VFR-OC Poland ForuM

Witam.
Wczoraj korzystając z pięknej pogody wskoczyłem na przejażdżkę moją VFRką (800FI). W pewnym momencie podczas ruszania ze świateł ruszam z 1ki, spokojnie wbijam 2gi bieg - przeciągam do ok.7 tyś i wbijam 3kę...normalnie weszła bez problemu, bez żadnego zgrzytu, dodaję gazu a efekt jakbym jechał na luzie/wciśniętym sprzęgle. Myślę sobie "Co jest ku***?", wbiłem 4, jest ok, redukuję na 3 i dalej to samo. Pozostała część drogi musiałem wbijać z 2ki od razu na 4

Efekt taki że na zgaszonym silniku mogę wbić jakikolwiek bieg i VFRki nie przecisnę, na 3ce mogę normalnie toczyć motocykl jak na luzie.
Czy poleciała mi skrzynia? Zakup nowej? Zdziwiło mnie to bo nie było żadnego objawu, szarpnięcia, zgrzytu, sama skrzynia chodzi perfekt, lekko, płynnie, biegi wchodzą gładko i zdecydowanie, zawsze zmieniam ze sprzęgłem a redukuję z międzygazem.

Czy ktoś się spotkał z takim problemem w 800FI ? Olej świeży wymieniony 3 tygodnie temu, leję 10W-50, mam też śrubę magnetyczną i podczas ost.wymiany oleju nie było na niej żadnych opiłków które świadczyłyby coś o skrzyni.

Pozdrawiam

masz pecha ,skończyła się 3 czyli do wymiany para kół zębatych odpowiedzialnych za 3 bieg

Skrzynia koło 200 zł i rozbieranie silnika.

OK rozumiem, a czy jest to jakoś często spotykane w tych skrzyniach? Rozumiem jeszcze jakbym skrzynię katował ale potrafię zmieniać biegi, bez szarpań, płynnie ale zdecydowanie i zawsze chodziła miodzio, nagle na pstryknięcie palca nie ma 3ki. Nie było też nigdy żadnych objawów że coś się dzieje niedobrego.

Rozumiem że silnik wyciągam z ramy, czy dojście do skrzyni jest możliwe bez kompletnego rozbierania głowicy, cylindrów itd. ?

Wyjmuje silnik i rozbieramy

Paweł_RSL pisze:OK rozumiem, a czy jest to jakoś często spotykane w tych skrzyniach? Rozumiem jeszcze jakbym skrzynię katował ale potrafię zmieniać biegi, bez szarpań, płynnie ale zdecydowanie i zawsze chodziła miodzio, nagle na pstryknięcie palca nie ma 3ki. Nie było też nigdy żadnych objawów że coś się dzieje niedobrego.

Rozumiem że silnik wyciągam z ramy, czy dojście do skrzyni jest możliwe bez kompletnego rozbierania głowicy, cylindrów itd. ?

Tego silnika akurat nie rozbieralem ale dwie skrzynie w v4 juz naprawilem bez zwalania glowic. Do gory nogami i sciagasz sama dolna polowke.
Jedna zasada - czysto, czysto i jeszcze raz czysto. Jezeli myslisz, ze masz czysto w garazu to znaczy, ze masz brudno