- 
				
								Piciu_Poznań							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 41
 		- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:16
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Poznań
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Piciu_Poznań » wt 03 cze 2008, 09:54
			
			
			
			
			Przy okazji malej moto-rozbiorki zabralem sie za dosc powazne czyszczenie sprzeta. Dopiero po zdjeciu oslony lancucha tak naprawde ukazalo sie jaki syf zostaje po jego kilkusezonowym smarowaniu. Ze wszystkich zakamarkow wydobylem pewnie z pol szklanki starego smaru z piachem i innym syfem. Na gorze wahacza, miedzy nim samym a lancuchem znajduje sie taka plastykowa listwa, ktora byla nie mniej obklejona niz cala reszta. W chwili obecnej jest wypucowana i wlasnie zastanawiam sie czy ja rowniez nalezaloby czyms nasmorowac?
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								donJakubo							 
						- teksciarz

 			
		- Posty: 165
 		- Rejestracja: śr 03 paź 2007, 23:06
 		
		
											- Imię: Jakub
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
																	- Lokalizacja: Warszawa
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: donJakubo » wt 03 cze 2008, 11:45
			
			
			
			
			od biedy mozesz ja przesmarowac smarem do lancucha, troszeczke, palcem wystarczy, chociaz i tak po 100 m sama sie nasmaruje odpryskami z nasmarowanego lancucha. generalnie syfu ktory opisałes nie ma sensu czyscic. zajrzyj tam za tydzien i bedzie tak samo jak przed czyszczeniem 

pozdro 

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								ppamula							
 
						- stary wyjadacz

 			
		- Posty: 3542
 		- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- województwo: mazowieckie
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Warszawa
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: ppamula » wt 03 cze 2008, 12:31
			
			
			
			
			Ja to biorę taki aerozon do czyszczenia silników, pędzel, starą szczoteczkę do zębów a pod moto podkładam karton z pudeł i szuru szuru co jakiś czas.
Pote oczywiście intensywne smarowanie łańcucha.
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Piciu_Poznań							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 41
 		- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:16
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Poznań
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Piciu_Poznań » wt 03 cze 2008, 12:35
			
			
			
			
			Sens chyba jest bo teraz mam czysty plasticzek a by papier scierny 

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								tomaszek							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 32
 		- Rejestracja: sob 26 sty 2008, 13:23
 		
		
											- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Warszawa
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: tomaszek » wt 03 cze 2008, 23:04
			
			
			
			
			Piciu_Poznań pisze:Na gorze wahacza, miedzy nim samym a lancuchem znajduje sie taka plastykowa listwa, ktora byla nie mniej obklejona niz cala reszta. W chwili obecnej jest wypucowana i wlasnie zastanawiam sie czy ja rowniez nalezaloby czyms nasmorowac?
Niczym jej nie smaruj, tylko zrobisz lep na wszelkiej maści kurzu i inny syf z drogi.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Fabiq							
 
						- klepacz

 			
		- Posty: 1371
 		- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
 		
		
											- Płeć: Mężczyzna
 
																	- Lokalizacja: Olsztyn
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Fabiq » śr 04 cze 2008, 14:12
			
			
			
			
			a jaki sens ma takie czyszczenie? dlaczego to robisz?
			
									
									potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Piciu_Poznań							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 41
 		- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:16
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Poznań
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Piciu_Poznań » czw 05 cze 2008, 23:11
			
			
			
			
			bo byc moze zwracam uwage na walory estetyczne???   zaczelo sie od wahacza i poszlo dalej, tyle.
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Fabiq							
 
						- klepacz

 			
		- Posty: 1371
 		- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
 		
		
											- Płeć: Mężczyzna
 
																	- Lokalizacja: Olsztyn
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Fabiq » pt 06 cze 2008, 12:20
			
			
			
			
			hmmm...oczywscie fajnie 

 a ile km robisz w sezonie?
 
			
									
									potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Piciu_Poznań							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 41
 		- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:16
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Poznań
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Piciu_Poznań » pt 06 cze 2008, 22:48
			
			
			
			
			hmmm... a jakie to ma znaczenie. rozumiem, ze Twoje teoria brzmi : po co myc jak i tak sie zasyfi!  

  Jak cały dzien nie wychodze z domu to tez sie myje (mimo tego ze na drugi dzien sie ubrudze). mam nadzieje ze Ty tez  

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Fabiq							
 
						- klepacz

 			
		- Posty: 1371
 		- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
 		
		
											- Płeć: Mężczyzna
 
																	- Lokalizacja: Olsztyn
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Fabiq » sob 07 cze 2008, 08:59
			
			
			
			
			nie no wporzo Piciu_Poznań, nie denerwuj sie, ja tez myje sprzeta ale tego miejsca nie ruszam bo jakos szkoda mi na niego pradu
			
									
									potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Piciu_Poznań							
 
						- bywalec

 			
		- Posty: 41
 		- Rejestracja: pt 21 mar 2008, 22:16
 		
		
											- Imię: Piotr
 
												- Płeć: Mężczyzna
 
												- Lokalizacja: Poznań
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Piciu_Poznań » sob 07 cze 2008, 22:06
			
			
			
			
			nie denerwuje sie, lecz zartuje 
  
pozdrawiam
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
	
		Kto jest online
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości