Kapeć, pęknięta guma
- Wojtek86
- klepacz
- Posty: 724
- Rejestracja: czw 21 maja 2009, 00:13
- Imię: Wojtek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ziemia Oświęcimska
- Kontakt:
Kapeć, pęknięta guma
Wyjechałem z garażu z bananem na gębie, że sobie pojeżdżę. Przejechałem z 200m ale zauważyłem, że moto mi tańczy. Szybki powrót do domu. Diagnoza - pręt o średnicy 3 mm wbity w czoło przedniej opony.
Teraz POMOCY. Muszę jakoś dostarczyć moto do warsztatu. Nie mam ani narzędzi ani umiejętności aby ściągnąć przednie koło. Powietrze nie schodzi jakoś diametralnie szybko (z 2,5 - 1,8 w 15-20min.
Wyciągnąć tego pręta i zastosować jeden ze specyfików w sprayu? Czy próbować dojechać z prętem?
Opona ma przebieg ok 4000km. Czy da się to naprawić? Czy szykować się na wymianę?
Teraz POMOCY. Muszę jakoś dostarczyć moto do warsztatu. Nie mam ani narzędzi ani umiejętności aby ściągnąć przednie koło. Powietrze nie schodzi jakoś diametralnie szybko (z 2,5 - 1,8 w 15-20min.
Wyciągnąć tego pręta i zastosować jeden ze specyfików w sprayu? Czy próbować dojechać z prętem?
Opona ma przebieg ok 4000km. Czy da się to naprawić? Czy szykować się na wymianę?
-
- teksciarz
- Posty: 157
- Rejestracja: ndz 23 mar 2008, 12:27
- Imię: Arek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Odpowiem tobie tak:
1. środki w spreju są do d.... Generalnie tylko po to aby zepsuć nadzieje człowieka który je używa - sam kiedyś próbowałem i całe uciekło przez dziurę zanim cokolwiek zakleiło...
2. W z związku z tym iż to jest przednia opona to lepiej nie jedź na wulkanizację na moto - zacznie schodzić szybciej czy cośkolwiek innego i gleba (tył jeszcze da się opanować, przodu już nie!!!)
3. Jak 3 mm na czole bieżnika to może się uda naprawić (o ile nie jest przecięty oplot) ale patrz pkt. 2 - kwestia zaufania do umiejętności gumiarza - ale ja bym nie ryzykował swojego życia - kup nową oponę (zawsze się będzie lepiej jeździć).
4. demontaż przedniego koła jest łatwy - co prawda nie tak jak tyłu, ale nie ma tragedii.
Zostawiam do przemyśleń
1. środki w spreju są do d.... Generalnie tylko po to aby zepsuć nadzieje człowieka który je używa - sam kiedyś próbowałem i całe uciekło przez dziurę zanim cokolwiek zakleiło...
2. W z związku z tym iż to jest przednia opona to lepiej nie jedź na wulkanizację na moto - zacznie schodzić szybciej czy cośkolwiek innego i gleba (tył jeszcze da się opanować, przodu już nie!!!)
3. Jak 3 mm na czole bieżnika to może się uda naprawić (o ile nie jest przecięty oplot) ale patrz pkt. 2 - kwestia zaufania do umiejętności gumiarza - ale ja bym nie ryzykował swojego życia - kup nową oponę (zawsze się będzie lepiej jeździć).
4. demontaż przedniego koła jest łatwy - co prawda nie tak jak tyłu, ale nie ma tragedii.
Zostawiam do przemyśleń
-
- teksciarz
- Posty: 138
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Zdecydowanie odradzam naprawianie tej opony, a szczególnie że to opona PRZEDNIA. Nie ryzykuj życia i zdrowia za parę stówek. Naprawa może się udać, ale co będzie jak się nie uda a Ty przekonasz się o tym podczas jazdy? Koniecznie wymień tą oponę.
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
- Kontakt:
moze nastepnym razem sprobuj psiknac tym do opony1. środki w spreju są do d.... Generalnie tylko po to aby zepsuć nadzieje człowieka który je używa - sam kiedyś próbowałem i całe uciekło przez dziurę zanim cokolwiek zakleiło...
nie wyciagaj preta i wpsiknij ten spray w opone, napompuj i powolutku do wulkanizatora - przez powolutku mam na mysli doslownie 5km/hWojtek86 pisze:Wyciągnąć tego pręta i zastosować jeden ze specyfików w sprayu? Czy próbować dojechać z prętem?
albo wyjmij i zasznuruj sznurem z zestawu naprawczego do opon
mozesz ta opone naprawic - o ile wulkanizator sie tego podejmie - ale musisz sie liczyc z tym ze naprawiana opona to spore ryzyko (wiele zalezy od tego jak jest naprawiona), zwlaszcza z przodu i jazda z predkosciami powyzej 80km/h (dla tylnej 130km/h - to moje osobiste wydumane granice rozsadku) to ryzykowna sprawa
na rozgrzewke na poczatek sezonu mozesz sie na tym poturlac, ale zacznij sie powaznie rozgladac za nowa opona na przod - jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
jak to wytłumaczysz sprzedać jak dojazdówke czy komuś źle życzysz piszesz żeby taka oponę bezwzględnie wymienićscibor pisze:jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- Gregory
- ostry klepacz
- Posty: 2088
- Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
- Imię: Grzesiek
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Moim zdaniem nie - o ile kupi się klasowo identyczną oponęWojtek86 pisze:Są jakieś przeciwwskazania aby mieć przednią oponę inną niż tylną
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
- Kontakt:
gdybym komus zle zyczyl sugerowalbym sprzedanie jako nowki sztuki nie smiganej - i martw sie nabywcoPETER pisze:jak to wytłumaczysz sprzedać jak dojazdówke czy komuś źle życzysz piszesz żeby taka oponę bezwzględnie wymienićscibor pisze:jak juz kupisz to ta mozesz sprzedac (oczywiscie z zaznaczeniem ze jest dziurawa/naprawiana) co troche zrekompensuje koszty zakupu nowej
taka naprawiona opona moze ktos kupic do upalania lub do innego sprzetu na tyl
- brii
- pisarz
- Posty: 452
- Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
- Imię: Maciej
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Częstochowa
Znawcą tematu nie jestem, ale wydaje mi się, że jeśli była dziura w czole opony, kordy są ok to kołkiem z "grzybkiem" od spodu można to załatać i po wulkanizacji wszystko powinno być OK. Opona moto od samochodowej różni się kształtem chyba tylko pomijając mieszankę z której jest zrobiona.
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości