Strona 1 z 1
					
				sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: czw 12 lip 2012, 15:41
				autor: bartpa
				krotka pilka ! Maluje proszkowo obudowe dekla sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
kosztuje jakies 70 pln po fav motor ma blisko 70 tys nic z nim nie robilem pewnie jeszcze orginal. Nie slizga nic sie niepokojacego nie  dzieje . Wiecej kasy bedzie kosztowalo ponownie sciaganie owiewek oraz nowa uszczelka (okolo 40 pln po fav)
			 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: czw 12 lip 2012, 20:44
				autor: juhass
				Możesz zmienić, o ile poprawi Ci to samopoczucie ale ja bym nie ruszał. Skoro działa dobrze to po co? Zresztą przecież niema dużo rozbierania aby się tam dostać i jeśli nawet za 10tys będziesz musiał zmienić to uwiniesz się w 2-3h. Jeśli już masz zdjęty dekiel to możesz rozkręcić kosz i obejrzeć tarcze cierne i metalowe przekładki oraz zmierzyć sprężyny- da Ci to pogląd na całą sprawę...
			 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: czw 12 lip 2012, 23:59
				autor: Fakir
				bartpa pisze:kosztuje jakies 70 pln
ale co konkretnie tyle kosztuje?
 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: pt 13 lip 2012, 13:27
				autor: kubatron2
				no ja kupywałem tarcze ebc i spreżyny i jakos mi pani w kasie 70 pln niepoliczyła 

 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: pt 13 lip 2012, 19:22
				autor: Damo 88
				Masz na wierzchu zmieniaj . Sprawdź kontrolnie Sprężyny , i zakup nowe łożysko . Złożysz  porządnie i   tą stronę będziesz miał z głowy na długi czas  

 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: pt 13 lip 2012, 22:10
				autor: Arnold
				Ja bym nie zmieniał. Z resztą co za problem ściągnąć jedna owiewkę? A za uszczelkę pod dekiel płaciłem 17 zł.
			 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: sob 14 lip 2012, 08:17
				autor: kiki
				sprawa jest prosta- masz kasę na części i zamierzasz jeździć motocyklem jeszcze kilka sezonów to zmieniaj i już. Jeśli jednak kiepsko z pieniędzmi lub powoli myślisz o zmianie szpeja to nie inwestuj (jak się popsuje to wtedy zmienisz). Z reguły sprzęgło w VFR wytrzymuje duzo- jeśli nie palisz gumy, nie  śmigasz na kole to sporo pojeździ. U mnie już 74 kkm i jeszcze nie było zmieniane.
			 
			
					
				Re: sprzeglo mam na wierzchu ? Zmieniac ?
				: sob 14 lip 2012, 13:56
				autor: adrian76
				Ja też bym nie zmieniał, co oryginał to oryginał. W poprzedniej VFR RC 36I jak mi ślizgało, a miała przejechane grubo ponad 100 tyś wymieniłem tylko sprężyny i dalej śmigało bez zarzutu.