VFR-OC Poland ForuM

wiatm,moze to troche głupie pytanie,ale kto pyta nie bładzi ,chciałem na dniach zajrzec do filtra powietrza,zobaczyc w jakim jest stanie,ewentualnie wymienic i stad moje pytanie,z tego co zauwarzyłem sa tam dwie srubki które go mocuja,czy trzeba jeszcze cos odkrecac lu rozpinac ze sciagnac bak,nie chiałebym sobie przez nieiwedze narobic jakis problemów dlateg pytam.

odkręcasz tą śrube na końcu baku ta co masz pod jajkami, w poprzek motocykla, z tego co pamietam to mi udało sie nawet wymienić filtr bez zdejmowania linek z kranika paliwa i bez ściagania przewodu paliwowego, uniosłem albo przód baku albo tył sam podłożyłem puszke po piwie i płaskim śrubokrętem nasadkowym takim co się łamie odkręciłem pokrywe filtra, nomalnie bak się trzyma na tej śrubie którą się odkręca a na górze jest takie T które wkłada się w taki jakby rowek w ramie zaraz za główką ale to sobie obczaisz spokojnie.
A jak nie chcesz nic na siłe to odkręcasz bak, delikatnie unosisz tył odpinasz przewód paliwa (najpierw sobie kranik daj na off oczywiście) pozniej poodpinaj linki z kraniu paliwa, jest jeszcze przewód z prawej stony taka złączka od czujnika poziomu paliwa to też odepnij i reszta to już wychodzi ładnie.

[ Dodano: 2007-06-23, 19:31 ]
a najlepiej na odwrót, zanim odepniesz przewod paliwowy to odepnij le linki od kranika żeby ci sie nie wysikala przypadkiem, a juz wogóle najlepiej to jak masztam dużo paliwa to sobie zlej wcześniej do czegoś.

linki od kranika moga faktycznie zawadzac, odepnij je no i oczywiscie czujnik, a potem mozesz odwrocic zbiornik, tylem do kierunku jazdy i polozyc go na zadupku, bez odpinania przewodu paliwowego ja tak robie i daje rade

dzieki Panowie ,operacja zostanie przeprowadzona chyba jeszcze dzisiaj

A jak zdjąć zbiornik w rc36II? Z tego co wiem powinien się otwierać w stronę kanapy, czyli z przodu powinna być jakaś śruba. Gdzie to kurde jest?? :)
Dzieki z góry za pomoc!!

W rc36II sruba jest od strony siedzenia pod zbiornikiem. Odkrecasz ja podnosisz zbiornik i wysuwasz w strone tylu motocykla.

Ja mam wersje RC 46 i na dniach chciałbym wymienić świece. Na pewno muszę zdjąć bak, żeby dostać się do tylnej głowicy i tu moje pytanie: Czy wcześniej muszę spuścić benzynę(jak najlepiej to zrobić?), czy jest jakiś sposób zablokowania przewodów z paliwem? Czyli jak zdemontować bak,żeby nie obrzygać wszystkiego wahą ?

Piotrek82 pisze:Ja mam wersje RC 46 i na dniach chciałbym wymienić świece. Na pewno muszę zdjąć bak, żeby dostać się do tylnej głowicy i tu moje pytanie: Czy wcześniej muszę spuścić benzynę(jak najlepiej to zrobić?), czy jest jakiś sposób zablokowania przewodów z paliwem? Czyli jak zdemontować bak,żeby nie obrzygać wszystkiego wahą ?

żeby dostać się do tylnych świec zdejmujesz tylko kanapę,podnosisz gumową osłonę i wyciągasz" fajki"
Z przodu jest więcej gimnastyki bo trzeba odkręcić chłodnicę oleju i lekko odciągnąć w dół aby odsłonić dostęp do świec.Faje są długie.

Bak w FIstaszku jest na zawiasie przy siedzeniu. odkręcasz dwie śrubki koło kierownicy na klucz 8 i odciągasz bak do góry.

Bak już odchylałem pare razy, żeby np. wymienić filt powietrza, ale skoro mówicie, że się da to wierze. Dzięki!

[ Dodano: 2010-11-09, 18:32 ]
No i świece wymienione:) Wszystko poszło szybko i sprawnie-baku faktycznie nie trzeba zdejmować tylko podeprzeć jakimś drewnem, a chłodnica oleju elegancko się odchyla, bo przewody od niej przy silniku są częściowo elastyczne. Należy tylko zdjąć lewą owiewkę. W sumie nie ma tu wielkiej filozofii i prawie każdy może zaoszczędzić trochę kasy na świecach. Pozdrawiam!