MOTOiLER

Awatar użytkownika
0czek
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: śr 08 sie 2007, 09:51
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

MOTOiLER

Post autor: 0czek » wt 04 mar 2008, 22:30

Zastanawiam sie nad kupnem Scottoilera , szukając ofert w necie natknełem sie na tą
http://www.mototec.pl/index.php?strona=scotoiler
Cena jest atrakcyjna 8) ale czy ktoś już może ma zamontowany ten patent i jest w stanie powiedzieć jak sie to sprawdza ?

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » wt 04 mar 2008, 23:34

Kuźwa 300zł... nie szkoda kasy na takie cudo? Kolega miał i nawet chwalił ale on miał oliwiarke domowej produkcji.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » śr 05 mar 2008, 00:11

Fred Nasz patenciarzu :mrgreen: w pozytywnym tego słwoa znaczeniu :-) przeca to połowa ceny Scootoilera :-)
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko
Kontakt:

Post autor: C_L_K » śr 05 mar 2008, 07:59

Myślałem poważnie nad scotoilerem, ale m.in. z powodu ceny i to mnie się podobuje :mrgreen:

Awatar użytkownika
whitespirit
pisarz
pisarz
Posty: 282
Rejestracja: ndz 13 maja 2007, 14:45
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol UK

Post autor: whitespirit » śr 05 mar 2008, 09:36

Zestaw powinien miec instrukcje montarzu.
Prosta rzecz.
W praktyce jak zapomnisz o tym (mycie) to jest jeden wielki balagan.
Olej wszedzie a do niego piasek i wszystko z drogi lgnie jak do magnesu.
Suma sumarum papier scierny na zebatkach...

Widzialem motocykle z tym czyms tu w UK.
Daj spokj to zostalo wymyslone dla angoli bo maja za leniwe dupy do roboty.

Takie moje zdanie.

Pozdr.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » śr 05 mar 2008, 23:42

whitespirit, o ile wiem łańcuchy są fabrycznie oliwione, wytrzymują w praktyce 30 tysi na scotoiler'rze, a nie wiem czy pryskając sprayem tyle przelecisz? smar scotoilera jest kurcza jakiś inny, w sensie nie tak klejący.....nie widzialem, żeby taki syf zbierał się u Knighta jak u mnie, spraye to poprostu niechlujne smarowanie i paćkanie wszystkiego, odpowiednio ustawiony scotoiler przedłuża żywot łańcucha. sprawdzone w praktyce.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » śr 05 mar 2008, 23:45

Liczył ktoś prawdopodobieństwo że ta jedna kropla co minute nasmaruje cały łancuch i w jakim czasie? :P


Z tego co wiem kolego Kolczyku to i tak trzeba (wypada) czyścić co jakiś czas łańcuch (naftą np) i smarować na nowo coby przedłużyć jego żywotność. Ja używałem spraya, teraz troche oleju ale powróce do castrola bo jakby nie było jest to specjalistyczny preparat do łańcuchów i sam kontroluje jego aplikowanie.

Inaczej mówiąc: lubie nawet posiedzieć przy moto i wynajdywać co 5 minut elementy które jeszcze nie zostały przeczyszczone więc dbanie o łańcuch to sama przyjemność.

Zastanawialbym się nad ceną... powiedzmy 100zł

Awatar użytkownika
whitespirit
pisarz
pisarz
Posty: 282
Rejestracja: ndz 13 maja 2007, 14:45
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol UK

Post autor: whitespirit » czw 06 mar 2008, 09:50

Hmm na opakowaniu lancuhca producent zaleca smarowanie lancucha olejem przekladniowym 80/90W co 500 kilometrow, (jezeli dobrze pamietam).
Mycie i wymywanie zanieczyszczen, smarowanie i wycieranie do sucha.
Wszedzie tam gdzie olej jest potrzebny zostanie.
To moja droga w dogladaniu lancucha.

Tez uzwam Cstrol chain spray, jezeli uzywa sie go umiejetnie
nie ufyfra sie sasiednich elementow jak tarcza hamulcowa czy wahacz itd.
Wystarczy szmatka w jednym reku spray w drugim.
Lub wypryskac go troche to kubeczka plastikowego i rozprowadzic pendzelkiem.

Scot to polsrodek. Wiecej milosci i zaangazowania :)

Z szacunkiem...
Ostatnio zmieniony czw 06 mar 2008, 15:38 przez whitespirit, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 06 mar 2008, 12:18

a mi sie ten oiler cos tam nie podoba, olej rzadki jak siki weroniki, momentalnie go wyrzuci i i tak bedzie wszystko uwalone i tak, jedyny plus to ze nie musisz o tym myslec bo sie dzieje samo ale jak to juz ktos napisal - cala przyjemnosc w dogladaniu swojego sprzeta, jakbym chcial palcem go nie dotykac to bym na serwis jezdzil gdzie mi psiukna i oblukaja moto

inna sprawa ceny, jesli mialbym 300 pln to wolalbym za to kupic cos bardziej przydatnego np. amor skretu
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości