Zblokowane sprzęgło...

qbis0
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 15:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skoczow
Kontakt:

Zblokowane sprzęgło...

Post autor: qbis0 » śr 21 kwie 2010, 22:48

Dzis zapaliłem moto przejechalem pare potem go umyłem. Zostawiłem na postoju zeby wyschnął na zapalonym silniku. Kilka razy depnołem pod 8k obr/min. Po ok 15min.
Siadam zeby wjechac do garazu a tu nie idzie wcisnac klamki od sprzegla.
Sprzeglo sie zblokowało. Wkladam 1,2,3,4,5...biegi wchodzą ale ich nie ma bo sprzeglo jest ciagle wcisniete...co sie mogło stać??? to prawie niemozliwe troche juz mialem motosow ale nigdy czegos takiego.
Odkrecilem wysprzeglik wszystko ok. Chcialem zobaczyc czy nie ma za duzego cisnienia dlatego lekko odkrecilem odpowietrznik na wysprzegliku, naciskam klamke klamka zeszla do zera. Jednak jak pare razy podpompuje cisnienie odrazu sie pojawia i klamki nie idzie wogole wcisnąć. Poprostu cos chwycilo sprzeglo. Oleju w silniku bylo moze troszkę powyzej górnego poziomu.
DOdam ze chodzi o FJR.
Prosze o jakas pomoc bo forum FJR troche ubogie jesli chodzi o wiedze techniczna.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » śr 21 kwie 2010, 23:57

jak dla mnie wygląda że obróciło tarcze dociskowa względem zabieraka sprzęgła ,bardzo rzadko ale się zdarza ,2 zanieczyszczona pompa sprzęgła przy klamce ,nie napisałeś czy po odkręceniu odpowietrznika wróciło sprzęgło sprawdź jeszcze raz jak masz teraz twarda klamkę odkręć odpowietrznik jeśli tryśnie płyn czyli będzie ciśnienie {nie dotykając klamki }nie naciskając klamki sprzęgła wrzuć jakiś bieg 1lub2 i przepchnij moto jeśli się nie da wina w pompie sprzęgła jeśli dalej sprzęgło rozłączone moto da sę przepchnąć szukaj w samym sprzęgle powodzenia myślę że nie zagmatwałem :roll: :roll:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

qbis0

Post autor: qbis0 » czw 22 kwie 2010, 07:26

Po odkreceniu odpowietrznika na wysprzegliku tryska płynem jak naciskam na klamke czyli wszystko ok, ale sprzęgło nie wróciło do swojej pozycji dalej jest zblokowane.
Skończy się na rozbieraniu sprzęgła.

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 22 kwie 2010, 07:53

PETER pisze:jak dla mnie wygląda że obróciło tarcze dociskowa względem zabieraka sprzęgła ,bardzo rzadko ale się zdarza ,...
Jak to możliwe bez urywania śrub docisku sprzęgła? To nie ma prawa się obrócić... :roll:
Odkręć siłownik sprzęgła, tak żeby rozluzować popychacz - bo on mógł się zablokować.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

qbis0

Post autor: qbis0 » czw 22 kwie 2010, 08:24

odkrecilem caly wysprzeglik dziala bez problemu wyciagnalem popychacz tez nie jest zblokowany, ale sprzeglo jest poprostu caly czas rozciagniete. Jak to jest możliwe???
Tak jakby poszedł doscisk sprzęgła i było ono cały czas rozciągniete.

qbis0
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 15:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skoczow
Kontakt:

Post autor: qbis0 » czw 22 kwie 2010, 10:31

pare fotosów z service manuala....tak to wyglada


jakies pomysły zanim zaczne to ustrojstwo rozbierac
Dodam ze motos stał pod górkę i przechylony na lewo czyli po stronie sprzegła mogło nie byc wystarczajacej ilosci oleju.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 22 kwie 2010, 19:20

Chyba już nie ma co gdybać - zdejmuj pokrywę sprzęgła. Wszystko powinno się wyjaśnić.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » czw 22 kwie 2010, 19:53

stawiam że nr5 obrócił się względem nr 16 rys 1 mimo wszystko Yaco ja to widziałem obraca się o tyle że trafia ząbek wybieraka na ząbek tarczy dociskowej .
Jak zdejmiesz pokrywę sprawdź czy dasz rade przesunąć tarcze dociskową tak o jakieś 2mm w lewo lub prawo :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 22 kwie 2010, 20:13

No to już się nie wymądrzam :mrgreen:
To jakaś spartolona konstrukcja jest, nie ma to jak Honda...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości