój szkoda mi kasy. Pozdro.

Awatar użytkownika
Mariano
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 93
Rejestracja: sob 07 kwie 2007, 18:55
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Mariano » ndz 09 mar 2008, 11:52

Z polerowaniem to jest tak, że zrówno aluminium jak i kwasówke poleruje sie bez problemów. Z kwasówką wiecej roboty, ale efekt na dłużej. Generalnie jak nie masz polerki to oddaj do polerowania i bedzie błysk. Jak masz polerke to kup paste (do aluminium używam niebieskiej - kolor oznacza granulacje). Zresztą sprzedawca ci doradzi jaką kupić. ;-)

[ Dodano: 2008-03-09, 11:59 ]
WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » ndz 09 mar 2008, 23:02

do aluminium używam niebieskiej - polecam w castorami dostaniesz za chyba 20zł dużą kostkę.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Shoov
klepacz
klepacz
Posty: 813
Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Shoov » pn 10 mar 2008, 08:03

1. Kup automaxa, (pasta polerska lekko scierna czy srednio scierna.. juz nie pamietam, jak nie znajdziesz w sklepie to bedzie na allegro). Pasty tempo nie polecam bo ona w skladzie ma jakis wosk czy cus takiego i wiecej pracy bedziesz miał, generalnie jest dobra ale do lakieru tylko.
2. Jak masz misia na wiertarke to na misia troche pasty i jechane. Jak nie masz misia to szmatka i łapkami, jak masz watpliwosci to zacznij gdzies na dole w miejscu niewidocznym.

Przy tłumiku nie powinienes sie nameczyc, jakbys chcial polerwoac "na lusterko" podnozki czy uchwyty pasazera tam musisz najpierw chropowata warstwe zetrzec drobnoziarnistym papierem scienym (nie rob tego z tłumikiem :biggrin, jesli jest aluminiowy bo sie pozniej nameczysz niepotrzebnie ) a dopiero pozniej pasta polerska. Automax tez jest dobry do samego czyszczenia podnozkow i innych bardziej chropowatych aluminiowych elementów.
KolczyK pisze:do aluminium używam niebieskiej - polecam w castorami dostaniesz za chyba 20zł dużą kostkę.
Tez uzywałem niebieskiej tylko pasty automax. kilka złotych na allegro za 20 zł kupisz tyle ze Ci starczy na lata ;-)

o takiej jak na zdjeciu:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
siedlar
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 70
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 14:46
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: siedlar » sob 29 mar 2008, 00:43

Mariano pisze:WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
Pracuje przy tym i powiem Ci, że niewidziałem żeby kwasówka się utleniała :roll:
Aluminium owszem, ale stal nierdzewna nigdy :!: Zrobiłem juz pare tłumików z nierdzewnej stali, w tym sobie i jeszcze nie słyszałem od kogoś żeby mu sie utlenił, zrobił się szary, czy coś tam, tak samo jeśli chodzi o mój.Chyba, że mowa o jakimś innym rodzaju kwasówki niz ja znam w co wątpie

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » sob 29 mar 2008, 06:54

true true bylem mlody i glupi jak to pisalem :)

Awatar użytkownika
musieli
pisarz
pisarz
Posty: 309
Rejestracja: pt 11 maja 2007, 15:37
Imię: Dariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa zone
Kontakt:

Post autor: musieli » sob 29 mar 2008, 20:13

siedlar pisze:
Mariano pisze:WiktorVFR, Kwasówka sama w sobie nie jest błyszcząca tylko trzeba ją polerowac. Z czasem straci blask bo ulega utlenianiu z tym ze w porównaniu z aluminium ten czas jest znacznie dłuższ.
Pracuje przy tym i powiem Ci, że niewidziałem żeby kwasówka się utleniała :roll:
Aluminium owszem, ale stal nierdzewna nigdy :!: Zrobiłem juz pare tłumików z nierdzewnej stali, w tym sobie i jeszcze nie słyszałem od kogoś żeby mu sie utlenił, zrobił się szary, czy coś tam, tak samo jeśli chodzi o mój.Chyba, że mowa o jakimś innym rodzaju kwasówki niz ja znam w co wątpie
Hehehe, to jednak mało wiecie o stali "nierdzewnej" :mrgreen:

Stal "nierdzewna" / kwasoodporna potrafi zardzewieć, to wszystko zależy od rodzaju stali, środowiska i upływu czasu. I tak - najpopularniej stosowana 304ka to często gęsto straszny szajs. 316tka wymagana / stosowana w przemyśle spożywczym i farmaceurtycznym jest na ten przykład dużo bardziej odporna na działanie korozji, niemniej jednak jest trudniejsza w obróbce.

Kilka razy widziałem tłumiki samochodzowe, które rozpadły się po kilku latach użytkowania. Czasami tak się dzieje, że np materiał, którego użyto w trakcie spawania kwasówki metodą TIG / MIG jest słąbej jakości i to właśnie te miejsca zaczynają korodować.

Reasumując - każda stal koroduje = utlenia się. Jest to tylko kwestia czasu w jakim ten proces następuje.
Ekskluzywne akcesoria motocyklowe marki RIZOMA

Awatar użytkownika
siedlar
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 70
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 14:46
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: siedlar » ndz 30 mar 2008, 03:37

A co masz na myśli pisząc trudniejsza w obróbce???Mój tłumik ze stali nierdzewnej wytrwał już zimy, lata itd to napisz kiedy przyjdzie jego czas utleniania, bo jestem b. ciekaw.No i w ogóle to może zabłysne w pracy jak powiem, że każda stal sie w końcu utlenia, bo pracuje jako ślusarz przy między innymi obróbce tej stali to mi się jakoś nie zdarzyło żeby sie utleniła...
musieli pisze:Reasumując - każda stal koroduje = utlenia się.
Być może małoo wiem na temat stali nierdzewnej, ale jeśli każda, to czekam aż utleni się ta którą obrabiam w pracy, a jest to przemysł spożywczy także jest to nie dopuszczalne.

Awatar użytkownika
Mariano
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 93
Rejestracja: sob 07 kwie 2007, 18:55
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Mariano » ndz 30 mar 2008, 23:52

Zapraszam do podręcznika "Inżynieria materiałowa". Tam znajdziecie wszystko na temat stali. Ja skończyłem wydział Mechaniczny na PL wiec generalnie pewnie wiecie wiecej jak to sie ma z nierdzewką :mrgreen:

Awatar użytkownika
robsonic
klepacz
klepacz
Posty: 823
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych city????
Kontakt:

Post autor: robsonic » pt 22 sie 2008, 20:20

Mój sposób na aluminium..... Najpierw papier drobny gdy są wrzery, póżniej rotoflex i filc na który nakładamy AUTO MAX(pasta do lakieru). Tym jedziemy by doprowadzić powierzchnię do jednolitości ;-) na koniec pasta TEMPO i też w małych ilościach na filc nakładamy.... efekt cudo!!!!! Dość trwały efekt, alu się ulatnia i co jakiś czas trzeba poprawić samą TEMPO! Miałem kilka old timerów i testowana to metoda :lol:
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę :)

Awatar użytkownika
tom664
teksciarz
teksciarz
Posty: 116
Rejestracja: pt 13 cze 2008, 14:59
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: tom664 » pn 25 sie 2008, 17:10

Najlepsza do tego celu jest pasta METAL-POLISH do czyszczenia instrumentów dętych rewelka nakładasz na filc i masz bajeczkę . Jedna tubka pasty Unipol 50 ml kosztuje 17 zł , polysk jak ta lala polecam wypr wyprubowałem :shock:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości