Martwic się?????
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Martwic się?????
Tak chodzi silnik mojego bzyka
http://pl.youtube.com/watch?v=RmJLaJZL8Nw
Martwi mnie te stukanie, podobne do takiego jak robi kulka w spreyu
Ogólnie jest spoko,tylko ten dzwięk mnie lekko wkur....
Z góry dzięki
http://pl.youtube.com/watch?v=RmJLaJZL8Nw
Martwi mnie te stukanie, podobne do takiego jak robi kulka w spreyu
Ogólnie jest spoko,tylko ten dzwięk mnie lekko wkur....
Z góry dzięki
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Stuki są nierównomierne, jest tam jakiś łańcuszek po stronie sprzęgła? Tak to właśnie słychac, jakby uderzał o dekiel. Taki to odgłos i na wyższych obrotach nie słychac wcale
Widac że Hans demontował dekiel,bo jest świeża uszczelka. Przy nacisniętym sprzęgle bez zmian. Miesiąc temu był w warsztacie na wymianie wszystkiego co trzeba przed sezonem, mechanik stwierdził że silnik ok.Tylko nie pamiętam czy wtedy tak napier........ Serce mnie boli na myśl że mogło coś się na poważnie zmielic. Spac nie mogę z tego powodu i już pierdoły wypisuje. Jeszcze manuala obstukam. Ajutro pojadę do tego mechaniora.Wina oleju może byc? Moto ma 50000 i ma półsyntetyk.Pozdrawiam i dzięki z góry za pomoc
[ Dodano: 2008-05-05, 00:18 ]
Po przeglądnięciu manuala,znalazłem łańcuszek!!! Jest za koszem sprzęgła i służy do napędzania pompy oleju.Stawiam na niego i jeśli mam racje to czy go wymieniac? Idę już spac, piszcie a ja z chętnie poczytam.Dobranoc
Widac że Hans demontował dekiel,bo jest świeża uszczelka. Przy nacisniętym sprzęgle bez zmian. Miesiąc temu był w warsztacie na wymianie wszystkiego co trzeba przed sezonem, mechanik stwierdził że silnik ok.Tylko nie pamiętam czy wtedy tak napier........ Serce mnie boli na myśl że mogło coś się na poważnie zmielic. Spac nie mogę z tego powodu i już pierdoły wypisuje. Jeszcze manuala obstukam. Ajutro pojadę do tego mechaniora.Wina oleju może byc? Moto ma 50000 i ma półsyntetyk.Pozdrawiam i dzięki z góry za pomoc
[ Dodano: 2008-05-05, 00:18 ]
Po przeglądnięciu manuala,znalazłem łańcuszek!!! Jest za koszem sprzęgła i służy do napędzania pompy oleju.Stawiam na niego i jeśli mam racje to czy go wymieniac? Idę już spac, piszcie a ja z chętnie poczytam.Dobranoc
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
- Tobik
- zadomowiony
- Posty: 77
- Rejestracja: śr 12 lip 2006, 23:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontakt:
Hmm cieżko coś stwierdzić na podstawie tego nagrania. Ale VFRki starsze mają to do siebie, że właśnie z prawej strony jest taki stukot. Ciężko nazwać po imieniu ten stukot, cos jakby tam sie waliło i tłukło Szczególnie na zimnym silniku. Ja tak mam, kumpel śmiga rc36 z 1990 roku i ma tak samo. Widocznie to przypadłośc juz taka jest. Wydaje mi się,że nie ma sie czym martwić. Ale niech sie wypowie ktoś mądrzejszy. Pozatym silnik ma swoje lata, ma prawo cos tam stukać, pukać, co nie oznacza żadnej katastrofy.
- Shoov
- klepacz
- Posty: 813
- Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kosz sprzegłowy raczej nie stuka jak kulka ze sprayu.. przynajmniej u mnie to był raczej szmery/szumy ale takiego stukania nie miałem na pewno.. może nie mialem tak zjechanego..
Teraz w nowej sztuce co prawda od czasu do czasu na wolnych mi coś stuka ale nie jak kulka.. poza tym od czasu do czasu wiec narazie sie nie martwie, poza tym moje stukanie słychać z lewej wiec to juz wogole niewiadomo co. Jeśli stuka Ci tak cały czas to jedz z tym do dobrego mechanika albo zlej olej zdejm dekiel z prawej i zobacz co tam jest nie halo uszczelka nie jest jakos kosmicznie droga, przynajmniej bedziesz spal spokojnie.
Ja bym nie stawiał 100% diagnozy na kosz sprzegłowy, ale nie jestem specjalistą.
[ Dodano: 2008-05-05, 15:11 ]
poza tym jak kolega pisze, sprawdz na wciśniętym sprzęgle.
Teraz w nowej sztuce co prawda od czasu do czasu na wolnych mi coś stuka ale nie jak kulka.. poza tym od czasu do czasu wiec narazie sie nie martwie, poza tym moje stukanie słychać z lewej wiec to juz wogole niewiadomo co. Jeśli stuka Ci tak cały czas to jedz z tym do dobrego mechanika albo zlej olej zdejm dekiel z prawej i zobacz co tam jest nie halo uszczelka nie jest jakos kosmicznie droga, przynajmniej bedziesz spal spokojnie.
Ja bym nie stawiał 100% diagnozy na kosz sprzegłowy, ale nie jestem specjalistą.
[ Dodano: 2008-05-05, 15:11 ]
poza tym jak kolega pisze, sprawdz na wciśniętym sprzęgle.
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
może to disel
Hello!
Pamiętacie te zmęczone sprzęta wsk,cz,jawa one miały napęd kosza sprzęgła z wału puszczony.I tam,od sportowej jazdy i popisów tak się potrafił wyciągnąc że napierdzielał o karter. I to ta kulka w spreyu właśnie.... dlatego w manualu szukałem i znalazłem łańcuszek za koszem sprzęgła który napędza pompę oleju. Byłem u mechanika i on do tego ma łańcuch DID na metry i podobno to groszowe sprawy.... Trochę boję się tam zaglądac,widac że uszczelka już była wymieniana i jakaś mina może byc. Sprzęgło bez znaczenia na dzwięk z silnika jakby kto pytał ??
Pamiętacie te zmęczone sprzęta wsk,cz,jawa one miały napęd kosza sprzęgła z wału puszczony.I tam,od sportowej jazdy i popisów tak się potrafił wyciągnąc że napierdzielał o karter. I to ta kulka w spreyu właśnie.... dlatego w manualu szukałem i znalazłem łańcuszek za koszem sprzęgła który napędza pompę oleju. Byłem u mechanika i on do tego ma łańcuch DID na metry i podobno to groszowe sprawy.... Trochę boję się tam zaglądac,widac że uszczelka już była wymieniana i jakaś mina może byc. Sprzęgło bez znaczenia na dzwięk z silnika jakby kto pytał ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
SPRAWA JASNA
Na samym początku dzięki wielkie dla [glow=red][/glow]GULIKA!!!! który robił to u siebie i pomógł mi z tym problemem
Tak jak pisałem wyżej to łańcuszek napędzający pompę oleju tak napierdziela. Miał prawo się wyciągnąć
Wymiana banalnie prosta i łańcuszek dostępny na metry.....
oznaczenie: DID 219H
potrzebne: 48 ogniw
Cena około 45 zł plus nowa uszczelka pod pokrywę sprzęgła(ważne żeby ją wymienić)
Pozdrawiam wszystkich
Tak jak pisałem wyżej to łańcuszek napędzający pompę oleju tak napierdziela. Miał prawo się wyciągnąć
Wymiana banalnie prosta i łańcuszek dostępny na metry.....
oznaczenie: DID 219H
potrzebne: 48 ogniw
Cena około 45 zł plus nowa uszczelka pod pokrywę sprzęgła(ważne żeby ją wymienić)
Pozdrawiam wszystkich
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości