VFR-OC Poland ForuM

Uważajcie przy dokręcaniu filtra oleju kluczem łańcuchowym, u mnie po wymianie oleju przykręciłem nowy filtr i raz klucz się lekko obsunął zostawiając małe ryski. po odpaleniu wszystko cacy nic nie ciekło, zrobiłem jakieś 500 km i dziś wracając na ostatniej prostej kręciłem silnik do samego końca i za chwilę zobaczyłem chmury dymu za sobą, co się później okazało właśnie z tej malej ryski leciał olej, który spływał na kolektory i dalej na oponę która jest cala w oleju... dobrze ze to się nie stało gdzieś przed winklem... także uważajcie!
a tak przy okazji to czym / jakim kluczem przykręcacie filtr?

mnie uczono że klucz służy do odkręcania filtr oleju dokręcamy ręką

Ja się dopiero uczę... dobrze że się to tak skończyło. a filtr chciałem dobrze dokręcić czyli tylko ręką na maksa ile ma się sily i juz? dokrecony?

Tak dokładnie przed tym należy lekko posmarować olejem uszczelkę filtra

Filtr zawsze dokręcamy ręką smarujemy przy tym uszczelkę na filtrze olejem .Sprawdz czy stara uszczelka sie nie odkleiła i została na silniku..Nie polecam wielokrotnego odkręania filtra.Lepiej kupić nowy

tylką rączką i z wyczuciem uszczelka posmarowana olejem

Co do uszczelki to wiedziałem, ale kluczem mocnooo dokręcałem. teraz kupie nowy i przykręce ręką

Kupcie oryginalny filtr oleju który jest dostarczany z kluczem kloszowym. Klucz do filtra obracamy nasadową 17 i można filtr dokręcic takim momentem, jaki przewidział producent.
O coś takiego:

jak już było wspomniane- dokręcamy filtr ręką- mocno ale z wyczuciem. Dlatego też nie używa sie klucza aby nie przekrecic gwintu. Myślę że raz, dwa razy zmienisz olej z filtrem iz złapiesz wprawe.

kiki pisze:Dlatego też nie używa sie klucza aby nie przekrecic gwintu.

Ja mam takie zboczenie że do wszystkiego używam kucza dynamometrycznego więc zawsze mam 100% że dokręciłem tyle ile trzeba.

Szozdul pisze:...
a tak przy okazji to czym / jakim kluczem przykręcacie filtr?

zazwyczaj dokrecam (i dokrecilem takze dzis po dzisiejszej wymianie oleju i filtra na zime) samochodowym z takimi lekkimi wypustkami, ktore trzymaja i nie przedziurawia mi filtra.

a i Macku zrobilo Ci sie dzisiaj to, co mi po ktoryms powrocie z Lublina, tylko wtedy - jak pamietasz - winna byla uszczelka samego filtra - zaczelo przeciekac bo rozdwoila sie w jednym miejscu
wazne,ze nie bylo gleby

Ja mam takie zboczenie że do wszystkiego używam kucza dynamometrycznego

to rzeczywiście zboczenie zabierasz go w drogę? na wczasy i.t.p. sory nie dałem rady ale życie i tak jest skomplikowane i warto sobie ułatwiać i innym,Szozdul i inni będą teraz latać i szukać klucza dynamometrycznego i wydawać kasę a wiadomo że tajwański za 80 pln sienie nadaje trza kupić za 300pln i raz na pół roku go użyć i dokręcić np:filtr oleju" nie dajmy się zwariować" wystarczy ręką dokręcić

A ja dokręcam kluczem. Tylko nie takim łańcuchowym, tylko... Nie wiem jak się nazywa "fachowo" ale takim opaskowym
Kręcę aż poczuję znaczny opór (oczywiście wcześniej smaruję uszczelkę olejem) i tyle. Żadnych wariacji dynamometrycznych itp. Po prostu "oj, chyba już starczy" i tyle

C_L_K pisze: "oj, chyba już starczy"

ale w ogóle to gdzie i jak podepniesz tam klucz dynamometryczny???Co najmniej dziwne...Aha i skąd się dowiesz na ile kilo go ustawić.....