przychodzę z pewnym problemem z którym się dzisiaj spotkałem po odzimowaniu motocykla. Sprzęgło mi łapie zdecydowanie szybciej niż przed zimowaniem. W poprzednim sezonie łapało dopiero po puszczeniu połowy klamki, dzisiaj łapało już bardzo mocno po puszczeniu dosłownie odrobinki i rwało motocykl bardzo do przodu. Z tego co kojarzę w moto jest już hydrauliczne sprzęgło, gdzie szukać przyczyny? Pompka sprzęgła? Czy coś innego? Dodatkowo chciałbym jeszcze zapytać czy gdy wcisnę i trzymam sprzęgło na biegu to koło powinno mi się kręcić? (Osobiście wydaje mi się, że nie, ale może nie posiadam wystarczającej wiedzy).
Z góry dzięki za wszelkie porady
