Zblokowane sprzęgło...
: śr 21 kwie 2010, 22:48
Dzis zapaliłem moto przejechalem pare potem go umyłem. Zostawiłem na postoju zeby wyschnął na zapalonym silniku. Kilka razy depnołem pod 8k obr/min. Po ok 15min.
Siadam zeby wjechac do garazu a tu nie idzie wcisnac klamki od sprzegla.
Sprzeglo sie zblokowało. Wkladam 1,2,3,4,5...biegi wchodzą ale ich nie ma bo sprzeglo jest ciagle wcisniete...co sie mogło stać??? to prawie niemozliwe troche juz mialem motosow ale nigdy czegos takiego.
Odkrecilem wysprzeglik wszystko ok. Chcialem zobaczyc czy nie ma za duzego cisnienia dlatego lekko odkrecilem odpowietrznik na wysprzegliku, naciskam klamke klamka zeszla do zera. Jednak jak pare razy podpompuje cisnienie odrazu sie pojawia i klamki nie idzie wogole wcisnąć. Poprostu cos chwycilo sprzeglo. Oleju w silniku bylo moze troszkę powyzej górnego poziomu.
DOdam ze chodzi o FJR.
Prosze o jakas pomoc bo forum FJR troche ubogie jesli chodzi o wiedze techniczna.
Siadam zeby wjechac do garazu a tu nie idzie wcisnac klamki od sprzegla.
Sprzeglo sie zblokowało. Wkladam 1,2,3,4,5...biegi wchodzą ale ich nie ma bo sprzeglo jest ciagle wcisniete...co sie mogło stać??? to prawie niemozliwe troche juz mialem motosow ale nigdy czegos takiego.
Odkrecilem wysprzeglik wszystko ok. Chcialem zobaczyc czy nie ma za duzego cisnienia dlatego lekko odkrecilem odpowietrznik na wysprzegliku, naciskam klamke klamka zeszla do zera. Jednak jak pare razy podpompuje cisnienie odrazu sie pojawia i klamki nie idzie wogole wcisnąć. Poprostu cos chwycilo sprzeglo. Oleju w silniku bylo moze troszkę powyzej górnego poziomu.
DOdam ze chodzi o FJR.
Prosze o jakas pomoc bo forum FJR troche ubogie jesli chodzi o wiedze techniczna.