Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

druido
bywalec
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: wt 16 lip 2013, 20:30
Model VFR: RC46 01r
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa

Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

Post autor: druido » sob 09 wrz 2017, 17:38

Hej
Moze Wy mi coś podpowiecie zanim znów rozłoże wydech.
Mam od kupna na moto carbonowy tłumik wraz z dolotem bliżej nie określonej firmy bo odpadła plakietka.
W tym sezonie zaadoptowałem do niego dolot od dedykowanego dominatora i tłumik poszedł górą.
Rozkręciła mi się i zgubiła obejma na łączeniu dolot-katalizator wobec czego postanowiłem przed przeglądem wymienić obejme i uszczelnic tłumik w tym miejscu bandażem. Wszystko się ładnie uszczelniło ale moto straciło na mocy okrutnie. Nie ciągnie z dołu, przy ruszaniu się dusi, wolno wkręca na obroty i jakby szarpie przy jeździe ze stałą prędkością. Trzeba mocno odkręcać żeby przyspieszał. Stwierdziłem, że może mapy się muszą ustawić więc na obwodnice 3 bieg 10 tyś i Fi się zaświeciło. Przy ponownym rozruchu zgasło. Rozbierać? Bo dźwięk zrobił się elegancki gardłowy i basowy.
RC46 01r z katem i sondami z niemieckiego rynku.

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Model VFR: RC36 II
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

Post autor: mictom » sob 09 wrz 2017, 19:00

Może zbieg okoliczności z tym uszczelnianiem a padła jakaś sonda lub czujnik? Poluzuj te obejmy żeby dmuchało jak wcześniej, albo nawet zdejmij komin, żeby był przewiew, jak nie przejdzie może odpiąć na kilka minut akumulator i podpiąć z powrotem.

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Model VFR: 800 FI '01
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

Post autor: Arnold » sob 09 wrz 2017, 20:42

Miałem takie same objawy niedawno w moim moto. Padł BARO sensor. Po prawej stronie pod zadupkiem, czujnik z pustym miejscem na wężyk. Zrobić zworkę w złączu diagnostycznym i odczytać błędy.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

druido
bywalec
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: wt 16 lip 2013, 20:30
Model VFR: RC46 01r
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa

Re: Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

Post autor: druido » ndz 10 wrz 2017, 12:47

Hej
Udało się odczytać kody 2 x długie i jedno krótkie migniecie czyli jak mniemam:
10 - BARO sensor
11 - vehicle speed sensor
Ściągałem zadupek przy zabawie z kominem to zacznę od ściągnięcia jeszcze raz i sprawdzeniu czy coś się nie wypieło.

druido
bywalec
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: wt 16 lip 2013, 20:30
Model VFR: RC46 01r
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa

Re: Problem, dusi się po uszczelnieniu wydechu.

Post autor: druido » ndz 10 wrz 2017, 15:46

Przepraszam, że kolejny post ale z telefonu nie można edytować :(
Mały sukces, skasowałem błędy i dołączyłem akumulator na 2h. Po tym zabiegu fistaszek odzyskał wigor i choć piękny dźwięk teraz złagodniał.
Będę obserwował czy znów się wykrzaczy i jak będzie wyglądać spalanie także szerokości :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości