Strona 1 z 1
docieranie kapcia
: pn 24 lip 2006, 00:57
autor: UxY
Witam
Wi?c tak mam pytanie, oponka jest pokryta jakim? syfem na pocz?tku kt?ry trzeba z ciera? powoli. M?j Conti na tyle zachowuje sie conajmniej dziwnie, na poczatku wyjecha?em z garazu da?em ogie? w op?r i jad?cy za mn? wujek stwierdzi? ze zosta? czarny slad przez chwile i znikn?? potem na winklach to samo, no i teraz pytanie, ten czarny ?lad to to ?cieraj?ce sie g?wno, jak mam je zetrze? z rantu opony?? Przecierz ?eby j? zamkna? potrzebuje wi?kszej pr?dko?ci a opona jest naprawd? ?liska zanim sie zetrze ten syf (czuje sie jak sie ze?lizguje z naszych niezabardzo r?wnych dr?g) hymm takze jakies pomys?y?
: pn 24 lip 2006, 09:00
autor: Shoov
ja to sciagalem papierem sciernym, drobnozairnistym takim

ale z tego co wiem to raczej niewiele osob sie tym przejmuje i to zostawia.
: pn 24 lip 2006, 09:21
autor: seba_VF750FR
to co? to lakier kt?rym pokryta jest kazda nowa opona ,lakier ten zapobiega zwietrzeniu gumy,pono? mozna to przetrze? jakim? rozpuszczalnikiem ,wczoraj mialem ma?y problem na zakrecie czu?em jak prz?d mi ucieka wstawi?em lew? nog? ale naszcz??cie jako? uda?o si? wyj??.trzeba uwaza? na pocz?tku
: czw 27 lip 2006, 08:14
autor: zbyl
Kazda nowa opona ma troszke takiego silikonu na sobie
ktory ja zabezpiecza i dzieki temu moze troszke lezec. Po zalozeniu
nowej opony po prostu trzeba ze 200 Km przejechac spokojnie a potem mozna spokojnie
dawac w palnik z reguly mi wystarcza okolo 150 km i juz.
zbyl
: czw 27 lip 2006, 15:43
autor: olo
No dobra, czysto teoretycznie: jesli nowa opona jest zabezpieczona jakimś syfem to zakładam że na całej powierzchni bieżnika - logiczne, nie ? Wytłumaczcie mi zatem jak w czasie jazdy (SPOKOJNEJ) zetrzeć ten specyfik z zewnętrznych rejonów bieżnika, tam gdzie guma pracuje dopiero przy maksymalnych pochyłach na winklach ?! Gdyby boczne fragmenty bieżnika były pokryte czymś śliskim to na pierwszym konkretnym zakręcie - po założeniu pięknych, nowiutkich oponek - LEŻYSZ !
No, niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu...
: pn 31 lip 2006, 11:58
autor: zbyl
proste nie mamy czystych super drog piach , woda , slonce wypala ,
temperatura ktora opona uzyskuje itd..
zbyl
: pn 31 lip 2006, 14:05
autor: umberto
Dobra dobra panowie, opone trzeba zmatowić rozcieńczalnikiem nitro,schodzi ten cały syf a i potem trzeba pare kilometrów spokojnie przejechać
: śr 02 sie 2006, 01:40
autor: UxY
dobra Umberto ;p dowiedziałem sie nieco o tym i jest pewnien problem, Nitro wchodzi w reakcje nie tylko z tym syfem ale także z gumą, czyli wali nam w opone i też powoduje że jest śliska

Czy te pare km wystarcza? i czy nie wpływa to na zywotnosc opony?
Pozdro

: śr 02 sie 2006, 07:13
autor: Vlaad
UxY! Bezpieczna dla gumy jest benzyna ekstarkcyjna. Powinna sobie poradzić.
: czw 03 sie 2006, 09:49
autor: umberto
Panowie specjalistą to ja nie jestem, powatarzam to co powiedział mi mechanik jak kupiłem nową opone na tył. Ja miałem pokrytą oponke takim jakby twardym woskiem, jak zmyłem nitro to już się tak nie lśniła i pod palcami czuć było lepszą przyczepność ale to nie znaczy że na drodze miała lepszą przyczepność , ale ja tam nie narzekam