Strona 1 z 2

Jak ocenic stan łańcucha

: czw 13 lis 2008, 10:20
autor: motonita
Jak już pisałem wcześniej noszę sie z zamiarem kupna VFR RC46. Mam mały problem bo jak oglądałem jedna nie zauważyłem na naciągu łańcuch żadnej skali zużycia łańcucha, tak się zastanawiam jak poznac w jakim stanie jest łańcuch i czy nie jest już wyciągnięty.

: czw 13 lis 2008, 13:13
autor: Fred
Jak postawisz na stopce centralnej moto to podczas kręcenia kołem widac czy łańcuch jest równo naciągnięty. Wyczujesz to sprawdzając luz np co 10cm. Druga sprawa to wytarte ogniwa. Przy oględzinach wizualnych zobaczysz jak ktoś dbał o łańcuch, czy był smarowany, czy nie jest zasyfiony brudem z ulicy itp.

: czw 13 lis 2008, 17:00
autor: kiki
obracając tylnym kołem patrz czy wszystkie ogniwka łańcucha pasują, przylegają do zębatki - zrób kilka obrotów kołem(to ważne!!)
druga rada-spróbuj odciągnąć łańcuch od tylnej zębatki -im wiecej odchodzi tym większe jest jego zużycie :)

: czw 13 lis 2008, 17:04
autor: KolczyK
a zęby szczególnie na przedniej (czego pewnie nie zobaczysz ) :mrgreen: będą pozaginane, zresztą na tyle też gdzieś już widziąłem, zęby będą trochę jakby podgięte.

: czw 13 lis 2008, 17:46
autor: PETER
maksymalne odejście na tylnej zebatce nie moze byc większe niż jedna trzecia wysokosci zeba

: czw 13 lis 2008, 18:51
autor: Fazer72
http://picasaweb.google.pl/oczekk/101_0317
Takim jak ma Oczek na zdjęciach to chyba się nie pocieszysz za długo :evil

Samym wyciągnięciem bym sie za bardzo nie przejmował , natomiast ważne by był równo rozciągnięty (co najczęściej dyskwalifikuje napęd ), by tak jak koledzy pisali miał taki sam luz na całej długości łańcucha kręcąc kołem

: pt 14 lis 2008, 12:47
autor: marlon
śmierć w oczach takim łańcuchem jeżdzić... :shock:

: pt 14 lis 2008, 13:56
autor: Fabiq
hehehe :) kozak łancuszek , ja to sie zastanawiam dlaczego niektorzy ryzykuja zycie i jezdza do granic mozliwosci napedu , przeciez lanuch dida mozna kupic juz za 200 pln a to nie wydaje mi sie tak wiele biorac pod uwage fakt ze na dlugi czas bedziemy mieli spokuj

: pt 14 lis 2008, 14:15
autor: tom664
Niezła jazda z tym łańcuszkiem, jak można do takiego stanu doprowadzić hehe,ale widać mozna .Czas na wymiane .

: pt 14 lis 2008, 14:23
autor: rzoov
Fazer72 pisze:http://picasaweb.google.pl/oczekk/101_0317
Takim jak ma Oczek na zdjęciach to chyba się nie pocieszysz za długo :evil

Samym wyciągnięciem bym sie za bardzo nie przejmował , natomiast ważne by był równo rozciągnięty (co najczęściej dyskwalifikuje napęd ), by tak jak koledzy pisali miał taki sam luz na całej długości łańcucha kręcąc kołem
Lancuch jak lancuch, ale zeby niezle sie zeszlifowaly :). Moim zdaniem to wlasnie stan zebatek i to ile da sie odciagnac ogniwo od zebatki (+ ew. koniec zakresu regulacji naciagu :)) jest moim zdaniem wyznacznikiem stanu napedu. Co do samego nierownego rozciagniecia - jak kupowalem moto dwa lata temu gosc twierdzil ze niedawno wymienil lancuch (kilka tysiecy przebiegu). W zasadzie od poczatku jak go mam byl nierowno rozciagniety, co nie przeszkadzalo bez problemow nawinac na nim kolejne ponad 20k (a tyle sie naczytalem jak to szczegolnie V-Tec pozera lancuchy). Lancuch podciagalem lekko doslownie kilka razy, a cala jego obsluga sprowadza sie do okresowego psikania najzwyklejszym smarem w sprayu, bez zdanego mycia, pie..nia sie z nafta ;) itp.

: pt 21 lis 2008, 11:24
autor: wasyl
Ja napęd zmieniam:


a) jak się ciągnie po ziemi (przenośnia)

b) albo gdy pogubię zęby ( dosłownie)

: sob 22 lis 2008, 20:11
autor: kiki
wasyl metoda może i dobra ale trzeba bardzo pilnować tego aby nigdzie nie pojawiły sie jakiekolwiek peknięcia ogniwek itp, a także trzeba pilnować naciągu łańcucha.
Mimo wszystko łańcuch i tak może strzelić (chociaż mało prawdopodne) rozwalając blok silnika :mrgreen:

: ndz 23 lis 2008, 09:48
autor: Fabiq
wasyl pisze:b) albo gdy pogubię zęby
obys dozyl tego czasu

: ndz 23 lis 2008, 10:33
autor: wasyl
Fabiq, To taki żart.Rzeczywiście ostatnia zmiana napędu polegała na tym że zajechałem do Chaty i patrzę tylna że3batka na końcach sie dziwnie świeci.

Patrzę a na połowie zębatki mam zęby do połowy.

Mówię sobie idioto to mogło Ciebie zabic.

: wt 25 lis 2008, 10:32
autor: Piotras
Ja u siebie mam jeszcze produkcyjny napęd RK i trzeba przyznać, że po 20 tys. nie widać wogołe zużycia. Niedawno po raz pierwszy go naciągałem :-)

Wiadomo że jak raz się wyciągnie to już poleci, ale sam fakt, że tyle wytrzymał...

Do tego Scottoiler to ogromna wygoda, zawsze wsio nasmarowane!