Osłona łańcucha - mocowanie
- staqqq
- zadomowiony
- Posty: 68
- Rejestracja: pn 12 lip 2010, 10:47
- Imię: Stachu
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Osłona łańcucha - mocowanie
Witam.
Podczas zimowych prac nad sprzętem trafiłem na problem.
Chcę dokładnie wyczyścić łańcuch, ślizgi itd. Dlatego chcę zdjąć tą plastikową osłonę łańcucha.
Z przodu (czyli od zewnątrz) odkręcam tylko sety, żebym miał wygodne dojście, potem 2 imbusy od tej osłony i gotowe. Gorzej z tyłu. Tam są dwie śrubki, z czego 1 jest u mnie wyrwana albo złamana (nie wiem) - ta bliżej tylnego koła. Druga jest tak wciśnięta, że nie jestem w stanie zobaczyć jaką ma końcówkę a krzyżakiem odkręcić się nie da. Co to za śruby są? Jak je odkręcić?
Na forum nic nie znalazłem, w serwisówce też nie bardzo.
Dzięki, pozdrawiam
Podczas zimowych prac nad sprzętem trafiłem na problem.
Chcę dokładnie wyczyścić łańcuch, ślizgi itd. Dlatego chcę zdjąć tą plastikową osłonę łańcucha.
Z przodu (czyli od zewnątrz) odkręcam tylko sety, żebym miał wygodne dojście, potem 2 imbusy od tej osłony i gotowe. Gorzej z tyłu. Tam są dwie śrubki, z czego 1 jest u mnie wyrwana albo złamana (nie wiem) - ta bliżej tylnego koła. Druga jest tak wciśnięta, że nie jestem w stanie zobaczyć jaką ma końcówkę a krzyżakiem odkręcić się nie da. Co to za śruby są? Jak je odkręcić?
Na forum nic nie znalazłem, w serwisówce też nie bardzo.
Dzięki, pozdrawiam
-
- pisarz
- Posty: 398
- Rejestracja: wt 26 sie 2008, 14:47
- Imię: Jacek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jeruzal
W FI też są kołki. Jak zdejmowałem tą osłonę uszkodziłem jednego, drugi ocalał, gdyż wiedziałem już co to jest za sprawą pierwszwszego. Przy składaniu VFR-ka otrzymała nowe kołeczki i po sprawie.klosiewi pisze:u mnie poprostu się wypina dwa plastiki typu kołek
A tak to wygląda od strony producenta:
- staqqq
- zadomowiony
- Posty: 68
- Rejestracja: pn 12 lip 2010, 10:47
- Imię: Stachu
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
OK, dzięki za info.
Niezła stronka btw - ten sklep.motorista.pl. No ale na oryginały hondowskie raczej się mimo wszystko nie będę decydował.
A pamiętacie może jaką ten kołek miał średnicę? Prawdopodobnie 8mka, ale tak dla pewności. Jak następnym razem będę czyścił tamte rejony sprzęta:) to sobię wymienię.
Pozdrawiam
Niezła stronka btw - ten sklep.motorista.pl. No ale na oryginały hondowskie raczej się mimo wszystko nie będę decydował.
A pamiętacie może jaką ten kołek miał średnicę? Prawdopodobnie 8mka, ale tak dla pewności. Jak następnym razem będę czyścił tamte rejony sprzęta:) to sobię wymienię.
Pozdrawiam
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
W podobnych przypadkach warto mieć tą strone w "ulubionych".
http://www.spinkisamochodowe.pl/
http://www.spinkisamochodowe.pl/
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- 8Bodzio8
- pisarz
- Posty: 319
- Rejestracja: sob 21 lis 2009, 13:09
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Spoko nie ma stresu z tą osłoną łańcucha. Warto ją zdemontować bo pod spodem jest full smaru wymieszanego z piachem i błotem. odkręcasz dwie śruby imbusowe od wahacza, potem 4 śruby trzymające obejmy na przewody gumowe i zostają dwa kołki które możesz wyrwać najlepiej wymienić na nowe 2 pln komplet. Jak zdemontujesz to zobaczysz ile syfu pod spodem osłony i na ślizgaczu łańcucha. Przy okazji sprawdzisz w jakim stanie jest ślizgacz i czy łańcuch nie piłuje wahacza.
Prędkość w kilometrach/h widniejąca na znakach drogowych jest jedynie wielkością sugerowaną i w żadnym wypadku nie należy jej sztywno stosować.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości