Obsługa łańcucha
- Młody
- zadomowiony
- Posty: 72
- Rejestracja: pt 10 mar 2006, 14:07
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
olej testowalem na razie do 220 - dalej nie recze nakladam pedzelkiem, najlepiej po jezdzie, gdy lancuch jest cieply. przy nakladaniu ani jedna kropla nie spada na podloge - nie lac oleju, tylko zrobic tak, aby lancuch byl tlusty. pokrecic kilka razy kolem. a przed nastepna jazda dokladnie wytrzec szmata. maja byc tluste oringi i tulejka, a nie caly lancuch
no i powoli mysle o oliwiarce automatycznej;)
[ Dodano: 2006-04-12, 11:57 ]
aha! nakladam, nakladam, wielkie slowo:P raz nalozylem i chce sprawdzic po ilu km znowu bede musial smarowac.
no i powoli mysle o oliwiarce automatycznej;)
[ Dodano: 2006-04-12, 11:57 ]
aha! nakladam, nakladam, wielkie slowo:P raz nalozylem i chce sprawdzic po ilu km znowu bede musial smarowac.
- Pawel
- pisarz
- Posty: 349
- Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pr?bowa?em wszystkiego - oleju, smaru do ?a?cuch?w itp. Ostatacznie mam zestaw - "Motul Road +" i nafta do mycia. Czysto?? to podstawa. Po ka?dym smarowaniu w ruch idzie szmata z naft? i ?a?cuch od zewn?trz jest dok?adnie czyszczony. Efekt - smarowanie jest, brud si? nie lepi do zewn?trznych elemet?w, ko?o si? nie brudzi (i opona !) jak przy oleju.
Pozdro, Pawel
Pozdro, Pawel
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...
- Kornik
- ostry klepacz
- Posty: 2147
- Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
A ja mam pytanie czy mozna użyc czegos takiego jak
Bo tak sobie mysle że taka spinka sie może przydać jak by sie np. kiedys przypadkeim łańcuch zerwał
[ Dodano: 2008-08-06, 13:54 ]
Aaa wiem że ma łańcuch DID 530 tylko niepamietam czy O czy X ringowy
i co to jest to sztywno zapinanie (rozumiem że bez wazeliny ani rusz )szczepka do łańcucha DID bez oringowy Cross super wzmocniony 530, sztywno
zapinana
Bo tak sobie mysle że taka spinka sie może przydać jak by sie np. kiedys przypadkeim łańcuch zerwał
[ Dodano: 2008-08-06, 13:54 ]
Aaa wiem że ma łańcuch DID 530 tylko niepamietam czy O czy X ringowy
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
- adi610
- klepacz
- Posty: 783
- Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Patent kolegi
Zbiornik oleju i elektrozawór.
Zaworek precyzyjny do regulacji częstości spadanie kropelki oleju.
Końcówka do smarowania łańcucha.
Jako ze jestem bardzo leniwym stworzeniem i nie lubię się przemęczać postanowiłem sobie ułatwić żywot. Każdy kto ma łańcuch w swoim moto dobrze wie jak jest przewalone utrzymać go. Ciągłe smarowanie czyszczenie połowy motoru z spraya jest strasznie wkur.... i uciążliwe. Mała burza mózgu i powstała olejarka do łańcucha . Oryginalne olejarki są bardzo drogie ok 400zł wersja podstawowa z malutkim zbiorniczkiem wystarczającym na około 1000 km. W skład olejarki wchodzi elektrozawór który po włączeniu lamp otwiera sie i olej zaczyna kapać. Oczywiście olej gdzieś musi siedzieć, szukałem długo jakiegoś fajnego zbiorniczka ale brak miejsca pod siedzeniem skutecznie mi to uniemożliwiał. Wreszcie w garażu wpadłem na kawałek rurki nierdzewnej o średnicy 45 mm i powstał zbiorniczek. do rury zostały wytoczone denka wszystko zespawane tigiem i problem z głowy. Pojemność lekko ponad 200 ml powinno starczyć na około 5 tys km. Następna rzecz to jak dozować ilość kropel na łańcuch. Mądre fora mówią ze musi być około 2 kropelki na minute więc trzeba jakis zaworek precyzyjny zmotać. no i znalazł sie troszke drogi bajer ale działa perfekcyjnie. Zakres regulacji jest naprawdę duży.
No i zaczął się montaż i znowu problem, jakie rurki? No i się znalazły rurki cienkie i mocne z pneumatyki przemysłowej bajer troszkę droższy ale wytrzymają dużo dłużej niż zwykle rurki. Kilka opasek elektrycznych taśma dwustronna i zaczął się montaż. No jak zwykle trzeba rozebrać pól motoru żeby to wszystko gdzieś upchać ale się udało.
Jak to działa?? Zasada jest bardzo prosta, olej ścieka samoczynnie grawitacyjnie. po zapaleniu motocykla i włączeniu świateł elektrozawór otwiera się i olej zaczyna kapać na łańcuch. Korzyści jest wiele, trzeba na początku zainwestować troszkę ale gwarantuje ze koszty się szybko wrócą. Do oliwiarki leje zwykły półsyntetyczny olej przekładniowy koszt 25 zł za litr, 200 ml wystarcza na około 5 tys km wiec litr wystarczy na 25 tys . Dobry spray do łańcucha kosztuje 40 zł a wystarczy na 3 - 4 tys km. Łatwiej utrzymac motor w czystości ponieważ olej można zetrzeć szmatką i nie trzeba używać chemii do tego. Następnie zaoszczędzasz dużo czasu i najlepsze łańcuch wytrzyna dużo dużo większy przebieg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to chyba wystarczy plusów
Koszty. Olejarka w takiej konfiguracji jak moja kosztowała mnie około 150 zł. drogi jest elektrozawór i zaworek precyzyjny. Można oczywiście zrobić tańsze wersje zamiast elektrozaworu zwykły kranik (trzeba pamiętać o odkręcaniu) lub kranik podciśnieniowy z skutera i olejarka zacznie działać jak odpali motor ( jak membrana padnie w kraniku silnik pociągnie olej do cylindra). Jak bym chciał kupić oryginała z pojemnością taka jak moja to bym musiał wysupłać 600zł
Tak to właśnie wygląda, mała rzecz a cieszy mnie i CBRe . Jak by ktoś był chętny to mogę spłodzić takie coś i w waszej maszynie. Dobra kończę przynudzać bo samemu nie chciało by mi się tyle czytać hahahaha pozdro
Zbiornik oleju i elektrozawór.
Zaworek precyzyjny do regulacji częstości spadanie kropelki oleju.
Końcówka do smarowania łańcucha.
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
hm, ale po co to
jak jest SUCHY SMAR firmy WURTH
jako, że łańcuch szeleścił mi okropnie, że wydawało się że zaraz pęknie, to poszukałem oczywiście bardzo dokładnie wszystkiego na temat smarowania tu i tam i wszystkie znaki na niebie mówią, że SUCHY SMAR najlepszy jest!
link:
SUCHY SMAR WURTH
dopiero co zrobiłem z 500 km, ale
1. łańcuch się kompletnie nie brudzi.
2. właściwie jest niesłyszalny
i to wszystko bez czyszczenia łańcucha, tak jaki jest to tak został nafukany.
jak jest SUCHY SMAR firmy WURTH
jako, że łańcuch szeleścił mi okropnie, że wydawało się że zaraz pęknie, to poszukałem oczywiście bardzo dokładnie wszystkiego na temat smarowania tu i tam i wszystkie znaki na niebie mówią, że SUCHY SMAR najlepszy jest!
link:
SUCHY SMAR WURTH
dopiero co zrobiłem z 500 km, ale
1. łańcuch się kompletnie nie brudzi.
2. właściwie jest niesłyszalny
i to wszystko bez czyszczenia łańcucha, tak jaki jest to tak został nafukany.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości