VFR-OC Poland ForuM

Ostatecznie własnie sie okazało, że róznica w cenie między Shinko a Pirelli to 100 zł, tak więc wybór był logiczny
Póki co jestem zadowolony jak świnia w deszcz ;D Mega się lata na nowych kapciach bo na starych to strach z garażu było wyjezdzac ;D

Cóż z doświadczenia to wiem, że opony SHINKO to były dobre ale jak wchodziły na rynek, 5-7 lat temu. Kumpel latał na nowym komplecie Yamahą FJ 1200 wymiatał tym strasznie na torze, zjechał je i cóż 2 lata później kupił nowy komplet tego samego modelu Shinko co zjechał i co?? dramat niby te same opony a jednak już była lipa. Szkoda kasy na badziew.