Klejenie owiewek
- Krajan
- klepacz
- Posty: 1273
- Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Kontakt:
Klejenie owiewek
Popękała mi owiewka (zadupek) przy samym uchwycie dla pasażera. Powód był taki że powiesiłem sakwy bez stelaża, który usilnie chciałem zrobić ale niestety nie miałem zbyt dużo czasu. Efekt był taki że podczas jazdy po naszych nie najlepszych drogach (i sakwy miałem dosyć ciężkie) popękała mi owiewka. Czym to można trwale naprawić? Znacie jakieś dobre sposoby na radzenie sobie z takimi przypadkami??
W poprzednim moto miałem doświadczenie z klejeniem żywicą i włóknem szklanym - efekt krótkotrwały..
ps. Zdjęcie zapodam po południu.
W poprzednim moto miałem doświadczenie z klejeniem żywicą i włóknem szklanym - efekt krótkotrwały..
ps. Zdjęcie zapodam po południu.
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
u nas w PT najlepsziej zdaje egazamin tak zwane spawanie czy raczej zgrzewanie ich.na zew nic nie ma a wew tylko cienki pasek szerokosci 0.5cm.
do malych i lekkich pekniec uzywam poxipolu lub poxiliny zalezy czy ma byc na twrdo czy na miekko a wczesniej traktuje to klejem szybkoschnacym typu kropelka
do malych i lekkich pekniec uzywam poxipolu lub poxiliny zalezy czy ma byc na twrdo czy na miekko a wczesniej traktuje to klejem szybkoschnacym typu kropelka
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
klejenie czy spawanie
Zajrzyj na stronę:
UNIFLEX
Handlują profesjonalnymi klejami, materiałem do spawania, spawarkami do plastików itp.
Jest tylko jesen problem. spawarki sa bardzo drogie. Ostatno na motobazarze jak z nimi rozmawiałem to spawarka z dyszami kosztuje około 800 zł. Ale ma jedną zaletę - mozna płynnie regulować temperaturę. Nie pali spoiny.
W Warszawie mają kilka sklepów, jak wyzdrowienie to tam zajrzę.
Też szukam fachowców do pospawania moich pęknięć czu też sprzetu do zrobienia tego samemu.
szerokości
UNIFLEX
Handlują profesjonalnymi klejami, materiałem do spawania, spawarkami do plastików itp.
Jest tylko jesen problem. spawarki sa bardzo drogie. Ostatno na motobazarze jak z nimi rozmawiałem to spawarka z dyszami kosztuje około 800 zł. Ale ma jedną zaletę - mozna płynnie regulować temperaturę. Nie pali spoiny.
W Warszawie mają kilka sklepów, jak wyzdrowienie to tam zajrzę.
Też szukam fachowców do pospawania moich pęknięć czu też sprzetu do zrobienia tego samemu.
szerokości
- Krajan
- klepacz
- Posty: 1273
- Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Kontakt:
kiedyś właśnie oddałem element poprzedniego motocykla do firmy która spawa zderzaki.. wniosek- NIGDY więcej!! tak mi zj..ł, że już nic się nie dało zrobić .. więc chciałbym sam się tym zająć. Właśnie myślałem żeby spróbować lutownicą "stołową" ma szeroką powierzchnie grzania (kiedyś już kleiłem (raczej spawałem) tym sposobem błotnik i dało rade-mocne połaczenie, ale w tym przypadku to nie będzie proste bo jest tam ciasno żeby "podejść". Spróbuje to skleić jakimś dobrym klejem. zobaczymy. Dzięki za podpowiedzi.
- Shoov
- klepacz
- Posty: 813
- Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dokładnie tak, żywica, utwardzacz i włókno szklane, to można w zestawie kupic w każdym sklepie tybu obi czy innym pratkikerze. Kleiłem tak nadwozie malucha kiedyś, zderzaki w polonezie itd... daje rade spokojnie, tylko nie wiem jakiej szpachlówki do tego używac, w warsztatach do plastików używaja chyba takiej czarnej siakiejś, nie wiem jaki to rodzaj.
-
- klepacz
- Posty: 901
- Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
-
- klepacz
- Posty: 901
- Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Super ze juz po. jako P.S. do zywicy i siatki dodalbym, ze - zasadniczo - takiego czegos sie robic nie powinno, bo nie jest to polaczenie elastyczne, a w moturze wszystko przecie letko wibruje. Wiec lepiej spawac/kleic. Tyle zaslyszanej od fachowcow teorii. W moim moto jednakowoz wszystkie pekniecia sa poklejone wewnetrznie na zywice wlasnie (poprzedni wlasciciel) no i.. sie 3ma, nie penka i z zewnatrz nie widac... taki styk teoria/ praktyka
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Większość "kowali" spawających zderzaki robi to lutownicą. Wydaje im się, że wystarczy przetopić tworzywo, nie bacząć na temperaturę. Jednak tworzywa wykorzystywane w do produkcji elementów poza głównym składnikiem (PP, PE, ABS itp.) zawieraja masę przeróżnych dodatków wpływających na ich właściwości mechaniczne. Dodatki te mają charakterystyczną cechę - szybko spalają się jeżeli temperatura przetapiania jest zbyt wysoka. Stąd spawy lutownicą stają się kruche i pękają. W tej chwili nie pamiętam dokładnie, ale temp. spawania PP wynosi około 230 st. C, a tolerancja to jakieś 10-20 stopni. Nie da się tego dobrze pospawać byle czym. Niestety większość dostępnych żywic nie wiąże się trwale z tworzywami - trzeba stosować specjalne podkłady i uszlachetniacze.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości