Malowanie ramy i goleni
Malowanie ramy i goleni
Kochani, robię maszynkę na booooostwo, zachorowałem na białą perłę z czarnym paskiem, więc muszę przemalować ramę (przynajmniej tę widoczną część) i golenie. Kolor oczywiście czarny, pytanie jak i czym pomalować, żeby po 15 km nie siadać na poboczu i łez nie ocierać? Budżet poszedł na lakier owiewek, więc koszty stanowią dużą wagę inwestycji:))
Maila do Boga już napisałem, ale przed świętami ma chyba sporo roboty, bonie odpisuje. Z resztą swoją uwagę niech lepiej skupia na mnie w sezonie:)
Maila do Boga już napisałem, ale przed świętami ma chyba sporo roboty, bonie odpisuje. Z resztą swoją uwagę niech lepiej skupia na mnie w sezonie:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przemo
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
lakier proszkowy, a co lepiej....zrobić to piecowo.....mam na MZ ramę piecowo.....i to jest po prostu magia, kazdy syf z tego schodzi palcem....
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- robsonic
- klepacz
- Posty: 825
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Sam myślałem nad tym by machnąc czarny mat proszkowy. Lakier w piecu potrzebuje 280 stopni żeby się utwardził i tak jak Kolczyk wyżej pisze to jest bajka i nic lepzego nie ma..... Minusem jst to że trzeba moto rozebrac, mam garaż ale nie jestem jedynym użytkownikiem i rozebranie całego moto nie wchodzi w gre( brak miejsca na ułożenie wszystkich części.... ale jakbym to zrobił to pewnie i silnik dostałby taki lakier 

fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę 

- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Ja pracowałem przy piaskowaniu...Powiem tak.Jak ktoś to robi db i daje gwarancje jest ok.Jesli ktoś Ci zrobi to ciut za grubym materiałem(np piaskiem) to będą dziury.Powierzchnia bedzie chropowata.Polecam do tego bardziej szlifowanie lub chemie do "sciągania" lakierów
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- wasyl
- stary wyjadacz
- Posty: 3148
- Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Gacol,
Odpowiednia gradacja załatwi sprawę, aczkolwiek do takich rzeczy używa się szkła, lub łupin orzechów.
Chemia nie załatwi sprawy- aby otrzymać odpowiednią adhezje do podłoża należy powierzchnie schropowacieć.
Odpowiednia gradacja załatwi sprawę, aczkolwiek do takich rzeczy używa się szkła, lub łupin orzechów.
Chemia nie załatwi sprawy- aby otrzymać odpowiednią adhezje do podłoża należy powierzchnie schropowacieć.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości