Hello
Jutro wymieniam prawą lampę w moim fałteku i chciałem Was spytać, jak się do tego zabrać... Co, jak, po kolei, czy są jakieś "kruczki" - nie chcę niczego rozwalić...
Wymiana reflektora w Vitku
- MC_Hammer
- ostry klepacz
- Posty: 2124
- Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
- Imię: Maciej
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
Proszę bardzo:
1. Rozkręcasz i demontujesz boczne owiewki.
2. Wyjmujesz szybę.
3. Wyjmyjesz boczne wypełnienia przy zegarach.
4. Demontujesz obudowę liczników
5. Demontujesz licznik.
6. Masz tylko wdie śruby trzymające czaszę ( są umiejscowione w takim miejscu, że na pewno je zobaczysz )
7. Zdejmujesz czaszę wraz z reflektorami.
8. Niczego nie rozwalisz jak uzbroisz się w cierpliwość i porozpinasz wszystkie spinki, śróbki i kostki elektryczne.
9. Wszystko zajmie około 1h wraz ze złożeniem , jedynie trzeba troszkę pomyśleć.
10. Powodzenia.
1. Rozkręcasz i demontujesz boczne owiewki.
2. Wyjmujesz szybę.
3. Wyjmyjesz boczne wypełnienia przy zegarach.
4. Demontujesz obudowę liczników
5. Demontujesz licznik.
6. Masz tylko wdie śruby trzymające czaszę ( są umiejscowione w takim miejscu, że na pewno je zobaczysz )
7. Zdejmujesz czaszę wraz z reflektorami.
8. Niczego nie rozwalisz jak uzbroisz się w cierpliwość i porozpinasz wszystkie spinki, śróbki i kostki elektryczne.
9. Wszystko zajmie około 1h wraz ze złożeniem , jedynie trzeba troszkę pomyśleć.
10. Powodzenia.
-
- bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: pt 07 maja 2010, 22:08
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Co do demontażu - to licznik można zostawić w spokoju. Po zdjęciu osłony bez problemu jest podejście do dwóch nakrętek trzymających czachę. Zawsze mniej roboty i mniejsze prawdopodobieństwo że coś się urwie
Jak będziesz ściągał osłonę licznika - uważaj na licznik. Osłona wchodzi dwoma kołkami w licznik (delikatne plastikowe uszy z gumowymi wypełnieniami) i naprawde cięzko je wyjąć. Najlepiej przed demontażem lekko te kołki i gumę natłuścić by łatwiej wyszły. Trzeba to robić z wyczuciem bo łatwo jest połamać te uchwyty.
Jeśli zaś chodzi o reflektor - czy próbowałeś prysnąć go bezbarwnym? Spokojnie zakrywa wszelkie rysy i zmatowienia. Może też co prawda załamywać światło... no ale dobrze wygląda
Jak będziesz ściągał osłonę licznika - uważaj na licznik. Osłona wchodzi dwoma kołkami w licznik (delikatne plastikowe uszy z gumowymi wypełnieniami) i naprawde cięzko je wyjąć. Najlepiej przed demontażem lekko te kołki i gumę natłuścić by łatwiej wyszły. Trzeba to robić z wyczuciem bo łatwo jest połamać te uchwyty.
Jeśli zaś chodzi o reflektor - czy próbowałeś prysnąć go bezbarwnym? Spokojnie zakrywa wszelkie rysy i zmatowienia. Może też co prawda załamywać światło... no ale dobrze wygląda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości