Strona 2 z 3

: sob 03 paź 2009, 20:45
autor: szatan
Własnie o tym pisałem , 929 kolegi własnie sie dławi przez chwile a pozniej dopiero wchodzi na te 2000rpm więc tak ma być
Twoj widocznie daje za duze lub za małe ssanie i silnik gasnie ..

a napiecia masz idealne

: sob 03 paź 2009, 22:22
autor: slimak
mkochano nie martw się ja też tak mam więc to raczej normal

: ndz 04 paź 2009, 11:13
autor: mkochano
slimak pisze:mkochano nie martw się ja też tak mam więc to raczej normal
Normalne w znaczeniu "prawidłowe"? Nie zgadzam się. To że więcej osób to obserwuje oznacza raczej że jest to typowy problem tego modelu.

Zapewne jakiś element zużył się lub rozregulował. To nic zaskakującego w ośmioletnim sprzęcie, który musi znosić zimno, deszcz itp. atrakcje. Ale nie znaczy to że jest to prawidłowe.

Jak by to było prawidłowe, to w instrukcji było by napisane "po uruchomieniu silnik może zgasnąć, należy wtedy uruchomić go ponownie." Wyobrażasz sobie coś takiego? :)

Michał

: czw 08 paź 2009, 15:55
autor: PETER
podłącze sie do tematu piszesz że miał duży przegląd a przez te osiem lat to ktoś wyjmował cały zespół wtryskowy czyścił i regulował :?:

: czw 08 paź 2009, 16:02
autor: mkochano
PETER pisze:podłącze sie do tematu piszesz że miał duży przegląd a przez te osiem lat to ktoś wyjmował cały zespół wtryskowy czyścił i regulował :?:
Jeśli nie ma tego w harmonogramie przeglądów to szczerze wątpię.

Ciekawe jest natomiast to, że problem zniknął. Jeśli mnie pamięć nie zawodzi, problem pojawił się po tankowaniu na pewnej stacji BP i zniknął po kolejnym tankowaniu, na innej stacji. To oczywiście może być zbieg okoliczności, tym bardziej że ostatnio jest cieplej.

Zastanawiam się czy mimo wszystko nie wykonać "starter valve synchronization", jak sugerował brutoos.

Michał

: pn 19 paź 2009, 18:18
autor: Panasonix82
mkochano,

Mam podobny problem. U mnie również jest coś nie tak. Jak na dworzu temperatura koło 5 stopni to zapala na 2 razy. Tak jakby ssanie nie uruchamiało za pierwszym razem tylko za drugim. Jak w garażu tak 12 stopni to za pierwszym. Mieszanka jak najbardziej ok, gdyż zalewam V-Power lub V-Power Racing. Spróbuje jeszcze zobaczyć jak to bedzie wyglądać jak zaleje np na BP zwykłą waszke 95.

Odpala na 1-2 sekundy i gaśnie. za 2 razem wskakują obroty 1600 i jest ok. na cieplym ma 1020-1100. Dodam ze ma przejechane 10800 km. Szykuje mu się pełna wymiana wszystkich płynów i świec, czyszczenie, zmiana akumulatora (po zimie), wiec zobaczymy w marcu.

Pozdrawiam

: pn 19 paź 2009, 19:39
autor: kris2k
Moja tez tak ma, po tygodniu stania w nieogrzewanym garazu gdzie na dworze bylo przeciez juz 2-5 stopni w ciagu dnia i 0 w nocy tez odpala za drugim razem.
Na wiosne bedzie "starter valve synchronization" ale najpierw jeszcze luzy zaworowe.

: pn 19 paź 2009, 23:06
autor: slimak
mkochano pisze:
slimak pisze:mkochano nie martw się ja też tak mam więc to raczej normal
Normalne w znaczeniu "prawidłowe"? Nie zgadzam się. To że więcej osób to obserwuje oznacza raczej że jest to typowy problem tego modelu.

Zapewne jakiś element zużył się lub rozregulował. To nic zaskakującego w ośmioletnim sprzęcie, który musi znosić zimno, deszcz itp. atrakcje. Ale nie znaczy to że jest to prawidłowe.

Jak by to było prawidłowe, to w instrukcji było by napisane "po uruchomieniu silnik może zgasnąć, należy wtedy uruchomić go ponownie." Wyobrażasz sobie coś takiego? :)

Michał
Mam ssanie manualne w nowszych jest automat i nie przesadzajmy to nic strasznego tak się poprostu dzieje i nie ma co szukać dziury w całym, gdyby trzeba było długo kręcić lub co gorsze wogóle by nie odpaliła to byłby problem.
Zawory też nie ten trop bo jestem po regulacji i też jest bez zmian a mam najechane 80000 i skończyło się tylko na sprawdzeniu luzu. 8)

: wt 20 paź 2009, 11:58
autor: wolkan
U mnie jest identycznie, także odpala na dwa razy przy zimnym silniku.

: pt 23 paź 2009, 16:41
autor: orzyl
a mi zawsze za pierwszym odpala :D

: pt 23 paź 2009, 19:10
autor: ethiel0
mam juz druga VFR 800 '99 i obie za pierwszym razem odpalaly (nawet bez ssania tak do +5 w tej pierwszej w obecnej jeszcze nie testowalem w okolicach 0 czy ponizej lol) :P

: sob 24 paź 2009, 08:59
autor: szatan
Ethiel0 , jak koledzy napisali wczesniej roczniki 99 maja reczne ssanie , moja 98 odpali nawet za pierwszym razem przy -15 stopniach
widocznie automaty tak mają

: sob 24 paź 2009, 16:52
autor: Art
mama z `98 z ssaniem ręcznym i sondami
Motocykl przed regulacją synchronizacji palił bez ssania od pierwszego rozruchu. PO regulacji juz tak nie mam :)
jak się okazało - 1200 obr wg przyrządu to nie to co na wyświetlaczu. Dlatego miałem 1550 obr. I to powodowało że odpalał od razu
teraz bez ssania się nie obejejdzie :)
Pozdrówka

: wt 03 lis 2009, 09:57
autor: brutoos
Jest jeszcze jedna kwestia. Przypomniało mi się że podobnie miałem w XJ, że po staniu na zimnie ciężko paliła, ale co ciekawe przy codziennej jeździe paliła równo więc może była to kwestia gromadzenia się wilgoci gdzieś, albo co.

Wczoraj odpalałem Vifferkę po dłuższym postoju (tak ze 2-3 tygodnie) i odpaliła po 2-3 próbie. Te dwie próby były na takiej zasadzie że pogadała pewnie na 1-2 garach, aż wszystkie zaskoczyły. Zaraz zobaczę czy wczorajsze odparowanie wilgoci pomogło :)

: śr 04 lis 2009, 06:51
autor: brutoos
Nie pomogło :/ dalej na mrozie pali za 2-3 razem. Akumulator nówka żelowy, świece tegoroczne, więc może jeszcze ten cały starter valve.

Przy okazji zacięła mi się linka ssania i nie wraca, więc może to ma jakiś wpływ...