Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » śr 22 lut 2017, 16:16

Pochwalę się wypocinami które zaczęły się od demontażu całości który trwał ponad tydzień. W związku z tym że co rusz gdzieś przewijał się wątek urwanych szpilek to lałęm WD 40 hektolitrami :) ponad tydzień czasu co wpłynęło w pozytywny sposób na szpileczki i żadna się nie urwała, choć lekko nie było. Dwie szły dość opornie lecz dały za wygraną a dwie wykręciły się z silnika wraz z nakrętkami.
Po montażu nowiutkich szpilek, wykąpanych w smarze ceramicznym na oczyszczone gwinty przyszedł czas na docelową zabawę.
Na pierwszy ogień poszła chemia czyli ciclit kamień i rdza, autosol itp a oto efekty
po chemii 1.JPG
Niestety nie dawało mi spokoju to czego nie mogłem doczyścić ze względu na słaby dostęp w okolicach katalizatora . Zacząłem od czyszczenia zakamarków przy mocowaniu kata do motka lecz ani szczotkami, filcami, modłami nie dało rady podejść więc skończyło się zdjęciem osłony termicznej
zdjęta osłona termiczna.JPG
Co umożliwiło mi usunięcie najmniejszych ognisk korozji zarówno z katalizatora jak i samej osłony od wewnętrznej jej strony.
czyszcenie osłony.JPG
Następnie musiałem poprawić osłonę po jej wycięciu w celu przyszłego montażu
napr osłony.JPG
napr osłony 2.JPG
no i przymiarka do oczyszczonego już kata
przymiarka.JPG
Samego wydechu już nie pstrykałem bo on w porównaniu do kolektorów to pikuś a i pod koniec wena mi się kończyła :mrgreen:
Następnie ocynk na wewnętrzną część osłony, spawanie i powtórka z zewnątrz.
No i przyszedł czas na zabawę z całą resztą , twarde pasty, filce, papier ścierny i ogromna ilość cierpliwości :)
Efekt końcowy można powiedzieć że satysfakcjonujący...przynajmniej dla mnie :)
efekt koncowy 2.JPG
efekt końcowy 3.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Samson1983
pisarz
pisarz
Posty: 433
Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
Model VFR: Triumph Tiger 1050
Imię: Sławek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: Samson1983 » śr 22 lut 2017, 18:58

Stary , bajka :mrgreen: wyszło elegancko
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » śr 22 lut 2017, 21:01

dziękuję za uznanie:) było co tyrać.

Awatar użytkownika
radeknavi
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 63
Rejestracja: pn 16 lis 2015, 17:24
Model VFR: RC46
Imię: Radek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: radeknavi » czw 23 lut 2017, 13:07

Efekt kozacki :) Widać, że sporo czasu to zajęło, ale wygląda to zaje... :D
U mnie niestety czas nie pozwolił na takie zabiegi,ale też jest ok ;)

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » czw 23 lut 2017, 13:38

radeknavi pisze:U mnie niestety czas nie pozwolił na takie zabiegi,ale też jest ok ;)
Nie martw się przyjdzie kolejna zima :mrgreen: i będzie można wprowadzić poprawki.

Grzesiek88
Posty: 6
Rejestracja: śr 14 sty 2015, 20:39
Model VFR: RC36 I
Imię: Grzesiek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: Grzesiek88 » czw 23 lut 2017, 14:22

Do pierwszego deszczu będzie super ;)

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » czw 23 lut 2017, 15:32

Grzesiek88 pisze:Do pierwszego deszczu będzie super ;)
No co do tego bym się nie zgodził, w poprzedniej również miałem zrobioną polerkę i o dziwo utrzymywała się bardzo długo .....w sumie to do samej sprzedaży. (ok 2 lata) Wszystko zależy od tego jak mocno jest spolerowane, czym się poleruje i jakiej chemii do tego używa (to tak jak z polerką lakieru na samochodzie, jakby to było takie proste to firmy detailingowe nie miałyby co robić ,a koszą nawet tysiące zł od pojazdu) Nie twierdzę że jestem ekspertem :) lecz sama obserwacja na przestrzeni lat tego co już zdarzyło mi się polerować oraz czym to robiłem, daje mi obraz taki że uzyskuje się różne efekty i trwałość w zależności od użytych materiałów. Przykładem może być samo odbarwianie się kolektorów pod wpływem temperatury, jednym odbarwiają się w odcienie brązowego, innym fioletowego itd. dlaczego? To co się wciera wchodzi w reakcję z powierzchnią polerowaną. Najważniejsze jest używanie odpowiednich materiałów ciernych, a większość ludków przez niewiedzę ( mnie też ten etap nie ominą :twisted: ) nierdzewkę/ kwasówkę targają papierami i szczotkami przeznaczonymi do zwykłej stali i tu jest podstawowa wtopa. Wcierają sobie "rudą" nawet o tym nie wiedząc, a w efekcie tak jak piszesz pierwszy deszcz ( woda + temperatura) i pozamiatane:)

Grzesiek88
Posty: 6
Rejestracja: śr 14 sty 2015, 20:39
Model VFR: RC36 I
Imię: Grzesiek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: Grzesiek88 » czw 23 lut 2017, 17:51

Jestem piełen podziwu determinacji. Myślę, że sama stal ma duże znaczenie. Z przednimi kolankami jest nie tylko problem tego jak to zostało zrobione, ale woda z ulicy trafiając na kolektory zostawia na niej warstwę kamienia. To jest właśnie ten brązowy nalot. Coś jak w czajniku. Na to nic nie poradzisz :(

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » czw 23 lut 2017, 18:48

Poradzę, poradzę :) Bo zgodnie z zasadą jak kto dba tak ma - wystarczy co któreś mycie motorka popsikać cilitem (kamień i rdza), spłukać i już :)
Bez wysiłku, bez rozbierania plastików i to raz na jakiś czas - przetestowane. :mrgreen: Aby odłożył się kamień na kolektorach to trzeba wielomiesięcznego zaniedbania w klimacie zbliżonym do angielskiego :)

Grzesiek88
Posty: 6
Rejestracja: śr 14 sty 2015, 20:39
Model VFR: RC36 I
Imię: Grzesiek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: Grzesiek88 » czw 23 lut 2017, 19:08

Skoro tak podchodzisz do sprawy to się nie dziwię, że 2 lata z polerowanymi kolankami jeździłeś bez problemów.
Fakt kamień narasta po dłuższym czasie. Niestety matowy nalot będzie już po kilku stówkach w deszczu.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4201
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Model VFR: Fortepian
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: emil » czw 23 lut 2017, 19:30

K_L_A_M_A pisze:uzyskuje się różne efekty i trwałość w zależności od użytych materiałów. Przykładem może być samo odbarwianie się kolektorów pod wpływem temperatury, jednym odbarwiają się w odcienie brązowego, innym fioletowego
Powiem Ci kolego, że ciekawy temat tu poruszasz i pewnie masz wiele racji, skoro działasz w temacie i masz doświadczenie.
Możesz to jakoś dokładniej opisać?
K_L_A_M_A pisze:Najważniejsze jest używanie odpowiednich materiałów ciernych, a większość ludków przez niewiedzę ( mnie też ten etap nie ominą ) nierdzewkę/ kwasówkę targają papierami i szczotkami przeznaczonymi do zwykłej stali i tu jest podstawowa wtopa. Wcierają sobie "rudą" nawet o tym nie wiedząc, a w efekcie tak jak piszesz pierwszy deszcz ( woda + temperatura) i pozamiatane:)
Czyli do czego jakie papiery/szczotki/pasty? Rozwiń myśl, bo pewnie wielu chce mieć takie kolektory przez dłuższy czas, niż tydzień.
Dzięki.

Awatar użytkownika
mictom
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
Model VFR: RC36 II
Imię: Tomek
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: RKR ROGI

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: mictom » czw 23 lut 2017, 20:21

Super to wyszło. W RC 36II są kolektory stalowe, czy nierdzewka?

K_L_A_M_A
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 12 gru 2010, 21:37
Model VFR: 800 V-TEC
Imię: KAMIL
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BYTOM

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: K_L_A_M_A » czw 23 lut 2017, 22:15

Sprawa wydaje się bardzo prosta jak się już wie co i jak. Sam błądziłem nie mając pojęcia że trzeba stal nierdzewną, kwasówkę trzymać z dala od zwykłej stali. Oczy otworzyli mi koledzy którzy pracują przy tym na co dzień. Jeden jest dyr produkcji przy konstrukcjach ze stali, drugi zasuwa jako spawacz tig/mag przy urządzeniach dla przemysły spożywczego. Pierwszy opowiadał mi przy browcu jak zaliczyli kilka razy wtopę (w sumie świadomie bo znajomość materiałów to podstawa w tej branży) jak dostali zlecenie na jakieś urządzenia z nierdzewki. Robili to w tej samej hali co całą resztę (ze zwykłej stali konstrukcyjnej) i oznajmił że wszędzie na nierdzewce wykwity rdzy oraz że muszą wybudować osobną halę bo prędzej czy później źle się skończy . ( Co też w sumie już zrobili) Zacząłem drążyć temat i okazało się że do obróbki stali nierdzewnej, kwasoodpornej trzeba używać osobnych narzędzi specjalnie przeznaczonych do tego celu, a nie ze stali konstrukcyjnej/zwykłej . Wiąże się to z domieszkami jakie zawierają. Podczas obróbki zwykłymi narzędziami następują wtrącenia stali i innych pierwiastków które powodują zmiany na jej powierzchni, które wywołują utlenianie się warstwy pasywacyjnej i w konsekwencji powstanie rdzy. To samo dotyczy tarcz do cięcia, papieru ściernego, szczotek, past polerskich (ogólnie wszystkiego) nie mogą zawierać siarki,fluorów. Są stosowane specjalne ścierniwa z materiałów syntetycznych. Nawet jak już mamy odpowiednie narzędzia to pod żadnym pozorem nie wolno ich używać zamiennie do nierdzewki / konstrukcyjnej bo efekt będzie taki sam - rdza. Nawet przy spawaniu metodą TIG gdzie elektroda praktycznie nie dotyka przedmiotu spawanego, a drut podawany ręcznie jest odpowiedni dla spawanego materiału trzeba następnie trawić/pasywować aby uniknąć korozji na spawach lub w ich otoczeniu. ( wtrącenia z elektrody, przegrzanie materiału ) To tyle w skrócie :)

Awatar użytkownika
pawcioja
bywalec
bywalec
Posty: 23
Rejestracja: sob 27 paź 2018, 20:10
Model VFR: 800X
Imię: Paweł
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Czyszczenie i polerka całego układu wydechowego :)

Post autor: pawcioja » pn 04 lut 2019, 12:07

To może i ja się pochwalę swoją robotą :)

A wyglądało to tak:
Przed
Obrazek
Po
Obrazek

Jak widać na fotkach, wydech był mocno zaniedbany i niestety żadne cylity i tym podobne go nie ruszały. Wydech miał być wyczyszczony polimerami lub szkiełkowany, ale skończyło się na śrutowaniu :( . Jak do mnie przyjechał to szczena mi opadła ( raczej słabo wyglądał )
Obrazek
ale udało się doprowadzić do zadowalającego stanu


a tak wygląda to w szczegółach

Obrazek
Obrazek

została jeszcze tylko pasta polerska, ale już teraz efekt jest zadowalający :).

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości