Kosz sprzęgłowy w V-tecu

Post autor: **qbis0** » czw 26 lis 2009, 17:32

Witajcie,
Miałem okazje kupić VITKA, lecz koleś mówi ze "tłucze się kosz sprzęgłowy".
Czy ktoś wie ile może kosztować wymiana kosza sprzęgłowego lub całego sprzęgła? i skąd wiadomo że to kosz sprzęgłowy a nie tarcze sprężyny sprzęgła itd. jak to rozpoznać??
Dzięki za wszelkie info

http://bikepics.com/members/kiki21/ · Post autor: **kiki** » czw 26 lis 2009, 17:55

A ile ma przebiegu ten Vitek? U mnie moja rc46 ma ok 60kkm i kosza w niej wogóle nie słychać. Ile wymiana kosza? robocizna pewnie okolo 200-300 zl +części

qbis · Post autor: **qbis** » czw 26 lis 2009, 18:49

wymienic sobie wymienie sam, ale ile mogą kosztować części?
Generalnie chodzi mi o to jak to sprawdzić czy to tylko kosz sprzęgłowy?
Przebieg to ponad 30tysi. takze znikomy, chyba ze cos kombinowane było....

Post autor: **Gregory** » czw 26 lis 2009, 19:46

qbis0, U mnie kosz zacząłem słyszeć po 50 tyś. Teraz mam 64 i dalej tak jeżdżę, bo powiedzieli, że jeszcze mam z min nic nie robić

http://bikepics.com/members/kiki21/ · Post autor: **kiki** » czw 26 lis 2009, 20:05

regulatory napiecia, napinacze rozrządu i grzechoczące kosze sprzęgłowe to niestety ale znaki prawdziwej hondy

.

W 90% przypadków słyszałem ze z głośnm koszem się po prostu jeździ i tyle. Raz tylko czytałem opinie ze koles chyba w cb500 z nudów w zime rozebrał sprzęgło i okazało się że jakieś tam łozysko miało rozsypany koszyczek z kulkami....

2 lata temu miałem rc 24 -zegarowe miała ok 100 kkm i koszyk był słyszalny i moto ciagle jeździło

.

A moze w tym vitku byl inny dzwiek- może panewy

Post autor: **wasyl** » czw 26 lis 2009, 20:38

qbis0,
Stuki dziwne miał Piotr Rudej,Mors a to po prostu był napinacz od łańcuszka rozrządu.

Co nie znaczy że tu też:)

Post autor: **qbis0** » czw 26 lis 2009, 20:57

koles mowi ze po wcisnieciu sprzęgła dzwięk ustaje.
Pewnie stąd snuje jakies domysły ze sprzęgło się zużywa.
Generalnie panewy czy łancuszek rozrządu raczej nie ma nic wspólnego z klamką sprzęgła.
Co o tym myslicie?

Post autor: **wasyl** » czw 26 lis 2009, 21:22

qbis0,

Wtedy tak. To miałem u siebie w 46, wymieniłem tarcze sprzęgła,przekładki i spokój.

Post autor: **PETER** » pt 27 lis 2009, 00:36

jak chcesz ceny to takie poglądowe --http://zsf-motorrad.de/en/Spares/VFR8002-ED/E-6-CLUTCH

Post autor: **wszymon** » pt 27 lis 2009, 07:25

kosz sprzęgłowy to słychać nawet w nowym egzemplarzu i to norma, jeżeli chesz wiedzieć czy jest luz to najprościej dodać gwałtownie gazu na biegu jałowym i usłyszysz uderzenie na koszu a na wciśnietym sprzęgle bedzie bez uderzenia. Im wiekszy luz tym głosniej uderzy.
u nas kosz kosztuje 1600 zł

VFR-OC Poland ForuM

Kosz sprzęgłowy w V-tecu

Kosz sprzęgłowy w V-tecu

Kto jest online