Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
- abgarman
- teksciarz
- Posty: 153
- Rejestracja: śr 26 maja 2010, 22:56
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
Tak się zastanawiałem, co założyć na moją VFRkę: Pirelli Diablo Strada, Corsa 3, Metzelery Z6, Micheliny itp.
W końcu w odruchu serca zajrzałem na allegro i znalazłem ofertę gościa z Pruszkowa, który handluje oponkami. Kupiłem od niego Metzelery Sportec M5 Interact za okrągłe 1250 zł (z jego dowozem na teren Warszawy). Oczywiście z paragonem, pełną gwarancją itp. Generalnie sprzedawcę mogę polecić.
W każdym razie w tej chwili mam na nich zrobione troszkę ponad 200 km i mogę wreszcie coś o nich powiedzieć.
Od samego początku zauważyłem poprawę w stosunku do starych opon (przód Dunlop Sportmax, Tył Bridgestone Battleaxe B021). Motocykl nagle zaczął z niebywałą łatwością kłaść się w zakręty i równie łatwo daje się przekładać z jednego zakrętu w drugi. Po prostu mega przyjemność z jazdy. W samochodzie to bym chyba powiedział, że prowadzi się "jednym palcem"
Moto nie traci przy tym nic ze stabilności w złożeniu - oponki dają duże wyczucie, wcześnie informują co się dzieje i trzymają jak przyklejone. Dają kierującemu baaardzo dużo pewności siebie przy każdej prędkości i w każdej pozycji motocykla. Może to być zasługa zróżnicowania mieszanki w różnych miejscach na oponie.
Fajnym gadżetem są znaczniki na oponie, z których można odczytać jak głęboko składamy motocykl. Zaczernienie dochodzi do znacznika i pozwala odczytać wartość w stopniach (40, 50 stopni itd).
Oponki szybko się rozgrzewają również na mokrym i trzymają jak szalone. Wleciałem chyba koło 100 w dość głęboką kałużę - poszła tylko fontanna wody na boki i nic - zero aquaplanningu czy utraty stabilności.
Generalnie polecam. Jeśli chodzi o zużycie - dam znać, jak pojeżdżę dłużej
W końcu w odruchu serca zajrzałem na allegro i znalazłem ofertę gościa z Pruszkowa, który handluje oponkami. Kupiłem od niego Metzelery Sportec M5 Interact za okrągłe 1250 zł (z jego dowozem na teren Warszawy). Oczywiście z paragonem, pełną gwarancją itp. Generalnie sprzedawcę mogę polecić.
W każdym razie w tej chwili mam na nich zrobione troszkę ponad 200 km i mogę wreszcie coś o nich powiedzieć.
Od samego początku zauważyłem poprawę w stosunku do starych opon (przód Dunlop Sportmax, Tył Bridgestone Battleaxe B021). Motocykl nagle zaczął z niebywałą łatwością kłaść się w zakręty i równie łatwo daje się przekładać z jednego zakrętu w drugi. Po prostu mega przyjemność z jazdy. W samochodzie to bym chyba powiedział, że prowadzi się "jednym palcem"
Moto nie traci przy tym nic ze stabilności w złożeniu - oponki dają duże wyczucie, wcześnie informują co się dzieje i trzymają jak przyklejone. Dają kierującemu baaardzo dużo pewności siebie przy każdej prędkości i w każdej pozycji motocykla. Może to być zasługa zróżnicowania mieszanki w różnych miejscach na oponie.
Fajnym gadżetem są znaczniki na oponie, z których można odczytać jak głęboko składamy motocykl. Zaczernienie dochodzi do znacznika i pozwala odczytać wartość w stopniach (40, 50 stopni itd).
Oponki szybko się rozgrzewają również na mokrym i trzymają jak szalone. Wleciałem chyba koło 100 w dość głęboką kałużę - poszła tylko fontanna wody na boki i nic - zero aquaplanningu czy utraty stabilności.
Generalnie polecam. Jeśli chodzi o zużycie - dam znać, jak pojeżdżę dłużej
Meet the VFighteR
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
-
- pisarz
- Posty: 203
- Rejestracja: wt 09 mar 2010, 10:33
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ostrow Wlkp
- Kontakt:
to ze motocykl nagle lepiej kladzie sie w zakrety to zaleta NOWYCH opon a nie danego modelu ... mialem podobne odczucia jak zakladalem nowy komplet ... poporstu stare gumy na kwadratowo juz miales i ciezej bylo sprzeta klasc w winklach ... a co to relacji to czekam z niecierpliwoscia co napiszesz po pierwszym tysiaku ....
-
- teksciarz
- Posty: 111
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
a ja sie nie zgodze ze to zaleta NOWYCH OPON. jakbys kolego DARO troche poczytal o tych oponach to bys wiedzial ze odczucia uzytkownika nie sa wziete totalnie z d....lub jego wydumek tylko technologia opon na tyle sie zmienila w ostanich latach ze te opony naprawde realnie pomagaja skrecac.
a co to kwadratow to raczej w druga strone jaki to trzeba miec kwadrat i zryta juz opone zeby realnie to odczuc:/...sam sobie odpowiedz.
a co to kwadratow to raczej w druga strone jaki to trzeba miec kwadrat i zryta juz opone zeby realnie to odczuc:/...sam sobie odpowiedz.
-
- pisarz
- Posty: 203
- Rejestracja: wt 09 mar 2010, 10:33
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ostrow Wlkp
- Kontakt:
nie chce się tu wykłócać i udowadniać ... forum jest po to ze każdy może się wypowiedzieć i swoje zdanie przedstawić ... w poprzednim motorku miałem tez zużyte gumy i nie wyglądały na kwadrat a po wymianie to normalnie nie ten motocykl tak się prowadził sam w zakrętach skręcał ...tak ze twierdze ze poprawa sterowności powstaje od nowych opona a nie od opon danego modelu ....bo niby czym ta opona rożni się od innej nowej(pytam o kształt profilu) ....
nie kwestionuje tez tego ze te opony są dobre czy złe ani tego ze takie były odczucia abgarmana .... porostu niepodniecałbym się tym ze moto lepiej skręca po założeniu nowych opon .... co innego odczucia co do trzymania w zakrętach .... reasumując ...czekam na opinie po 1 tys km ....pozdrawiam
nie kwestionuje tez tego ze te opony są dobre czy złe ani tego ze takie były odczucia abgarmana .... porostu niepodniecałbym się tym ze moto lepiej skręca po założeniu nowych opon .... co innego odczucia co do trzymania w zakrętach .... reasumując ...czekam na opinie po 1 tys km ....pozdrawiam
- abgarman
- teksciarz
- Posty: 153
- Rejestracja: śr 26 maja 2010, 22:56
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Spoko daro1980 - jak cyknie tysiąc, to dam znać jak się jeździ
co do kształtu profilu - różnią się. Porównaj opony Pirelli Diablo Strada i właśnie te Metzelery (mój brat ma pirelki i widzę gołym okiem, że guma ma inny kształt, a założył może 2 miechy temu).
co do kształtu profilu - różnią się. Porównaj opony Pirelli Diablo Strada i właśnie te Metzelery (mój brat ma pirelki i widzę gołym okiem, że guma ma inny kształt, a założył może 2 miechy temu).
Meet the VFighteR
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
-
- teksciarz
- Posty: 111
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 15:07
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Metzelery m5 to sa najnowsze SPORTOWE opony metzelera wiec naturalne ze profil opony maja inny niz typowe opony drogowe lub wzglednie sportowo turystyczne w stylu pirelli strada diablo etc. wiec profil to raz a to za tym idzie latwosc skrecania ale chodzi w przypadku tej opony tez o jej konstrukcje . sztywnosc to jak sie opona uklada na jezdni itp. i nie chodzi tutaj tylko o mieszanke. na torze pewnie roznic duzych by nie bylo w porownaniu do typowo torowych opon ale wlasnie na zwyklej drodze taka opona pokaze swoje zalety i innowacyjnosc konstrukcyjna.oczywiscie podniecac sie specjalnie nie ma czym. generalnie to w zyciu motocyklisty to nie ma podniet. do pierwszej gleby...
- abgarman
- teksciarz
- Posty: 153
- Rejestracja: śr 26 maja 2010, 22:56
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
No więc daro1980 - puknąłem na gumach już jakieś 1.5 tysiąca i zachwyt nie minął
Miałem okazję jeździć i w ulewie i przy 35 stopniach. Gumy są rewelacyjne, przy czym na deszcz warto parę km zrobić spokojnie, żeby je wygrzać. Potem już jazda jest bajeczna
Problem mam jedynie powyżej 180 na budziku - odczuwam coś jakby turbulencje, ale może to być wina:
a) kufra z tyłu
b) tego, że nie wyważyłem tylnego koła (chyba muszę się przejechać do Honda Plaza )
Ogólnie:
Miałem okazję jeździć i w ulewie i przy 35 stopniach. Gumy są rewelacyjne, przy czym na deszcz warto parę km zrobić spokojnie, żeby je wygrzać. Potem już jazda jest bajeczna
Problem mam jedynie powyżej 180 na budziku - odczuwam coś jakby turbulencje, ale może to być wina:
a) kufra z tyłu
b) tego, że nie wyważyłem tylnego koła (chyba muszę się przejechać do Honda Plaza )
Ogólnie:
Meet the VFighteR
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
---------------------------------------
Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98
- Kornik
- ostry klepacz
- Posty: 2147
- Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
abgarman - powiedz coś więcej bo rozumiem że już gumy zmieniłeś, powiedź iel na nich przetoczyłeś km Bo mnie to interesuje a zaczęły mi właśnie one chodzić po mózgoczaszce
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
- PBWroc
- pisarz
- Posty: 249
- Rejestracja: czw 10 lut 2011, 17:04
- Imię: Paweł
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
To i ja się podepnę pod wątek - na ile km starczyłyMetzeler Sportec M5
Z laskami jest odwrotnie niż z VTEC-iem - im mniej wałków tym lepiej
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo co abstynent i impotent
Prędkość moim przyjacielem - przyjaźni nie wykorzystuj nadmiernie
Prędkość nie zabija tylko nagłe zatrzymanie ...
- Kornik
- ostry klepacz
- Posty: 2147
- Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
Mój M5 Interact, ma około 10 tys. km regularnie męczony na treningach Gymkhany, 2 razy na Radomiu, a mięsa jeszcze trochę jest, tyle że Używany jest na Hornecie czyli 20 Nm mniej niż VFR800Fi i około 30 kg mniej (chociaż że uwzględniając moją wagę to bilans wagowy mógł się wyrównać )
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
-
- bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: wt 16 lip 2013, 20:30
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Re: Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
A ja mam mały dylemat, bo trafiłem na 2 okazje na komplet. Metzelery M5 za 650zł/kmpl lub Micheliny Pilot Road 2 za 780zł/kmpl oba komplety to leżaki z końcówki 2012 i nie wiem na co się zdecydować.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Opinia użytkownika - Metzeler Sportec M5
Druido, gdybym miał wybierać to bym się nie zastanawiał i brał michałki (osobiście latam na dunlopach roadsmartach).
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości