Kapeć, pęknięta guma

Awatar użytkownika
Wojtek86
klepacz
klepacz
Posty: 724
Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
Kontakt:

Kapeć, pęknięta guma

Post autor: Wojtek86 » wt 23 mar 2010, 17:34

Wyjechałem z garażu z bananem na gębie, że sobie pojeżdżę. Przejechałem z 200m ale zauważyłem, że moto mi tańczy. Szybki powrót do domu. Diagnoza - pręt o średnicy 3 mm wbity w czoło przedniej opony.

Teraz POMOCY. Muszę jakoś dostarczyć moto do warsztatu. Nie mam ani narzędzi ani umiejętności aby ściągnąć przednie koło. Powietrze nie schodzi jakoś diametralnie szybko (z 2,5 - 1,8 w 15-20min.

Wyciągnąć tego pręta i zastosować jeden ze specyfików w sprayu? Czy próbować dojechać z prętem?

Opona ma przebieg ok 4000km. Czy da się to naprawić? Czy szykować się na wymianę? :(

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » wt 23 mar 2010, 17:42

Jak nie masz daleko do wulkanizacji to pompnij powietrza i jedź z prętem.A oponę da się naprawić,zakołkują wyważą i jest jak nowa.
Chociaż znam ludzi którzy nie kleją opon bo uważają to za samobójstwo.
Osobiście już parę razy miałem naprawianą oponę i nigdy nie było przykrych niespodzianek.

arek
teksciarz
teksciarz
Posty: 157
Rejestracja: ndz 23 mar 2008, 12:27
Imię: Arek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: arek » wt 23 mar 2010, 17:47

Odpowiem tobie tak:
1. środki w spreju są do d.... Generalnie tylko po to aby zepsuć nadzieje człowieka który je używa - sam kiedyś próbowałem i całe uciekło przez dziurę zanim cokolwiek zakleiło...
2. W z związku z tym iż to jest przednia opona to lepiej nie jedź na wulkanizację na moto - zacznie schodzić szybciej czy cośkolwiek innego i gleba (tył jeszcze da się opanować, przodu już nie!!!)
3. Jak 3 mm na czole bieżnika to może się uda naprawić (o ile nie jest przecięty oplot) ale patrz pkt. 2 - kwestia zaufania do umiejętności gumiarza - ale ja bym nie ryzykował swojego życia - kup nową oponę (zawsze się będzie lepiej jeździć).
4. demontaż przedniego koła jest łatwy - co prawda nie tak jak tyłu, ale nie ma tragedii.
Zostawiam do przemyśleń

dj cat
teksciarz
teksciarz
Posty: 138
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dj cat » wt 23 mar 2010, 18:21

Zdecydowanie odradzam naprawianie tej opony, a szczególnie że to opona PRZEDNIA. Nie ryzykuj życia i zdrowia za parę stówek. Naprawa może się udać, ale co będzie jak się nie uda a Ty przekonasz się o tym podczas jazdy? Koniecznie wymień tą oponę.
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)

Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )

Awatar użytkownika
Wojtek86
klepacz
klepacz
Posty: 724
Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
Kontakt:

Post autor: Wojtek86 » wt 23 mar 2010, 18:28

Ogólnie to wielka DUPA. Dojazd do mojej posesji prowadzi przez drogę utwardzaną, na której wielu zasypuje dziury popiołem z piecy CO (drewno, gwoździe itp). Widząc statystykę mojego samochodu to będę kupował nowe opony 2 razy w sezonie :(

Ta opona to prawie nówka, żal mi ją wyj...ać :(

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
Kontakt:

Post autor: scibor » wt 23 mar 2010, 18:48

1. środki w spreju są do d.... Generalnie tylko po to aby zepsuć nadzieje człowieka który je używa - sam kiedyś próbowałem i całe uciekło przez dziurę zanim cokolwiek zakleiło...
moze nastepnym razem sprobuj psiknac tym do opony :mrgreen:
Wojtek86 pisze:Wyciągnąć tego pręta i zastosować jeden ze specyfików w sprayu? Czy próbować dojechać z prętem?
nie wyciagaj preta i wpsiknij ten spray w opone, napompuj i powolutku do wulkanizatora - przez powolutku mam na mysli doslownie 5km/h
albo wyjmij i zasznuruj sznurem z zestawu naprawczego do opon
mozesz ta opone naprawic - o ile wulkanizator sie tego podejmie - ale musisz sie liczyc z tym ze naprawiana opona to spore ryzyko (wiele zalezy od tego jak jest naprawiona), zwlaszcza z przodu i jazda z predkosciami powyzej 80km/h (dla tylnej 130km/h - to moje osobiste wydumane granice rozsadku) to ryzykowna sprawa
na rozgrzewke na poczatek sezonu mozesz sie na tym poturlac, ale zacznij sie powaznie rozgladac za nowa opona na przod - jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej

Awatar użytkownika
Wojtek86
klepacz
klepacz
Posty: 724
Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
Kontakt:

Post autor: Wojtek86 » wt 23 mar 2010, 18:58

A teraz jeszcze taka kwestia. Są jakieś przeciwwskazania aby mieć przednią oponę inną niż tylną? Przypuszczam, że Metzelerów Z4 już nie kupię.

Awatar użytkownika
goman
pisarz
pisarz
Posty: 385
Rejestracja: pn 20 lip 2009, 21:41
Imię: Tomek
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zielona góra
Kontakt:

Post autor: goman » wt 23 mar 2010, 19:11

jak dobrze poszukasz to chyba kupisz :)

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » wt 23 mar 2010, 19:15

scibor pisze:jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej
jak to wytłumaczysz sprzedać jak dojazdówke czy komuś źle życzysz piszesz żeby taka oponę bezwzględnie wymienić :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2088
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Post autor: Gregory » wt 23 mar 2010, 19:20

Wojtek86 pisze:Są jakieś przeciwwskazania aby mieć przednią oponę inną niż tylną
Moim zdaniem nie - o ile kupi się klasowo identyczną oponę
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
Kontakt:

Post autor: scibor » wt 23 mar 2010, 20:53

PETER pisze:
scibor pisze:jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej
jak to wytłumaczysz sprzedać jak dojazdówke czy komuś źle życzysz piszesz żeby taka oponę bezwzględnie wymienić :lol:
gdybym komus zle zyczyl sugerowalbym sprzedanie jako nowki sztuki nie smiganej - i martw sie nabywco
taka naprawiona opona moze ktos kupic do upalania lub do innego sprzetu na tyl

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » wt 23 mar 2010, 21:03

Jeśli nowa będzie co najmniej tej samej klasy jeśli idzie o przyczepność to nie widzę problemu w montażu różnych :)
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
Wojtek86
klepacz
klepacz
Posty: 724
Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
Kontakt:

Post autor: Wojtek86 » wt 23 mar 2010, 21:22

Wstępnie będą ME Z4 i ME Z6


A tak na marginesie to czym się różni opona motocyklowa z kołkiem od opony samochodowej z kołkiem? Oba mogą jechać ponad 160km/h, a producenci (patrz Dunlop) nie krzyczą, że samochodowych się nie wulkanizuje :(

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » wt 23 mar 2010, 22:04

Znawcą tematu nie jestem, ale wydaje mi się, że jeśli była dziura w czole opony, kordy są ok to kołkiem z "grzybkiem" od spodu można to załatać i po wulkanizacji wszystko powinno być OK. Opona moto od samochodowej różni się kształtem chyba tylko pomijając mieszankę z której jest zrobiona.
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » wt 23 mar 2010, 23:14

Wojtek86 pisze:czym się różni opona motocyklowa z kołkiem od opony samochodowej z kołkiem?
Tak mi sie wydaje ze SKUTKIEM 100km/h i puszcza kołek w przedniej oponie --samochód ???????????? motocykl??????????????? :lol: :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości