Strzelanie z rury

chudy
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 54
Rejestracja: czw 09 lis 2006, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontakt:

Strzelanie z rury

Post autor: chudy » wt 27 mar 2007, 22:59

siemka :bye
tak sie zastanawiam czy taka zabawa nie szkodzi silnikowi bo wydech seryjny(cichy) pewnie dostaje trochę w dupsko

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3540
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » śr 28 mar 2007, 16:25

Szkodzi przede wszystkim wydechowi, widziałem na jednym zlocie jak podczas takiej zabawy rozerwało człowiekowi tłumik. Na pewno nie jest to normalna zabawa.

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » śr 28 mar 2007, 20:20

Podobno może rozwalić membrany w gaźnikach jak sie cofka zrobi i bryndza wtedy bo to cholerstwo drogie podobno jest!!!! Szkoda ryzykować!!! :roll:
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » czw 29 mar 2007, 08:41

panowie a zawory ? wypala i to szybciutko :mrgreen:

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 29 mar 2007, 19:56

strzelanie z tlumika to jest jedna z najgorszych rzeczy jaka moze spotkac twoj silnik! krecisz odcine, przerywasz zaplon, duze uderzenie, dostaja panewki na wale, tloki zawory doslownie wszystko w silniku, do tego krecisz w miejscu marne chlodzenie, przegrzewasz wszystko, ja tam nie preferuje bo to jest prawdziwe zazynanie silnika!
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

chudy
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 54
Rejestracja: czw 09 lis 2006, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontakt:

Post autor: chudy » czw 29 mar 2007, 21:44

no to chyba zaprzestane takiego procederu :motolove

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » czw 29 mar 2007, 21:52

chudy pisze:zaprzestane takiego procederu
słusznie :razz
Fabiq pisze:to jest prawdziwe zazynanie silnika!
a Katowanie na gumaku to nie jest zazynanie sprzęta??? :lol
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » ndz 15 kwie 2007, 23:11

Ja jakos nigdy nie lubiłem tego typu zabaw, zbyt bardzo pieszczotliwie podchodze do motocykli... Moze jeszcze jak miałem 15, 16 lat to troche mi sie to podobalo ale teraz to juz raczej nie..
;-)
:-)

Awatar użytkownika
Bohun
klepacz
klepacz
Posty: 854
Rejestracja: pn 19 cze 2006, 10:28
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów / Lubaczów
Kontakt:

Post autor: Bohun » pn 16 kwie 2007, 12:29

chodzi o strzelanie przy spuszczaniu z obrotów, czy o celowe włączanie i wyłączanie przycisku RUN ? :?: :?:

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » śr 18 kwie 2007, 09:38

Daniel VTS pisze:a Katowanie na gumaku to nie jest zazynanie sprzęta???

Fabiq turystycznie to robi - widocznośc ma lepszą!!!!!!!!


I z miłości do sprzęta. :motolove
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

zuzia tajger
klepacz
klepacz
Posty: 1479
Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 18:41
Imię: ...
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: zuzia tajger » śr 18 kwie 2007, 12:06

wasyl pisze:
Daniel VTS pisze:a Katowanie na gumaku to nie jest zazynanie sprzęta???

Fabiq turystycznie to robi - widocznośc ma lepszą!!!!!!!!


I z miłości do sprzęta. :motolove
Ta jakby mogl to 24 h :)
...

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » śr 18 kwie 2007, 23:36

mysle ze jazda na gumie nie ma takiego wplywu na awaryjnosc silnika pod warunkiem ze jest umiejetnie prowadzona, trzeba sie jedynie liczyc z czestszymi wymianami niektorych elementow, chodzi mi tu glownie o lanuch, opony i uszczelniacze przedniego zawieszenia, z tego co zauwazylem tez klocki hamulcowe tylnie szyciej sie zuzywaja, silnikowo nie doswiadczylem zadnych problemow wynikajacych z jazdy na jednym kole pod warunkiem ze mamy zalane wiecej oleju i potrafimy zakonczyc gume zanim obroty wejda na czerwone pole a i jeszcze gdy juz opadniemy to zmienimy bieg na wyzszy lub poczekamy na sprzegle az motocykl wyhamuje, a nie hamujemy silnikiem, przykladem moze tu byc VFR Daniela ktora pomimo mojej jazdy extremalnej nic nie stracila
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » czw 19 kwie 2007, 21:47

Fabiq pisze:VFR Daniela ktora pomimo mojej jazdy extremalnej nic nie stracila
bo moja VFR-a jest zaje...sta i tyle :motolove
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

zuzia tajger
klepacz
klepacz
Posty: 1479
Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 18:41
Imię: ...
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: zuzia tajger » pt 20 kwie 2007, 01:08

Bo jakże mowiła VFR nie do zajechania, nawet przez Fabiczka :D :motolove
...

Awatar użytkownika
siedlar
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 70
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 14:46
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: siedlar » sob 29 mar 2008, 00:50

Zgadzam, się i z doświadczenia wiem, że stawianie na gume to uszczelniacze (ale dużo też zależy jak mocno sie spada), łańcuch, opona Ale stawiam dalej bo to piękne jest :mrgreen:
Fabiq pisze:trzeba sie jedynie liczyc z czestszymi wymianami niektorych elementow, chodzi mi tu glownie o lanuch, opony i uszczelniacze przedniego zawieszenia

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości