Strona 1 z 1

Popychacz sprzęgła

: czw 14 lip 2011, 02:18
autor: lizardlord
Witam Towarzysze

Dzisiaj rozkładałem motocykl w celu zmiany układu hamulcowego (malo ważne) i przy okazji postanowiłem przeczyścić układ napędowy. Ściągnąłem pokrywę z tłoczkiem od sprzęgła i prędkościomierzem i....z ciekawości wyjąłem popychacz sprzęgła(chyba tak to się zwie). Chodzi mi o ten pręt przechodzący przez cały silnik od tłoczka aż do kosza sprzęgłowego. Problem pojawił się przy składaniu całości. Pręt włożony, wszystko spasowane, pokrywa dokręcona ale nie mogę dokręcić tego elementu z tłoczkiem sprzęgła. Nie chcę tego robić na siłę żeby nie pozrywać gwintów. Czy możliwe że na końcu tego prętu była jakaś tuleja albo cuś innego które spadło z niego jak go wyciągnąłem i teraz nie mogę go do końca włożyć? Naprawdę nie widzę żadnej przyczyny dlaczego to nie chce dojść :? Jest szansa że ktoś to u siebie rozłoży i sprawdzi ile tego pręta wystaje z silnika? Jeśli to nie to, to...macie chłopy jakies pomysły?

PS. zaznaczam że ciśnienie ze sprzęgła spuściłem i napewno nie blokuje sie toto na tym pastiku od prędkościomierza który wchodzi na nakrętkę przy przedniej zębatce.

Re: Popychacz sprzęgła

: czw 14 lip 2011, 07:42
autor: Fakir
wcisnąłeś tłoczek wysprzęglika na maxa?
PS. czy pręt nie jest zakończony inaczej z jednej strony?
pamiętam że u mnie jest jednakowy, i nie miałem żadnych problemów po jego wyciągnięciu
po za tym niema co go blokować od strony sprzegła, być może masz inaczej w rc46 niż ja w rc36a.

Re: Popychacz sprzęgła

: czw 14 lip 2011, 08:55
autor: kiki
wcisnąłeś tłoczek wysprzęglika na maxa?
Dokładne
pewnie Ci tłoczek cie wycisnął - wcisnij go i zobacz czy jest poprawa

Re: Popychacz sprzęgła

: czw 14 lip 2011, 12:47
autor: Arnold
Ja też to wyciągałem i faktycznie stawiało to opór przy skręcaniu ale nie jakiś super mocny i normalnie to przykręciłem. Nie zauważyłem żeby coś w środku miało przeszkadzać przy wkładaniu tego pręta. Wszystko działa tylko na początku sprzęgło łapie "od spodu", trzeba poruchać nim trochę.

Re: Popychacz sprzęgła

: czw 14 lip 2011, 13:12
autor: lizardlord
Sprawa się wyjaśniła chłopaki. Przy okręcaniu pokrywy tłoczek się wysunął, ale krzywo i się zblokował - dlatego go nie mogłem cofnąć nawet po spuszczeniu cisnienia :wink: Taka pierdola a mialem zagwozdke :) Dzieki za pomoc!