Strona 1 z 2

Wyciek ze SCOTTOILERa

: pn 16 maja 2011, 16:39
autor: pawel_316
To i ja sie podepnę do tematu bo mam problem zupełnie odwrotny: mi ciągle leci ze scottoiler'a czy moto jeżdzi czy stoi czy zgaszone czy zapalone.... pod fotelem obok niego znalazłem jakiś wężyk 20cm z "fajką", który lezał luzem.. może mam coś nie podpięte ? gdzie powinienem sie wpiąć w podciśnienie w RC36II ? tyle wg waszych wypowiedzi jak bym nie miał podpiętego podciśnienie to olej nie powinien wogóle lecieć ? są tam jakieś zawory ? uszczelki ? macie jakiś plan jak za to sie zabrać i co sprawdzić?

Pozdr.

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 10:52
autor: ppamula
Paweł, niestety to oznacza że zawór podciśnieniowy w zbiorniczku jest nieszczelny.
Zobacz jeszcze czy w wężyku pomiędzy zbiorniczkiem a podajnikiem nie pojawiają sie pęcherzyki powietrza podczas długiego postoju. Najlepiej w ciepły dzień. Jeżeli by się pojawiały a w zbiorniczku byłby jeszcze olej to masz nieszczelnie założoną rurkę na końcówkę zbirniczka. Uciąć, delikatnie rozgrzać zapalniczką i nałożyć na nowo.
Jeżeli tych pęcheżyków nie ma to niestety główny element olejarki jest do wymiany :(

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 12:05
autor: pawel_316
na 99% to nie wężyk, bo jak by tak było to olej na postoju spłynał by tylko z niego a w zbiorniczku został... a mi poprostu spiernicza wszystko ze zbiorniczka... więc może to być niestety ten zawór...:/

da sie to dokupić ? orientujesz sie jak to wychodzi cenowo ? czy musze kupować cały nowy zbiorniczek ?

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 13:26
autor: ppamula
Zbiorniczek z zaworkiem jest niestety nierozbieralny. Mnie się przynajmnije nie udało znaleźć sposobu na jego otwarcie. Niestaty ten podciśnieniowy zaworek to jest patent SCOTTOILERA. Raczej nie da się kupić jako częsci zamiennej bo poza tym są w pudełu tylko uchwyty i rurki.
No niestety.

Może jeszcze jakiś używany ale byłbym ostrożny. Może być to samo.

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 13:34
autor: klosiewi
ppamula pisze:Zbiorniczek z zaworkiem jest niestety nierozbieralny.
Nie prawda :P można go rozebrać tylko trzeba wiedzieć jak :biggrin w zeszłym roku rozbierałem i składałem sam takiego kilkukrotnie :mrgreen:

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 16:17
autor: ppamula
Zamiast sie chwalic to napisz jak to zrobiłeś. Też sie chętnie dowiem.

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 17:42
autor: pawel_316
dokładnie, jak mam popsuty to w sumie nie mam nic do stracenia :) moge i ja swojego spróbować rozłożyć.

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 18:37
autor: klosiewi
ppamula pisze:Zamiast sie chwalic
Piotrze bez przesadyzmów...
A teraz się pochwalę rysunkiem instruującym, ale pawel_316 proponuje Ci przed rozebraniem zobaczyć czy Ci zaworek działa patrz załącznik test funkcjonalności.
Mam nadzieję iż pomogłem. :bye

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 18:40
autor: klosiewi
Ze względu na to iż nie posiadam takowego a rozbierałem go dla kolegi to dokładnie nie pamiętam jak się dobrać do reszty, musiał bym go mieć w ręku aby go rozebrać. :wink:

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: wt 17 maja 2011, 23:39
autor: pawel_316
Dzięki za łopatologiczną instrukcje :) w czwartek będę miał chwilkę to się do tego dobiorę, bo nowy zbiorniczek kosztuje 180 zł :evil:

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: czw 19 maja 2011, 20:22
autor: Ketchup
pawel_316 pisze: pod fotelem obok niego znalazłem jakiś wężyk 20cm z "fajką", który lezał luzem.. może mam coś nie podpięte ? gdzie powinienem sie wpiąć w podciśnienie w RC36II ?
Pozdr.
aż dziw, że się nikt nie wypowiedział

ten wężyk z fajką podłącza się po "króciec ssący" do synchronizacji gaźników - z reguły pod pierwszy cylinder, ale też śmiało można pod trzeci

pozdro

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: czw 26 maja 2011, 14:34
autor: pawel_316
no i tak, zawór działa na włączonym silniku, wygląda na to że wszystko jest podłączone ok, a mimo to ciągle cieknie, poprawiłem przewód na dole zbiorniczka ( odciąłem stary kawałek i naciągnałem raz jeszcze) nic to nie dało... jak by albo uszczelka przy zaworze nie trzymała mimo działajacego zawóru.... nic innego nie przychodzi mi do głowy...

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: czw 26 maja 2011, 14:45
autor: klosiewi
przyjedź dziś na rozdroże może coś wymyślimy wspólnie :bye

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: czw 26 maja 2011, 16:57
autor: pawel_316
klosiewi pisze:przyjedź dziś na rozdroże może coś wymyślimy wspólnie :bye
gdzie dokładnie i o której ? bo ja nie w temacie :) no i nie wiem czy czasowo dam radę.

Re: Wyciek ze SCOTTOILERa

: czw 26 maja 2011, 17:06
autor: klosiewi
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... =UTF8&z=15

Jeśli dobrze pamiętam skrzyżowanie Alei Ujazdowskiej z Agrykola bar "Rozdroże" godzina 19:00 :bye