opona ,wulkanizacja, WAZNE

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » sob 17 lut 2007, 01:29

Jak zlapie gwozdzia w Unimilu to cos nie tak z moja partnerka jest :razz i wtedy kupuje pieluszki :lol

Awatar użytkownika
Vlaad
klepacz
klepacz
Posty: 956
Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Vlaad » sob 17 lut 2007, 11:54

Jacko pisze:Vlaad a jak złapiesz gumę w aucie to też ją wyp...dalasz ??
Bo puszką tez sie spokojnie można przecież zabić, nie trzeba koniecznie moto.
Eeee tam, puszka to inna bajka. Po pierwsze cztery łapy, po drugie nie te prędkości (puszką jeżdżę bardzo wolno - powaga), po trzecie jest zapas: w razie czego, zpas do jazdy a kołkowana jako zapas na dojazd. Zresztą nie zdarzyło mi się puszką złapać kapcia :razz: :mrgreen: .

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » sob 17 lut 2007, 12:14

Vlaad pisze:puszką jeżdżę bardzo wolno
Ale ściemniacz :silent
No cóż ja jednak i tym i tym lubię smyknąć. Ale uważam że dobry wulkanizator bez problemu sobie poradzi z dziurką. :mrgreen: (No... w zależności od dziurki nie tylko wulkanizator :razz: )

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » sob 17 lut 2007, 22:30

Vlaad pisze:
Ketchup pisze: zamiast je z wypierd..., pokrywam koszty :mrgreen:
Nie ma sprawy Ketchup, jak złapię goździa laczek jest twój :cool .
Ketchup nic z tego , Vlaad teraz na złość bedzie omijał gwożdzie :lol
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
endialdi
pisarz
pisarz
Posty: 263
Rejestracja: sob 06 paź 2007, 23:19
Imię: Robert
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: endialdi » śr 30 sty 2008, 08:47

Odświeżę stary temat.

Panowie, jak naprawiacie gumę to, jakich metod używacie i jakie macie doświadczenia?
Znalazłem trzy: łatka, kołek i grzybek. A może coś innego?
"Burn rubber not your soul"

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » śr 30 sty 2008, 13:21

ja na kolku wlasnorecznie zaaplikowanym od zew wrocilem z londynu do domu
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości