Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Post autor: figaro » śr 02 mar 2011, 11:10

Nie ma sensu kupować całego opakowania, potrzebujesz zaledwie tyle pasty ile wchodzi na łyżeczkę od herbaty. :roll:
Ja zrobiłem inaczej.
Znalazłem warsztat zajmujący się serwisowaniem układów wydechowych, kierownikowi wyłuszczyłem problem i dostałem potrzebną ilość pasty za darmo. :mrgreen:
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
ethiel0
teksciarz
teksciarz
Posty: 110
Rejestracja: pn 30 lip 2007, 13:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Dublin-KONIN

Post autor: ethiel0 » śr 02 mar 2011, 18:02

teraz kryzys nikt tutaj nie da nic zadarmo i pozamykali wszystkie warsztaty kolomnie w ktorych mialem wejscia :( wiec zmowilem cala tubke moze sie kiedys przyda mi lub komus :bye

[ Dodano: |2 Mar 2011|, o 23:29 ]
W RC46 podobnie sie montuje(ogolnie proste: duuuzo wd40 i cierpliwosci przy odkrecaniu srub hyhy) jak w rc36 z ta roznica ze rury to jedna calosc oprocz dolotow do tylnich cylindrow(laczenie rur dolotowych z glownym rurowaniem zaciskami i uszczelkami)...

[ Dodano: |8 Mar 2011|, o 15:46 ]
Witam wydechy zamontowane w weekend...narazie ze starymi uszczelkami bo niestety nie doszly na czas a jakos do pracy trzeba jezdzic wiec ze starymi uszczelkami zlozylem w ten weekend rozbieram ponownie by z uszczelkami zalozyc ;)...ogolnie poza odkrecaniem srub i wyjmowaniem rur z zapieczonych z uszczelek to cholernie prosta robota (mialem uzywke wiec byl wydech juz dopasowany/rury dogiete, pewnie trudniej zmusic nowe rury do wspolpracy...

Awatar użytkownika
Damo 88
klepacz
klepacz
Posty: 1101
Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocek

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: Damo 88 » śr 04 sty 2012, 03:03

Znalazłem taką stronkę odnośnie rdzewiejących Kolektorów , powłoka ceramiczna ciekawe jak z wytrzymałością

http://www.hipeco.com/?s=kolektory_wydechowe
Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .

rash1
bywalec
bywalec
Posty: 36
Rejestracja: wt 02 lis 2010, 20:26
Imię: Piotrek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Błonie

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: rash1 » czw 21 lut 2013, 23:30

Ja natomiast znalazłem w Warszawie taką firmę:
http://krasnobrodzka-racing.com/index.php?id=42

Czy ktoś korzystał już z usług tej firmy? Konkretnie chodzi mi o powłoki ceramiczne na kolektory gdyż zastanawiam się nad skorzystaniem z usług tej firmy.
Jeżeli ktoś już korzystał to proszę o opinię odnośnie ceny, czasu wykonania, samego wykonania (jak długo utrzymuje się efekt oraz bardzo mile widziane foty jak wyglądają teraz po konkretnym przebiegu).

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: figaro » pt 22 lut 2013, 16:04

Wygląda na to, że jest to ta sama technologia zabezpieczania układów wydechowych, co podlinkował Damo 88. :wink:

Co nie zmienia faktu, że jest bardzo ciekawym pomysłem na zrobienie porządku z korodującymi [nieestetycznymi] kolektorami wydechowymi w naszych maszynach :biggrin
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

rash1
bywalec
bywalec
Posty: 36
Rejestracja: wt 02 lis 2010, 20:26
Imię: Piotrek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Błonie

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: rash1 » pt 22 lut 2013, 16:14

Otóż to figaro, jeszcze nie dzwoniłem tam pytać się konkretnie co i jak gdyż mam nadzieję że odezwie się ktoś kto w ogóle stosował taką technologie do kolektorów co by się przekonać czy warto to robić czy to za jakiś czas będą wyrzucone pieniądze na marne, bo pewnie taka usługa tania nie będzie.
Także czekam na dalszy odzew. :wink:

rash1
bywalec
bywalec
Posty: 36
Rejestracja: wt 02 lis 2010, 20:26
Imię: Piotrek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Błonie

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: rash1 » wt 26 lut 2013, 13:09

Otóż Pany zadzwoniłem i się mniej więcej dowiedziałem jak to wygląda. Konkretnie to Zakład głównie kryje powłokami kolektory do samochodów w małym stopniu to motocykli, termin wykonania usługi to jakieś 2 tygodnie, cena zależy od rozmiarów kolektora natomiast z tego co się dowiedziałem to kolektor 4cylindrowy do samochodu to koło 350zł.
Jest natomiast inny myk, gdyż każdy w ofercie pisze że przy czarnej satynowej powłoce która jest najtrwalsza temp. może być do 1100 stopni i może być TYLKO że przez krótkotrwały czas!!!! A normalna temperatura w której jest ok dla to jakieś 800 stopni.
W tej sytuacji zastanawiam się czy faktycznie nie lepiej byłoby kupić zwykłej żaroodpornej farby za 20zł która będzie miała jakieś 700 stopni i znaleźć w necie jaki czas to się później wygrzewa w piecu, tylko chodzi o to że kolektory mi nie wejdą do starego piecyka :P :biggrin
Co wy na to?
Jakieś inne lepsze rady?

Hondzio
bywalec
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: ndz 17 lut 2013, 22:59
Płeć: Mężczyzna

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: Hondzio » wt 26 lut 2013, 14:22

są zwykłe lakiery "duplikolor" w sprayu żaroodporne do kominków np. do 800 C więc po co to wygrzewać w jakimś piecyku?

rash1
bywalec
bywalec
Posty: 36
Rejestracja: wt 02 lis 2010, 20:26
Imię: Piotrek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Błonie

Re: Zmiana zzardzewialych rur wydechowych

Post autor: rash1 » wt 26 lut 2013, 14:39

wygrzewasz wcześniej żeby utrwalić położoną warstwę bo inaczej robota może pójść na marne, nie jest z góry powiedziane że trzeba tak robić ale jak wiadomo wszystko zależy od produktu....
a swoja drogą właśnie znalazłem środek który wytrzymuje podobno 1100 stopni (Farba żaroodporna Thermo-Tec)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości