VFR-OC Poland ForuM

Witam.
Mam takie pytanie związane pracą silnika, chodzi mi oto iż w moim moto wszystka jest ok. w zakresie do 6-7tys obrotów, "miauczą" kółka rozrządu i w równomierny sposób, jednak po przekroczeniu tego progu mam wrażenie że silnik dostaje dziwnych wibracji i zmienia się też jego brzmienie ( robi się twarde ). Na biegu neutralnym bez obciążenia, nie ma takiej sytuacji.
Nie jeździłem wcześniej VFR-ką i nie mam porównania ( miałem CB750 ). Według mnie nie jest to normalne - chyba że to charakterystyka V-ki,( zmienna faza rozrządu czy coś takiego ).
Może ktoś miał podobny problem lub powie mi jak ma być dobrze ?.

Generalnie... to korespondencyjnie nikt Ci nie powie czy tak ma być, czy nie. Faktycznie czasami mocniej slychac miauczenie rozrzadu, ale czy akurat w tym zakresie?

Moze nagraj jakis film jesli zaden Owners nie moze Twojego sprzeta osluchac.

Z tymi wibracjami to się mogę zgodzić, bo u mnie po dłuższej jeździe łapy mi się trzęsą!! Wszystkiemu winna V-ka. Tylko to nie takie wibracje, że mi motocyklem trzęsie!!

Generalnie zgodzę się z eaterem, to trzeba być przy tym, widzieć, słyszeć i czuć. Umów się z kimś z okolic, kto jest na forum - zbadacie, porównacie i może coś się dowiesz.

A jak z jazdą? Czy masz wrażenie, że silnik jest zamulony, albo coś w tym guście? Może masz coś poluzowane (np mocowanie wdechu, albo łączenie rury od wydechu z kolektorem)?

Mi się wydaje że jest wszystko w porządku tylko po przejściu na inny moto jesteś jeszcze przyzwyczajony do charakterystyki starego. VFR faktycznie wibruje w wyższych obrotach (ja osobiście czuję to na podnóżkach). Co do dźwięku. Na luzie mówisz że normalnie chodzi. Porównajmy silnik do zwykłego dzwoneczka. Jak złapiesz ręką dzwonek to jego dźwięk będzie przytłumiony/niższy. Tak samo silnik bez obciążenia będzie pracował bardziej dzwoniąco. Pod obciążeniem pracujące elementy się naciągają i dźwięk jest odpowiednio inny.

Dzięki za informacje, znalazłem z forum drugiego posiadacza VFR z moich okolic, spotkam się z nim by porównać wrażenia. To chyba na początek najlepsze rozwiązanie zanim zacznę bawić się luzem zaworowym itp. Lepiej aby się okazało iż jestem przewrażliwiony jak miał bym przegapić jakołś usterkę.
Jak będę już coś wiedział to dam znać - może innym się przydać taka uwaga.

Zaraz.... Ty masz vitka czy fi???
Bo w vitku jakoś wtedy załączają się uśpione zawory. No a fi to też ma jakby 2 tryby:
- jazda kontemplacyjna- słychać miałczenie
- zapier*al&nie- grzmot, ogień i wibracje

Z tym że wszystko w rozsądnych granicach
;p

juhass pisze:- zapier*al&nie- grzmot, ogień i wibracje

juhass, to by miało sens, ale co do tej zmiany fazy to jesteś pewien ??
Coś kiedyś słyszałem że te modele tak mają, ale czy możesz to na 100% potwierdzić ??

braski, coś wygląda tak jakbyś nie rozróżniał modeli i co mają w środku. VFR do 2002 roku miały rozrząd na kołach zębatych i nie miały zmiennych faz rozrządu. Dopiero od 2003 VFR ma tak zwany V-Tec czyli właśnie zmienne fazy rozrządu a raczej funkcję dołączania drugiej pary zaworów na cylinder. No i zrezygnowano z rozrządu na kołach zębatych i wsadzono łańcuch.

- jazda kontemplacyjna- słychać miałczenie
- zapier*al&nie- grzmot, ogień i wibracje

Oj racja, racja.

A'rtino pisze:coś wygląda tak jakbyś nie rozróżniał modeli i co mają w środku

Rozumiem, ale zmyliła mnie wypowiedź

juhass pisze:No a fi to też ma jakby 2 tryby

Ale właśnie się upewniłem przeglądając dane techniczne, w najbliższych dniach temat się wyjaśni jak porównam z drugim moto.

[ Dodano: 2010-06-08, 20:54 ]
No i dzięki koleżeńskiej pomocy kolegi bzruner-a, miałem okazję przejechac się drugą maszyną, a o to wnioski:
- kolegi sprzęt ma 5 razy mniejszy przebieg( u mnie 25tys. mil a nie 5 ) i da się to odczuc, duży szacun za udany zakup
- odgłosy z silnika są raczej takie same w obydwu maszynach - ale tylko w jednej je słychac, ponieważ ja mam owiewkę turystyczną (wysoką ) i znacznie później w stosunku do prędkości wiatr zaczyna zagłusza silnik, i to cała tajemnica.
.... a przynajmniej mam taką nadzieją, bo przygoda z VFR dopiero się dla mnie zaczeła

Czyli wszystko gra i buczy. Zadowolenia ze sprzeta!

Hm... to to ma jeszcze kola zebate w rozrzadzie? A ja kudłaty durnowaty nie wiedzialem teraz wiem:P:P.. Myslelem ze kola sa tylko w 750kach.
Ale generalnie w mojej tez jest tak mniej wiecej ze jak sie tam tocze powolutku to slychac mialczenie i pyrkotanie.. jak zagram na obrotach to zaczyna ryczec.

Wibracje w 800 FI przy 6-7 k RPM to normal - tak ma być
Poniżej i powyżej tych obrotów powinny byc mniej odczuwalne.