Mocowanie stelaza siodla do ramy - peklo ucho w ramie RC 46
- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
peklo centralnie na spawie , ch...j* spaw ?? foto ponizej
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46d ... 67871.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46d ... 67871.html
- Damo 88
- klepacz
- Posty: 1101
- Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocek
Diego dobrze radzi zespawaj na 3 : mam na myśli tak 2 strona fotka 23
z dnia 16-wrz-08.21.09
http://www.forumspawalnicze.fora.pl/spa ... 64-15.html
do tego płaskownik lub wspornik pionowy jak w rc 46
z dnia 16-wrz-08.21.09
http://www.forumspawalnicze.fora.pl/spa ... 64-15.html
do tego płaskownik lub wspornik pionowy jak w rc 46
Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .
- Janusz B.
- klepacz
- Posty: 1131
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
- Imię: Dżony
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Najwyraźniej spaw był do niczego. Teraz niech gościu poprawia, albo zwraca kasę i zrobią to gdzieś indziej.
W mojej RC 46 oba górne uchwyty (lewy i prawy) zostały oderwane przez bliski kontakt z krawężnikiem.
Zawiozłem moto do speca, którego mi polecono, facet przyspawał i wyszło malinowo. Przeganiałem z tym 40 kkm i w tym czasie nie powstały żadne pęknięcia, ani nie było niepokojących zjawisk.
Wyglądało to tak (wiem, że zdjęcia są fatalne i mało na nich widać, ale zawsze coś...):
pzdr!
W mojej RC 46 oba górne uchwyty (lewy i prawy) zostały oderwane przez bliski kontakt z krawężnikiem.
Zawiozłem moto do speca, którego mi polecono, facet przyspawał i wyszło malinowo. Przeganiałem z tym 40 kkm i w tym czasie nie powstały żadne pęknięcia, ani nie było niepokojących zjawisk.
Wyglądało to tak (wiem, że zdjęcia są fatalne i mało na nich widać, ale zawsze coś...):
pzdr!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
- Janusz B.
- klepacz
- Posty: 1131
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
- Imię: Dżony
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli Ci coś pomogłem, to na zdrowie.
Swoją drogą, jeśli ma być:
1) ładnie i pi.....l*ąć za kilka km, albo w najbardziej kłopotliwym momencie,
albo
2) nieładnie, ale trzymać i ni chooya nie puścić...
...to ja wybieram opcję nr 2.
Ktoś powie, że mogłoby być ładnie i trzymać. Obawiam się jednak, że z estetyką i wytrzymałością jest taka sama akcja jak z urodą i bystrością umysłu kobiety - suma wartości tych składników jest wartością constans i zawsze jest coś kosztem czegoś...
Swoją drogą, jeśli ma być:
1) ładnie i pi.....l*ąć za kilka km, albo w najbardziej kłopotliwym momencie,
albo
2) nieładnie, ale trzymać i ni chooya nie puścić...
...to ja wybieram opcję nr 2.
Ktoś powie, że mogłoby być ładnie i trzymać. Obawiam się jednak, że z estetyką i wytrzymałością jest taka sama akcja jak z urodą i bystrością umysłu kobiety - suma wartości tych składników jest wartością constans i zawsze jest coś kosztem czegoś...
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Trzeba uważać także na odkręcające się śruby stelaża tylnego w RC46FI mi się odkręciły trochę i zauważyłem to dopiero wtedy, gdy chciałem nadrzucić motocykl w garażu. Także uczulam też na podstawy, chociaż nie powinno mieć to racze j związku z pęknięciem mocowania.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości