ppamula pisze:Napisz coś o tym.
Hmm... no nie specjalnie jest o czym pisać bo głupia sytuacja która wogóle nie powinna sie była zdarzyć a motorkowi sie dostało. U mnie wszystko OK, ale to nie ja prowadziłem maszynę. Kolega chciał zrobić rundkę dookoła bloku na moim widoku. No i się stało

Najpierw maszyna mu zgasła, więc żeby nie przedobrzyć dał gazu jak w swojej motorynce

A że VFR nie specjalnie chciała taki błąd wybaczyć.... Kolega poobcierał się baaaaardzo mocno. Oczywiście rundka "tylko tutaj" to po co kask i skóra. Na szczęscie w jego przypadku to "tylko" obtarcia, bo jakims cudem przeleciał obok lampy. Jakby się wokół niej owinął mogło być bardzo niedobrze. Tutaj głupota może i jego ale przede wszystkim moja. Upadek no już pewnie przy jakimś 50km/h, sam dokładnie nie wiem, on tym bardziej. VFRka też mocno dostała. Poleciał na lewy bok, natychmiast szlif do krawęznika i po uderzeniu w krawęznik obrót o 180* i stop. Widok makabryczny

Zniszczenia: plastiki bok, błotnik, czaszka, lusterko, kierunkowskaz. Lewy podnózek połamany - już założyłem nowy. Rama - no własnie te mocowania o których pisałem. Tłumik lekko obtarty na końcówce. Bak wgnieciony po lewej stronie od manetki, uszkodzony lakier. Po uderzeniu miałem kierownicę w prawo gdy koło było prosto

Ale byłem z tym u Pawła Boruty i naprawił. Tylko że po naprawie mam wrażenie, że motocykl ściąga na prawo, będę chyba musiał jeszcze raz podjechać

Problem mam też chyba z gaźnikami, gdy motocykl jest zimny i pracuje na ssaniu to przy dodaniu gazu na manetce gasnie, dopóki sie nie rozgrzeje. I tak miałem regulację i synchro robić.
Pisać że mam wielce sobie za złe za całą sytuację chyba nie muszę

Ale sam przed własnym moto jeździłem na sprzętach kolegów (daj sie przejechać

) i były to sprzęty mocniejsze niż kursowa cb - i jakoś nigdy nikomu niczego mnie rozwaliłem. Nauka taka, że nigdy nie motocykla się nie pożycza. Nigdy.
No i może co nie zabije to wzmocni. Kolega zobowiązał sie pokryć koszty naprawy.
Jakbyście mieli jakies rady/miejsca gdzie te uszkodzenia możnaby zrobić - śmiało poproszę o porady.
Pzdr...