Lakiernik!!!

Larcz
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 59
Rejestracja: pn 02 sie 2010, 17:08
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: gdynia
Kontakt:

Lakiernik!!!

Post autor: Larcz » śr 29 gru 2010, 11:33

Koledzy i koleżanki potrzebuje taniego lakiernika do pomalowania osmiu plastikowych elementów w moim VFR RC46, cale przygotowanie zrobię sam, pistolet jak i reszte potrzebnych materiałów również załtwie. Poprostu boje się podjć sam malowania :) 604954799 dzwoncie, chciałbym zalatwić to przed lutym!!!

Awatar użytkownika
Dann
pisarz
pisarz
Posty: 342
Rejestracja: pn 02 mar 2009, 01:31
Imię: Daniel
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: koluszki
Kontakt:

Post autor: Dann » śr 29 gru 2010, 20:39

jak masz płacić lakiernikowi pomaluj sam..jak żle ci wyjdzie to zacieki itd spolerujesz i tyle a satysfakcja po pomalowaniu vfr-ki bezcenna a resztą zapłacisz kartą master kard... :mrgreen:

Larcz
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 59
Rejestracja: pn 02 sie 2010, 17:08
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: gdynia
Kontakt:

Post autor: Larcz » śr 29 gru 2010, 20:49

daniel33650, no i takiej odpowiedzi wlasnie szukalem !!! dzieki wielkie bo inni we mnie nie chcieli uwiezyc ;p

Awatar użytkownika
Dann
pisarz
pisarz
Posty: 342
Rejestracja: pn 02 mar 2009, 01:31
Imię: Daniel
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: koluszki
Kontakt:

Post autor: Dann » śr 29 gru 2010, 21:00

Niema za co..Jeżeli przygotowałeś moto pod lakier to ogarniasz temat..wiec co wiecej myśleć...jak bedzie zaciek itd to papier polerka i tyle :mrgreen: satysfakcja bezcenna :mrgreen:

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » czw 30 gru 2010, 01:28

daniel33650 pisze:Niema za co..Jeżeli przygotowałeś moto pod lakier to ogarniasz temat..wiec co wiecej myśleć...jak bedzie zaciek itd to papier polerka i tyle :mrgreen: satysfakcja bezcenna :mrgreen:
Gdyby to bylo takie latwe ;/ Porzadny lakier, taki jaki jest polozony oryginalnie, to duza inwestycja. Polozenie go to nie lada sztuka. Wymaga sporo doswiadczenia i wytrwalosci. O ile zacieki mozna poprzecierac to np. z marszczeniem sie lakieru jest juz powazny problem. A tak dzialo sie podczas lakierowania u mnie czasy. Wybor nalezy do wlasciciela. Jezeli jest zasas gotowki mozna sie bawic.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » czw 30 gru 2010, 19:59

Należy też pamiętać że lakier musi być kładziony w odopowiedniej temperaturze i musi mieć jak wyschnąć- albo kabina albo ciepły garaż

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » czw 30 gru 2010, 23:22

Jak rozumiem z tematu to trzeba zmienić tytuł tego OT, bo z "potrzebny lakiernik" wyszło "pomaluję sam" a jak nie wyjdzie będzie satysfakcja.

Do nikogo nie pije ale troszkę się zastanówcie jak lakierowanie byłoby takie proste to po co nam lakiernicy ???

PS. Nie chciałbym mieć moto, które zamiast cieszyć oko będzie mnie wk***iać za każdym razem jak na niego spojrze.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pt 31 gru 2010, 00:14

passata kumpel malował przy -8 w hali i wyszło cacuszko :) trza umić :D

Temp jest bardzo ważna, to fakt. Ale jak już zrobisz w garażu 20 st to będzie idealnie. Grunt to ustalić sobie odległość, płynnie operować pistoletem ( dobry pistolet pól sukcesu ) i nie zalewać dlatego warto sobie ciśnienie ustawić na innym elemencie. Ale fakt faktem....VFRy nie malowałem tylko kiedyś pierdoły w samochodzi i na tym wiele się nauczyłem. grunt to bez nerwa...powoli...lakier nie lubi pośpiechu. Dobrać odpowiednio utwardzacze, uszlachetniacze, by lakier się nie lał i nie łuszczył, dlatego ważne jest dobre dobranie podkladu, bazy i klaru.

Kto twierdzi, że za pierwszym razem będzie idealnie jest w błędzie, trzeba wytrwałości jak koledzy piszą, ale warto samemu spróbować jesli masz smykałkę do pistoletu.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » pn 03 sty 2011, 02:17

sam zapomnij jeśli wczesniej tego nie robiłeś a przygotować można na wiele sposobów. Koleś lakiernik przygotowywał auto troche mu pomagałem i myslałem że jest ok przygotowane koleś lakiernik pozbawił mnie złudzeń i żeźbilismy dalej :mrgreen:
ZKL

Larcz
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 59
Rejestracja: pn 02 sie 2010, 17:08
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: gdynia
Kontakt:

Post autor: Larcz » pn 24 sty 2011, 17:45

hehe dzięki koledzy, a więc zdanie zmieniam.. wole jeszcze pooszczędzac:)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości