Strona 1 z 1

Odpowietrzanie pompy sprzęgła

: śr 13 wrz 2006, 19:52
autor: Yaco
Witam
Zamierzam wymienić bebechy pompy sprzęgłowej w mojej VFR'ce. O ile z samą wymianą zestawu naprawczego nie spodziewam się większych problemów, o tyle nie za bardzo mam pewność co do odpowietrzania układu. Czy robi się to tak samo jak w przypadku układu hamulcowego? Z góry dzięki za pomoc.

: śr 13 wrz 2006, 20:12
autor: seba_VF750FR
ja sie mniej przy tym waliłem jak przy hamulcach ,jak umiesz odpowietrzyć heble to to zrobisz sam bez problema.aha i zalałem DOT5.1 został mi od hamulców i jakos inaczej jest jak na DOT4..jakby wczesniej łapie

: czw 14 wrz 2006, 01:46
autor: Lucek
podobnie jak z heblami ale nie tak samo

: śr 25 paź 2006, 21:50
autor: Ketchup
zaraz bo chyba nie złapałem??, zmieniłeś Seba Dot4 na Dot5?? przecież te płyny nie są zamiennikami :shock:
hm, ciekawe co będzie z tym dalej
pzdr

: śr 25 paź 2006, 22:05
autor: seba_VF750FR
no tak zmienilem dot4 na dot5 ,dot5 to syntetyk ,wczesniej na dot4 ciekł mi wycisk sprzęgła na dot5 ani kropelka sie nie uroniła ,sprzęgło smiga idealnie,klamka jest jakby lekko twardsza. w hamulcah tez zalałem zamiast dot4 , dot5 i jest git .moze to moje odczucie ale na dot5 jakos latwiej odpowietrzyc układ.

: śr 25 paź 2006, 22:17
autor: Ketchup
mi bardziej chodzi nie o jego właściwości - bo wiadomo, że będą lepsze, ale o skład, czy jak tam to nazwać, gdyby można było zamieniać Dot3,4 z 5 to pewnie było by to napisane gdzieś, czy to w instrukcji, czy na deklu, a tym czasem nic takiego nie ma, i nie jest to napewno udoskonalenie 3 i 4, przykładem niech będzie już dziś cytowana cbr929, gdzie jest Dot4 a o jej wybitnie wściekłaych osiągach chyba nie trza się rozwodzić ;)

a tak by the way, kupę lat temu już słyszałem, ze nie wolon ich zamieniać
pzdr

: śr 25 paź 2006, 23:04
autor: seba_VF750FR
moze ktoś mądry tak stwierdził ze ich nie wolno zamieniac ,ale masz tutaj dowód ze mozna i jest dobrze :) jakby miało cos sie zwalic juz dawno by wyszło

: śr 25 paź 2006, 23:25
autor: ppamula
Na pewno nie mozna ich mieszać i z tego względu zastrzegają że nie mozna ich zamieniać. Bo przy zamianie zawsze jakieś resztki poprzedniego zostają. Kiedyś słyszałem że przed wymiają płucze się układ denaturatem. Teraz pewno nie ma denaturatu.
A uszczelki na pewno wytrzymują jeden jak i drugi.

[ Dodano: 2006-10-25, 23:28 ]
A co to różnych ich właściwości typu twardszy czy bardziej miękki - czy wydaje się wam że jeden płyn może mieć inne właściwości ściśliwe od drugiego? Mnie się wydaje że nie - fizyka.
Po prostu przy wymianie wypłynęły syfy, gluty, galareta i resztki powietrza.
szerokości

: pt 27 paź 2006, 13:52
autor: Pawel
Panowie, widze, ze zaczynacie coś mieszać :-).

Tak więc DOT 3, 4 i 5.1 są w pełni mieszalne. Różnia się temperaturą wrzenia. Ale Dot 5.1 jest najbardziej higroskopijny, czyli najszybciej łapie wilgoć.

Dot 5 jest płynem silikonowym, nie można go mieszać z innymi.

Pawel

: pt 27 paź 2006, 14:51
autor: Lucek
tez tak uwaza.
3 i4 mozna mieszac w dowolna strone ale nie z 5, natomiast nic sie stanie jesli zalejemy caly uklad 5 zamiast 3 lub 4 na nowo

: pt 27 paź 2006, 20:59
autor: Vlaad
Pawel pisze: Tak więc DOT 3, 4 i 5.1 są w pełni mieszalne.

Dot 5 jest płynem silikonowym, nie można go mieszać z innymi.
He, he chłopie coś ci się miesza :mrgreen: :P . Nawąchałeś się czegoś, czy co...? :shock: .
Rozumiem (tak mnie uczono), że się NIE miesza 3/4 z 5.1.

: sob 28 paź 2006, 00:01
autor: Pawel
Kuźwa, Luke odróżniaj dot 5 od 5.1 ! Takie skróry myślowe robią problemy.
Vlaad - konkrety proszę, najlepiej na piśmie 8)

Ja mam:

http://www.hamulce.net/plyny.htm

A tam jest jak byk napisane przy DOT 5.1:

Mieszalny z innymi produktami typu DOT 3, DOT 4 i DOT 5.1 NON SILICONE BASE.
Niemieszalny z produktami silikonowymi (DOT 5 silicone base) lub mineralnymi (LHM).


Cytuję też wypowiedź z innego forum znajomego z Kanady, człowieka światłego w sprawach mechaniki (Adam M. wielu z Was go zna i ceni) :

Wydaje mi sie ze koledzy xxxxx i yyyyyy myla tutaj DOT 5 z DOT 5.1
Ten ostatni robiony rowniez na bazie glycolu jest mieszalny z 3 i 4 i ma bardzo dobre parametry ale dalej absorbuje wode i zre farbe.
DOT 5 ma baze siliconowa i wody nie absorbuje, ale wcale nie ulatwia odpowietrzenia hamulcow ( naraza uklad ham. na korozje gdy dostanie sie do niego woda ) ma nizsze punkt zagotowania niz DOT 4 i daje wrazenie miekszego pedalu hamulca gdy porownamy go np z DOT 4.
Oprocz tego jest drogi i trudny do kupienia.


Heee ? Teraz mi jeszcze powiedzcie, że olejów też nie możma mieszać. Zastrzelę się !!! ;-) :mrgreen:

Pawel

: sob 28 paź 2006, 05:40
autor: Vlaad
No dobra, przyznam się... to był BUTAPREN :biggrin :mrgreen: . Tak, wąchałem jak pisałem. Teraz muszę wejść pod stół i zaszczekać (albo odszczekać), że jestem pipa i nie czytam uważnie :mrgreen: . Nie doczytałem subtelnej różnicy 5 i 5.1. OK "doktorku", teraz kumam.

: sob 28 paź 2006, 06:34
autor: Lucek
Pawel pisze:Takie skróry myślowe robią problemy.
sorki, wiem juz kiedys mi ktos o nich wspominal... :/ i to nie wiesz jakie problemy szczegolnie w komunikacji z plecakami... :)

: sob 28 paź 2006, 09:42
autor: Pawel
Vlaad, jak dobry ten butapren, to poproszę trochę, mam stresujący tryb życia ostatnio 8) .

Tak na serio, jeszcze wracając do tematyki. Ja sam wlewam DOT-4, nie kombinuję z 5.1 gdyż w motocyklu szosowym, a juz na pewno w VFR jest on zupełnie wystarczający. Ale ... zmianiam go raz w sezonie lub przy każdej wymianie klocków. W sprzęgle podobnie - raz do roku, lub nawet częściej jak w widać syf w okienku. Płyn w sprzęgle brudzi się szybciej ze wzgledu na "długi" skok i wycieranie się fragmentów obudowy (czyli "cylinderka" pompy). No chyba że się sprzęgło mało uzywa :mrgreen: .

Pawel